tag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post777842109515511336..comments2024-03-28T11:29:18.368+01:00Comments on Blog w zasadzie ogrodowy: Ponury listopadTabaazahttp://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comBlogger27125tag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-84845965437694103232021-11-09T10:58:32.912+01:002021-11-09T10:58:32.912+01:00Mła widziała i nawet smakowała ale podróbstwo to b...Mła widziała i nawet smakowała ale podróbstwo to było! :-/Tabaazahttps://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-13945680541119942612021-11-09T10:57:42.261+01:002021-11-09T10:57:42.261+01:00Mła się przyznawa ze jej plany oglądalnicze sczezł...Mła się przyznawa ze jej plany oglądalnicze sczezły. Mła chrapała wraz z kotami, które do chrapania mła namówiły. ;-)Tabaazahttps://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-69950499722757841922021-11-08T22:27:15.364+01:002021-11-08T22:27:15.364+01:00To wgniata. Uprzedzam.To wgniata. Uprzedzam.Drevni Kocurek ^^https://www.blogger.com/profile/10514854499355663167noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-78557522874330299602021-11-08T20:55:08.835+01:002021-11-08T20:55:08.835+01:00Mp, wiem o jakie Ci chodzi, ale też nie wiem, jak ...Mp, wiem o jakie Ci chodzi, ale też nie wiem, jak się nazywają. I rzeczywiście są pyszne, aż mi się ślinianki uruchomiły na samo wspomnienie.Ninka.https://www.blogger.com/profile/08152167196215189689noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-90221523449681149312021-11-08T20:50:03.806+01:002021-11-08T20:50:03.806+01:00Ach, landzberska! Albo boiken! Całe lata już ich n...Ach, landzberska! Albo boiken! Całe lata już ich nie widziałam.Ninka.https://www.blogger.com/profile/08152167196215189689noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-67344285596590970872021-11-08T16:57:03.320+01:002021-11-08T16:57:03.320+01:00Mła sobie postara się za niedługo zapuścić, jest t...Mła sobie postara się za niedługo zapuścić, jest tak snujnie że marzy jej się zaleganie z kotami przy monitorku. :-)Tabaazahttps://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-53175041559928033392021-11-08T16:55:57.232+01:002021-11-08T16:55:57.232+01:00Jakie filigrany, uczciwe przedwojenne Art Deco od ...Jakie filigrany, uczciwe przedwojenne Art Deco od byłego kompletu stołowego! Mrutek na sklejkowe współcześniaki to by nie skakał ze względów bezpieczeństwa, madka by mu nie pozwoliła. ;-) Srajfonem nie wydzwania ( na szczęście ) ale zwyczajnym domowym to rzuca. Rzuca bo lubi! TOZ niech się od mła odtitiritka, mła jest pewna że Mruti nie doniesie, sam jej mruczał do ucha że on kabli nie znosi i dlatego trza zmniejszyć rację żywieniową Pasiakowi ( któren doniósł o występach Mrutka w samochodzie Pana Krzysia - jakby włam był choć Mrutek twierdzi że otwarty bagażnik to zaproszenie). Renety zazdraszczam, my tu mamy takie pseudorenety, trza uważać bo z tym ich nierozpadaniem to taka trzecia prawda księdza Tischnera. ;-)Tabaazahttps://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-28418551877148111772021-11-08T16:47:20.995+01:002021-11-08T16:47:20.995+01:00Antonówki "jedynie słuszne" do musów i ...Antonówki "jedynie słuszne" do musów i pastiły, nie tracą aromatu. Z tym szczepieniem to nie takie proste bo trza wiedzieć na czym szczepić. Tzw. normalizowane podkładki zdaniem wielu odpowiadajo za tzw. normalizowany smak jabłek. Ze współczesnych to mła podjada Jonagold Decosta. Nie jest jakimś superzapylaczem, owocuje