tag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post4990368367520719000..comments2024-03-29T13:47:16.538+01:00Comments on Blog w zasadzie ogrodowy: Tour de Tajoj - kraina zapomnianych dworków - część drugaTabaazahttp://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-7943102684490223282016-09-18T04:41:25.953+02:002016-09-18T04:41:25.953+02:00Fakt, tylko u nas pączkowało to wszystko w drewnie...Fakt, tylko u nas pączkowało to wszystko w drewnie do w sumie bardzo niedawna. Tym się chyba tak naprawdę różniliśmy od reszty Europy ( no, może tej na zachód i południe od nas ).Tabaazahttps://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-87086176543261561002016-09-11T17:04:17.409+02:002016-09-11T17:04:17.409+02:00Tabasiu, taki naturalny wzrost domu na drodze pącz...Tabasiu, taki naturalny wzrost domu na drodze pączkowania przybudówek, dobudówek, nadbudówek i przebudówek, jaki opisał Łoziński, był chyba naturalnym procesem w całej Europie. Czytając ten fragment, przed oczami stanęła mi jak żywa akcja dawno czytanej książki Gubranssena "A lasy wiecznie śpiewają". No wypisz wymaluj dwór na Bjorndal!Pies w Swetrzehttps://www.blogger.com/profile/16493986496126138475noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-25760957874879157992016-09-11T00:35:08.594+02:002016-09-11T00:35:08.594+02:00Omszone gonty, jabłonie starszych odmian, konie pa...Omszone gonty, jabłonie starszych odmian, konie pasące się nad rzeką - wsi moja sielska, moja anielska. Zatrzymane to w czasie. Dzięks wielki za info o cache - pot, poprawkę do tekstu naniosłam, niech mózgi się dowiedzą co oczy oglądają.:-)Tabaazahttps://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-55489577251501069312016-09-10T23:49:55.485+02:002016-09-10T23:49:55.485+02:00Jeszcze dodam, ze opisane przez waćpanią jako &quo...Jeszcze dodam, ze opisane przez waćpanią jako "naczynko ze znakiem królewskim - splecione inicjały imion ostatniego króla Polski, pod królewską koroną. Naczynie ( pojemnik na lód? ) pochodzące być może z belwederskiej "farfurowni" króla Stasia, działającej króciutko bo tylko w latach 1770 - 1783" wymienione jest na pozycji 33 w "Polskiej porcelanie" Wyd.Ossolineum jako "cache-pot" Korzec 1790-1796 i opisane w sposób następujący : półkolisto-cylindryczne uchwyty w kształcie łbów bawolich, w nich antaby z brązu złoconego.Brzeg zdobiony złotym ornamentem na kobaltowym podszkliwnym tle. Na brzuścu z jednej strony kwietny monogram Stanisława Augusta SA pod koroną a z drugiej ozdobny stolik -kadzielniczka na czterech nóżkach" Takie samo w posiadaniu zamku w Łańcucie. <br />Cache-pot [wym. kaszpo] «ozdobna osłona na doniczkę»<br />HISTORIA W SEPIIhttps://www.blogger.com/profile/17386212441258195304noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-13392738428568777692016-09-10T23:17:08.751+02:002016-09-10T23:17:08.751+02:00czytam i czytam, na razie podziwiam zdjęcia w treś...czytam i czytam, na razie podziwiam zdjęcia w treść wczytując się pobieżnie, przyjemność poznawczego czytania dogłębnego na później zostawiając gdy w lepszej kondycji wzrokowej pozostawać będę, na razie wymiata zdjęcie tego omszonego gontu:)HISTORIA W SEPIIhttps://www.blogger.com/profile/17386212441258195304noreply@blogger.com