tag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post3441719616584484934..comments2024-03-28T11:29:18.368+01:00Comments on Blog w zasadzie ogrodowy: Codziennik - długi weekend czerwcowy, ogrodowy i kociTabaazahttp://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comBlogger25125tag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-34493388967385061262021-06-08T13:24:34.144+02:002021-06-08T13:24:34.144+02:00Dzięki, dziś będzie trochę ciężko popołudniu ale d...Dzięki, dziś będzie trochę ciężko popołudniu ale damy radę. Cieszę się że Ci z postami mła weselej. :-)Tabaazahttps://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-78945714498246253402021-06-08T12:39:44.514+02:002021-06-08T12:39:44.514+02:00Lubię czytać Twe posty, a one mnie jakoś tak rozba...Lubię czytać Twe posty, a one mnie jakoś tak rozbawiają. Uwielbiam maki, a Twa z nimi relacja jest skomplikowana, ale no nic nie poradzę, że z uśmiechem czytałam. :) Tak samo o kotkach, szczególnie jednym. ;) Zdjęcia też bardzo piękne. Życzę cudnego dnia dla Was. :****OdnowionaJahttps://www.blogger.com/profile/13567361493223634092noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-20738960990875410072021-06-07T19:12:04.864+02:002021-06-07T19:12:04.864+02:00Płomienne te maki.U mnie też wszystkie bukszpany k...Płomienne te maki.U mnie też wszystkie bukszpany kaput.<br />Kotek pewnie chciał tłustego rosołku na myszce 😺😹Hannahttps://www.blogger.com/profile/04997307528852963757noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-37736327375618203072021-06-07T18:46:00.342+02:002021-06-07T18:46:00.342+02:00No brak słów! NAJPIĘKNIEJSZE WYZNANIE MIŁOŚCI SZPA...No brak słów! NAJPIĘKNIEJSZE WYZNANIE MIŁOŚCI SZPAGIETKU!Drevni Kocurek ^^https://www.blogger.com/profile/10514854499355663167noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-52487727052266460932021-06-07T15:03:08.564+02:002021-06-07T15:03:08.564+02:00Mła dziś była skruszona wobec Gwiazdy i zapodała ...Mła dziś była skruszona wobec Gwiazdy i zapodała wołowinkę. Gwiazda zeżarła, olała przymilania się mła i pobiegła do ogrodu coby się wylegiwać w wysokich trawach. Wróci pachnąca żubrówką.Tabaazahttps://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-29545511048762505852021-06-07T14:26:26.226+02:002021-06-07T14:26:26.226+02:00Chciała się królewna odwdzięczyć za solidną opiekę...Chciała się królewna odwdzięczyć za solidną opiekę i te smaakołyczki <br />, wolowinki, podtykane przy rekonwalescencji. Ciesz sie Taba i podziękuj, a nie wybrzydzasz.dorahttps://www.blogger.com/profile/05913167987573155963noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-73886629978508298292021-06-07T14:19:10.663+02:002021-06-07T14:19:10.663+02:00Na to wygląda, he, he, he. ;-DNa to wygląda, he, he, he. ;-DTabaazahttps://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-12709175637969232052021-06-07T14:04:47.883+02:002021-06-07T14:04:47.883+02:00Czyli trzeba w okolicy posadzić dzikie koralowe ;)...Czyli trzeba w okolicy posadzić dzikie koralowe ;).<br />RabarbaraKtośhttps://www.blogger.com/profile/02223341339822650646noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-38825667083641017632021-06-07T14:00:25.131+02:002021-06-07T14:00:25.131+02:00Szarynka ponoć potrafi doprowadzić krzew do zam...Szarynka ponoć potrafi doprowadzić krzew do zamarcia. Jeżeli żarło koralową to larwy chrząszcza miały ucztę że ho, ho.Tabaazahttps://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-8933449926671688622021-06-07T13:58:29.745+02:002021-06-07T13:58:29.745+02:00No tak gwiazdka Myszelina, wszystko się zgadza. :...No tak gwiazdka Myszelina, wszystko się zgadza. :-D Z kalinami to jest tak że nie wszystkie chętnie są jedzone, smakosze wybierają te gatunki o miękkich liściach, jak właśnie kalina koralowa.Tabaazahttps://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-74846205922704211632021-06-07T13:42:52.285+02:002021-06-07T13:42:52.285+02:00Agniecha, z obserwacji własnych to tylko widzę, że...Agniecha, z obserwacji własnych to tylko widzę, że u mnie zjadają tylko dziką koralową (ale ona się tym nie przejmuje,, rośnie, kwitnie, owocuje), pozostałych jak roseum i wonnych (mam w sumie 10 różnych) oraz japońskich nie tykają. No, troszkę dziubią onondagę ale ona też się specjalnie nie przejmuje. Więc pomyśl, może to co innego spowodowało padnięcie Twojej ?