jakby naprzemiennie ale smak ma. ;-)Tabaazahttps://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-72909160547317767892021-11-08T16:35:56.648+01:002021-11-08T16:35:56.648+01:00Trylogię Baztan polecam na Netflix! Klimacik jesie...Trylogię Baztan polecam na Netflix! Klimacik jesienny!Drevni Kocurek ^^https://www.blogger.com/profile/10514854499355663167noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-13929647595401812112021-11-08T16:35:33.571+01:002021-11-08T16:35:33.571+01:00Mój boszsz... prawdziwe malinówki, młą pamięta ten...Mój boszsz... prawdziwe malinówki, młą pamięta ten aromat. Te współczesne wersje w ogóle nie przypominają malinówek mojego dzieciństwa. Właśnie kształt mają zupełnie inszy, no i zapach nie ten. Takoż samo z landzberskimi, współczesna wersja tej odmiany to jakaś dziesiąta woda po kisielu! Mła zna takich którzy mają szklanki w ogrodzie, szczęśliwa znaczy bo w Polszcze coraz mniej osób sadzi czerechy. Nie wiem dlaczego. Mła na ten przykład woli konfiturę ( taką prawdziwą, do herbaty ) ze szklanek niż z wiśni. Koty teraz to rozwinięte, ciepełko mła im zapuściła. ;-) Jesienne słoneczko to przy późnych jabłkach musowo, taka to "technologia" niestety że trza cukry wyprodukować w odpowiedniej temperaturze. ;-)Tabaazahttps://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-17572453535107318032021-11-08T16:26:47.036+01:002021-11-08T16:26:47.036+01:00Może Ty niejabłkowa, ale to samo co z jabłkami dzi...Może Ty niejabłkowa, ale to samo co z jabłkami dzieje się ze śliwkami, gruchami czy czereśniami. Że o truskawkach tylko litościwie napomknę. Chłodnie całoroczne i zaleganie w sklepach dobremu smakowi owoców cóś nie sprzyja.Tabaazahttps://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-22780216879962240232021-11-08T16:24:49.163+01:002021-11-08T16:24:49.163+01:00Agniecha ma rację, żeli trza jeść coby substancję...Agniecha ma rację, żeli trza jeść coby substancję zwaną mazidełkiem wspomóc. Dla zdrowotności znaczy. ;-)Tabaazahttps://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-69714169906076947862021-11-08T16:23:42.826+01:002021-11-08T16:23:42.826+01:00Mruciu napadł dziś na Małgoś i pochłonął nielegaln...Mruciu napadł dziś na Małgoś i pochłonął nielegalnie całą kurzynę która była obierana dla zespołu. Mła mu nagadała o braku solidarności i wogle. No to on się wogle nie przejął, tylko dalej kombinował z sępieniem. Teraz czekamy na Twój dohtorski wtorek, może cóś się wyklaruje? W listopadzie to zdawa się różne takie manualne za ludźmi chodzo. Hym... Małgoś przyszywa guziki do swetrów.Tabaazahttps://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-77928253612242724932021-11-08T16:19:21.199+01:002021-11-08T16:19:21.199+01:00Pi wygląda na damę o drobnej kości. Takim damom t...Pi wygląda na damę o drobnej kości. Takim damom to jak się grubo wygląda jak przekroczą magiczne trzy kilo. Szpagetka to przy 2 i 1/2 kilograma zaczyna wyglądać jak spaślunek.:-)Tabaazahttps://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-91402013175725814322021-11-08T16:17:05.055+01:002021-11-08T16:17:05.055+01:00Oj, starkingi mła się przypomniały. Na Wielkanoc j...Oj, starkingi mła się przypomniały. Na Wielkanoc jeszcze można było je jeść. Podłużne, soczyste i takie malownicze z tą purpurową skórką. Mła uwielbiała je jako składnik tzw. martwych natur. Lata całe prawdziwych starkingów mła nie widziała. :-/ Ambrowiec tych fioletowych liści to ma sztuk trzy, reszta niemal tak zielona jak w