tag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post4851954623008835639..comments2024-03-28T11:29:18.368+01:00Comments on Blog w zasadzie ogrodowy: Codziennik - takosobnikTabaazahttp://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comBlogger8125tag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-54186956546073405302020-07-05T10:46:55.962+02:002020-07-05T10:46:55.962+02:00Mła przez tę pieprzoną pandemię została pozbawiona...Mła przez tę pieprzoną pandemię została pozbawiona swojego najlepszego łowiska - targu śmieciowego co czwartek. Targ śmieciowy dopiero od niedawna ruszył. To jest miejsce właściwe do łowów, lumperionik, zbywalnik, wysortownik. A przy okazji można kupić maliny od chłopa albo innego pomidora prawdziwego. W galeriach to mła ma wrażenie że oni jakieś ulepszczacze powietrza stosujo, co wejdzie do swojej to wyczuwa rozpylany zapaszek. Na szczęście teraz muzyka nie ryczy, na to mła ma dopiero uczulenie! Czy kulki to cóś dla mła, "A Little Princess" w księgozbiorku posiada. :-)Tabaazahttps://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-49378742263502438702020-07-05T07:54:28.585+02:002020-07-05T07:54:28.585+02:00No patrz, a my ( Jej Niskość Agniecha ) łowieckie ...No patrz, a my ( Jej Niskość Agniecha ) łowieckie wyczyny uprawiamy w szmatlandach oraz na targu sobotnim w naszym miasteczku gminnym. Nie ma u nas galerii w okolicy najbliższej a do Hirszberga nie chce mi się jeździć. Zresztą my od powietrza w galeriach dostajemy migreny. Niestety. <br />Więc wczoraj, że się pochwalę, nabyłam 3 szklane kulki z zawieszkami udające diamenty oraz starutką książkę "Mała księżniczka" oraz sukienkę na lato. To się nazywa ŁUP. Mój wewnętrzny pierwotny łowca ryczy z uciechy.<br />Darzbór, Tabaazo!Agniechahttps://www.blogger.com/profile/04493728019574464691noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-57484294260704660032020-07-04T23:32:22.472+02:002020-07-04T23:32:22.472+02:00Zapodałam piosnkę w kolejnym wpisie a teraz muszę ...Zapodałam piosnkę w kolejnym wpisie a teraz muszę wybłagać pozwoleństwo na położenie się kole obrażonego ciała, leżącego zresztą w poprzek wyra. :-)Tabaazahttps://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-35721038741245776442020-07-04T11:23:45.397+02:002020-07-04T11:23:45.397+02:00Nie znam chyba. To co mnie rozwaliło daawno temu n...Nie znam chyba. To co mnie rozwaliło daawno temu nawet mało zabawne na tle ogólnej twórczości. Cichutka noc to się zowie. A przecież to drobny pryszczyk, wniosek: muszę sobie odświeżyć Pana Janka. Może trafię trafię na nieu-kota.<br /> Romanahttps://www.blogger.com/profile/02287345171107765487noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-75308116593197802082020-07-04T09:13:00.567+02:002020-07-04T09:13:00.567+02:00Mła wbrew pozorom nie jest zbyt galeryjna. No bo...Mła wbrew pozorom nie jest zbyt galeryjna. No bo galerie nie składają się ze sklepów z zielonym, dobrem domowem, z przede wszystkim z wysortami. Ona ma blisko do galerii w której kupuje różności kotom, stąd jej w miarę częste tam wizyty. Natomiast do innych galerii słabo zagląda ( jakieś trzy lata temu była w Manufakturze i to na obiedzie a lat temu pięć z hakiem to w Galerii Łódzkiej ). Wyjątkiem była Sukcesja ze względu na poszewki. Rozumiesz, rozrywki łowieckie. ;-)Tabaazahttps://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-26586267963779418472020-07-04T09:05:21.703+02:002020-07-04T09:05:21.703+02:00Czy to jest o tym Kocie który tylko nieu i nieu?Czy to jest o tym Kocie który tylko nieu i nieu?Tabaazahttps://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-76086940634797794092020-07-04T07:39:54.538+02:002020-07-04T07:39:54.538+02:00Podziwiam Twoje sekulenty w świetnych, fajansowych...Podziwiam Twoje sekulenty w świetnych, fajansowych doniczkach. Kot doniczka wymiata. Co, do Sukcesji, to nawet raz tam nie byłam, bo mi nie po drodze, do niej było. Żeby nie wymiana konieczna szkieł w Fielmannie, to bym nie wchodziła do Galerii, bo ten na Piotrkowskiej, to się skiepścił. Szkła zrobione, to następne wejście do takiego przybytku, może z pół roku. PozdrawiamBoguśkahttps://www.blogger.com/profile/06431628543604936311noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-84543967201317313152020-07-04T00:52:23.774+02:002020-07-04T00:52:23.774+02:00Mnie rozwalił Pan Janek piosenką miłosną z czarnym...Mnie rozwalił Pan Janek piosenką miłosną z czarnym kotem w tekście. Niby drobiażdżek, a cacuś. DobranocRomanahttps://www.blogger.com/profile/02287345171107765487noreply@blogger.com