<br />RabarbaraKtośhttps://www.blogger.com/profile/02223341339822650646noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-80469963018327738812021-06-07T13:25:54.527+02:002021-06-07T13:25:54.527+02:00To chyba danie do restauracji z gwiazdką Myszelina...To chyba danie do restauracji z gwiazdką Myszelina :) A mi coś zżera liście kaliny , rosnącej przy kompostownikach, a dwóch pozostałych, w innych kątach ogródka, nie rusza (tfu tfu, na psa urok, żeby nie zapeszyć). W tym roku też zżarło, a mimo to drzewko zakwitło.mphttps://www.blogger.com/profile/14940001596365122297noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-71073262121962932732021-06-07T12:56:00.493+02:002021-06-07T12:56:00.493+02:00Za późno się zorientowałaś że głodomory atakują. ...Za późno się zorientowałaś że głodomory atakują. Nie wywalaj jednak nieszczęsnej, może cóś jej odbije.Tabaazahttps://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-69308625585307904912021-06-07T12:54:42.061+02:002021-06-07T12:54:42.061+02:00Te listki katuje niejaka szarynka kalinówka, żarł...Te listki katuje niejaka szarynka kalinówka, żarłok w stadium larwalnym jak jasna cholera. Można na nie działać łagodną chemią typu zaraz ci przyłożę detergentem z wazeliną albo innym oblepiaczem ale można też postrząsać ją z liści ( tylko nie z tych dziurawych bo tam już wyżarła co trza ). Jeżeli oprócz dziurek pojawią się zamierające zwinięte końcówki pędów to znak że na kaliny ruszyła mszyca. Tu walczymy jak z wszystkimi inszymi mszycami z tym że końcówki pędów najlepiej obciąć. Rabarbara ma rację, jak ogród na memłonie natury położony to nie ma zmiłuj, zawsze któś chętny na wyżerkę się znajdzie. Kielichowiec jak widać roślinką porządną jest, mła by medal jaki przyznała. Odpuściłam katowanie morderczym spojrzeniem, nie miałam wyjścia. Kota w ogrodzie po pierwszym śniadaniu puszeczkowym i drugim wołowinowym. O trzecim nie ma mowy.;-)Tabaazahttps://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-41311533025893161632021-06-07T12:53:50.584+02:002021-06-07T12:53:50.584+02:00Ale jedna już mi padła. Ale jedna już mi padła. Agniechahttps://www.blogger.com/profile/04493728019574464691noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-64051891705850541872021-06-07T12:44:00.979+02:002021-06-07T12:44:00.979+02:00Mła tyż sobie tak zaczęła wmawiać z tą mniłością....Mła tyż sobie tak zaczęła wmawiać z tą mniłością. Szpagetka wyraźnie domaga się wyrazów uznania więc może to rzeczywiście mniłość. Tylko ten wzrok którym paczała na rekację mła był taki cóś dziwny.<br />Maki paszą do złotnicy, mła nie posiada onej więc ma nadzieję że jej makowe nasadzenia nagle nie zrobią się pomarańczowe. Mła cóś woli spokojniejsze zestawy, bardziej w kierunku szmateksów i brudów się kierujące a pomarańcz coolor wymagający. Jak na razie mła sie zastanawia coby tu dosadzić kole tego łososia żeby zrobić go mniej łososiowym. :-) Tabaazahttps://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-90563583441184860862021-06-07T12:37:15.641+02:002021-06-07T12:37:15.641+02:00Mła tyż tak zaczyna podchodzić, no bo wyjścia za b...Mła tyż tak zaczyna podchodzić, no bo wyjścia za bardzo nie ma. Z naturą nie ma co walczyć. :-)Tabaazahttps://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-12008736922257693912021-06-07T12:36:22.951+02:002021-06-07T12:36:22.951+02:00O tak, o tak! Uczucie jest silne jak rzadko, pytan...O tak, o tak! Uczucie jest silne jak rzadko, pytanie tylko jakie to uczucie. Mła postanowiła założyć że pozytywne. No nie ma innego wyjścia. ;-)Tabaazahttps://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-82242538734338770712021-06-07T12:34:35.563+02:002021-06-07T12:34:35.563+02:00Dobra, nich będzie że to z miłości! To bardziej pr...Dobra, nich będzie że to z miłości! To bardziej prawdopodobne niż myszka samobójczyni. Taa...Tabaazahttps://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-80060773503399862442021-06-07T09:43:56.184+02:002021-06-07T09:43:56.184+02:00Do paskudztwa dziurkującego kalinowe liście przywy...Do paskudztwa dziurkującego kalinowe liście przywyknąć należy. To coś zawzięte jest i zawsze jest na kalinach dziko rosnących to do ogrodowych i tak się przywlecze.<br />RabarbaraKtośhttps://www.blogger.com/profile/02223341339822650646noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-61459602513093520212021-06-07T08:43:04.370+02:002021-06-07T08:43:04.370+02:00Zgadzam się z Romaną, Ty nie katuj kota morderczym...Zgadzam się z Romaną, Ty nie katuj kota morderczym spojrzeniem, gdy on Cię ze szczerego serca obdarowuje tym, co upolował najsmaczniejszego. Przez żołądek do serca, jak mówi przysłowie.