czerwcu. :-/Tabaazahttps://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-62103188659476891732021-11-08T16:13:10.803+01:002021-11-08T16:13:10.803+01:00Mruciu jest z tych którzy pod krawacikiem tez by n...Mruciu jest z tych którzy pod krawacikiem tez by nerwy okazywali, z niego jest taki primadonn. Przyzwyczajony że madka ustępuje, wymagania ma i żądania. Łapką na madkę tupie jak cóś nie po Mrutkowej myśli. Nie że złośliwy, co to to nie, gniewny tylko jak trzylatek któremu odmówiono nowej zabawki. ;-)Tabaazahttps://www.blogger.com/profile/02375944365323533985noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-37107115588278867212021-11-08T10:59:01.534+01:002021-11-08T10:59:01.534+01:00Taaa... znowu sobie Pani szanowna mebelki filigran...Taaa... znowu sobie Pani szanowna mebelki filigranowe sprawiła, jakieś taburety wywrotne a'la Ludwiki i na Mrutiego zwala ichnią wywrotność (wywrotowość ;)). Jeszcze osłabiona głodem kocina sobie zrobi kuku, gdy tak z krzesełkiem się będzie wykopyrtywać. A może krzesełko się wyfikło, bo Mruti z tego głodu się zataczał i na łapkach ustać nie mógł? Ej, Taba, Taba, to pastwienie się nad zwierzyną TOZami się skończy! Niech no tylko opanują obsługę telefonu stacjonarnego. Bo gdybyś miała dotykowego smartfona, już by dzwoniły. (Pewnej nocy, jeszcze w starym mieszkaniu, nasze kocice pół świata obdzwoniły nocą z telefonu mojego chłopa. A na koniec włączyły tryb samolotowy, żeby świat nie mógł pretensji zgłaszać od samego rana)<br />Jadało się Pani kochana i smalcówki, i sólki, i zimowe grochówki - pieśń przeszłości. W tym roku moim jabłkom zabrakło słońca i ciepła, bo kwaśne były. A mam cztery jabłonki w ogrodzie - jedna nówka (nieznana mi odmiana, sadził poprzedni właściciel, ale taka nowoczesna, czyli pancerna i z lekka plastykowa, mimo wszystko dość smaczna); jedna bardzo leciwa i na dożyciu, coś koło koszteli, dwie w sile wieku, z czego jedna to reneta - nie rozpada się i do słoików jak znalazł!Pies w Swetrzehttps://www.blogger.com/profile/16493986496126138475noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-39555511531519277642021-11-08T10:45:35.952+01:002021-11-08T10:45:35.952+01:00Małżonek Twój miał upodobanie jak Sobieski, Jan II...Małżonek Twój miał upodobanie jak Sobieski, Jan III znaczy się. On też przepadał za tymi jabłkami. Cosik podobnego mam w swoim ogrodzie - stara jabłoń na dożyciu - ale w tym roku strasznie kwaśne, bo te moje potrzebują do późnego października dużo słońca.Pies w Swetrzehttps://www.blogger.com/profile/16493986496126138475noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-72565278515287116252021-11-08T10:44:31.011+01:002021-11-08T10:44:31.011+01:00Z antonówek najpyszniejsze musy , żadne inne tak ...Z antonówek najpyszniejsze musy , żadne inne tak nie smakują. Innych wymienionych przez Ciebie jabłek nie znam. Bardzo żałuję, że musiałam oddac działkę ogrodniczą , na której rosła stara jabłoń nieznanej mi odmiany z najpyszniejszymi jabłkami , jakie jadłam- były małe, trochę jak spłaszczona kula, z czerwono paskowaną skórką, bardzo soczyste i aromatyczne, dla mnie miały posmak malinowy. Szkoda, że nie wiedziałam jeszcze wtedy, że można zaszczepić gałązkę na innym drzewku :( Ze współczesnych jabłek najbardziej lubię jonagold, w tym roku doczekałam się pierwszego zbioru u mnie- dojrzało mi jedno jabłko, ale co to była za delicja nad delicjami !mphttps://www.blogger.com/profile/14940001596365122297noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-41500694948107555792021-11-08T10:32:06.336+01:002021-11-08T10:32:06.336+01:00Taaa... W zeszłym roku dwa razy skusiłam się na ma...Taaa... W zeszłym roku dwa razy skusiłam się na malinówki. Kolor owszem. Kształt już wzbudził pewne podejrzenia, bo choć podobny, to jakieś wszystkie zbyt równe były te jabłuszka. W rezultacie stwierdziłam, że one nawet koło malinówek nie leżały.