<br />Kawa z myszą toż to danie do restauracji z gwiazdką Miszelina, psze Taaby. Odkrywcze, ekologiczne, i w ogóle top. Nic, tylko serwować i kazać se słono płacić.<br />Tylko fajną nazwę potrawy wymyśleć.<br /><br />Po dokładniejszym obejrzeniu swojego mini kielichowca, doszukałam się jeszcze 2 pąków kwiatowych. Bohater z niego.<br /><br />Rośliny i tak rosną jak chcą i kiedy chcą, ja też sobie odpuściłam liście róż zwinięte w rożki ale mam zagwozdkę z kalinami. Dlaczego z liści robią się sitka? Wie ktoś, co to za paskudztwo jest i jak je załatwić?<br /><br />Fajnie się wstaje o 6 rano i robi wew ogrodzie w taką pogodę.Agniechahttps://www.blogger.com/profile/04493728019574464691noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-56072472735993176612021-06-06T23:08:15.847+02:002021-06-06T23:08:15.847+02:00Wstrząsający podarunek przebił wszystko! Rany Jule...Wstrząsający podarunek przebił wszystko! Rany Julek, toż to miłość że tak powiem makabryczna, w elmirkowym stylu. Bo wbiło mi się na mur, że jak futrzak przynosi łup i podrzuca pańci, to jest to jednak wyraz miłości. Strasznej. Zemsta futrzaków u mnie zawsze się objawiała w sposób niszczycielski lub kuwetowy, albo w połączeniu. <br /><br />Czy widziałaś szokowe zestawienie pomarańczowego maku i złotnicy? Po pierwsze, złotnica całe lata nie kwitła, drugi rok dopiero kwitnie i jest to niespodzianka niespodziewana. Same liście były na tyle ozdobne zieloną srebrzystością że sobie nie ruszana trwała. Po drugie, ten mak wcale na początku nie był pomarańczowy, kupiony jako dubeltowy słodki różowy wylegał straszliwie na poprzednim miejscu, i rzeczywiście korzenie to ma palowe jak diabli, nie udało się go bez uszkodzeń korzenia przesadzić. Odłamek został. I kwitł, zachowując dubeltowość i wielkość kwiatów, tracąc słodki malinowy róż. Szarawy lila z ciemnymi plamami, tak jak małe niektóre dzikuny, żeby nie było całkiem ponuro, z prawie białymi brzegami. Szczerze powiedziawszy fajniejszy od pierwotnego, ale miejsce nadal nie służyło. Po jakimś czasie zanikł. Przesadzony jak widać stracił dubeltowość i zmienił zupełnie kolor. Nigdy nie było innego maku, to ten jeden taki kameleon. Także tego, z odmianami maku, one jakby niezbyt utrwalone te odmiany. I nie, to nie jest siewka, to coś, co wyrosło z większego kawałka przesadzonych korzeni. A pasują do maku każdego i zawsze granaty (wielosiły?) oraz rumiankopodobne, albo po prostu białe. Tak uważam ja, co ma koło siebie cyrkowe zestawienie roślin nieprzesadzalnych🤣🤣🤣. Dobranoc♥️Romanahttps://www.blogger.com/profile/02287345171107765487noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-87406295565294896532021-06-06T22:38:04.511+02:002021-06-06T22:38:04.511+02:00A co pasowania do czegoś to ja powoli mam to dokła...A co pasowania do czegoś to ja powoli mam to dokładnie w lekceważeniu, jak dobrze rośnie to pasuje i już :)) !<br />Mnie parę lat temu zasiał się zwykły polny mak w miejscu gdzie cuda wyprawiam żeby rosły bodziszki i dziewanny . A mak rośnie spektakularnie, rozsiewa się na prawo i lewo <br />i co ? Ma mi nie pasować ?<br />RabarbaraKtośhttps://www.blogger.com/profile/02223341339822650646noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-40910683604595758512021-06-06T22:30:12.939+02:002021-06-06T22:30:12.939+02:00O nie, jak z przejęciem wykrzykuje mój wnuczek- my...O nie, jak z przejęciem wykrzykuje mój wnuczek- myszka w kawie to stanowczo zbyt mocny wyraz uczucia . Chyba słusznie dedukujesz sprawczynię tej niespodzianki, sądząc po opisie zachowania ferajny :) Cudowne te irysowe granaty i atramenty.mphttps://www.blogger.com/profile/14940001596365122297noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-27437591866527569162021-06-06T22:29:29.435+02:002021-06-06T22:29:29.435+02:00Powiem Ci tak - baaardzo nieładna jest ta Twoja po...Powiem Ci tak - baaardzo nieładna jest ta Twoja podejrzliwość. Bardzo. Jestem pewna, że myszka sama wskoczyła do Twojego kubka celem przeczekania niebezpieczeństwa tylko biedna (chyba, że to polna myszka to nie, nie biedna tylko wredna) nie spodziewała się kawy . I normalnie utonęła . A Ty tak zaraz. „Niech się wstydzi ten, kto źle myśli”, o ! ;)).<br />RabarbaraKtośhttps://www.blogger.com/profile/02223341339822650646noreply@blogger.com