<br />Kosztele były ulubionymi jabłkami mojego męża. I zeszłą jesienią udało mi się kupić, naprawdę smakowały kosztelami.<br />A widziałyście ostatnio wiśnie szklanki? Marzenie ściętej głowy. I w ogóle te wiśnie na straganach to nieporozumienie. Bez ogonków, trudno się zorientować ileż to wisienki mają dni. Za to w biedronce bywają czasem w sezonie wiśnie paczkowane, z ogonkami, nawet i listek się zdarza, i są pyszne. Córka mówi, że bywają też w lidlu.<br />Koty już po lisopadowemu w kłębki pozwijane :) Ninka.https://www.blogger.com/profile/08152167196215189689noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-7078800000505853512021-11-08T10:30:41.925+01:002021-11-08T10:30:41.925+01:00Aż tak na jabłkach sie nie znam i niexwiem , ktore...Aż tak na jabłkach sie nie znam i niexwiem , ktore to kosztele. Antonowek nie lubię, mogą nie istnieć. Renety, żółte papierowki, malinówki, te lubiłam , i mielismy też jakiws zimowe jablka ,,axh, byly pyszne, nawet jak już polezały i stawały sie pomarszczone.dorahttps://www.blogger.com/profile/05913167987573155963noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-18058123919389356402021-11-08T07:50:31.595+01:002021-11-08T07:50:31.595+01:00Ważenie dotyczy kotów. Jedz swoje żelki na zdrowie...Ważenie dotyczy kotów. Jedz swoje żelki na zdrowie.Agniechahttps://www.blogger.com/profile/04493728019574464691noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-68531365000915565232021-11-07T23:29:12.526+01:002021-11-07T23:29:12.526+01:00Kosztele znam. Uwielbiałam. Renety takoż. Antonówk...Kosztele znam. Uwielbiałam. Renety takoż. Antonówki nie. Musiałam poszukać po odmianach jabłoni reszty by zorientować się co to za jedne, znam czy nie znam. Znam titowkę. Nie lubiłam. Ale za to starking, ach! Od lat nie mogę trafić na smakujący oryginałem oryginał, same podróbki.Romanahttps://www.blogger.com/profile/02287345171107765487noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-36405904593928835472021-11-07T21:29:32.302+01:002021-11-07T21:29:32.302+01:00Nie no weźcie z tym wazeniem. Noga mnie ćmi, dosta...Nie no weźcie z tym wazeniem. Noga mnie ćmi, dostałam żelki na pocieszenie i teraz nie mam odwagi ich otworzyć. <br />A to dobre jogurtowe są.<br /><br />#TeamMrutek #DuzaMiskaDlaMrutka<br />Murucio chce godnie chałupy bronić przed mrozami i dogrzewać mamusie, a mu żałują! No nie! Skandal jakiś!<br />Dokladeczke temu panu.<br /><br />Same piękności na zdjęciach. U mnie cały czas ogrzewanie mi nogi i się zastanawiam co się w nocy dzieje czy to coś mi się odbiło od kolana, czy to po prostu jakiś proces gojenia. We wtorek się dowiem.<br /><br />Kredki za mną chodzą i kolorowanki. AaaaaDrevni Kocurek ^^https://www.blogger.com/profile/10514854499355663167noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-345142132973563076.post-71072970775601016652021-11-07T20:46:57.156+01:002021-11-07T20:46:57.156+01:00Po tych wszystkich pomiarach wagi stwierdziłam, że...Po tych wszystkich pomiarach wagi stwierdziłam, że muszę się dowiedzieć ile waży moje zwierzątko. 3,5 kg. A wygląda tak grubo.Agniechahttps://www.blogger.com/profile/04493728019574464691noreply@blogger.com