No więc tak - Pasiak twierdzi że jest uprzywilejowany bo zapuściłam mu ropnia, Szpagetka twierdzi że ropień to prycho, mła obcięła jej łapkie tylno w sensie ćwiartka i to jest dopiero powód do uprzywilejowania. Mrutek wymiaukuje że ściągnęłam go z Wrocka do zasyfionej Odzi i on musi teraz oddychać "tym" powietrzem i to jest taka tragedia że wszystkie inne przywileje oprócz tych należnych Mrutku się nie liczą. Okularia z kolei miauczy że mła ją zwabiła niewinną z fabryki i proszę jak ona teraz się musi prowadzić. Sztaflik musiała się zastanowić ale i ona w końcu cóś na mła znalazła - podobno odebrałam ją biologicznej matce. No niby prawda ale nie ja odbierałam a z całych sił usiłowałam odebrane kocięcie ratować i nawet mła się do tego stopnia udało że teraz ono byłe kocięcie mła może spoko niesłusznie wypominać takowe sprawy. Tak więc widziecie że mła musi odpierać pretensje kocie i zamiast poświęcać czas sobie dogląda, obcałowuje, wygłaszcza, zapewnia o mniłości. Przede wszystkim z nimi zaleguje.
W przerwach zapewnionych szczodrym darem z paczki od Kocurrka, czyli kocimiętkowymi zabawkami, które są katowane głównie przez Mrutka ( reszta stada czeka na moment w którym można wyrwać dobro i z nim uciec ), mła podczytuje dostanego "Ojca Browna". Tyle jej bo dobro spożywcze czym prędzej przed sobą schowała. W ramach zemsty ma mła za zbytnie zainteresowanie Pasiakiem, Szpagetka znów odwiedziła pokój Cioci Dany i Azy w celu wiadomym. Mła musiała sprzątać a Szpagetka wyprodukowała miny przybierane chyba specjalnie dla mła z serii imperium kontratakuje i właśnie mu się udało ujadzić. Taa... a do dobrutek z paczki to ona pierwsza, mimo że za uszami jak u gacka długouchego. Mła w tym tyźniu tyż sobie cóś kupiła, bardzo pocieszkowego - mam nową doniczkę i kaktusy, odstresunek był potrzebny. Teraz mła przystępuje do zalegania z Pasiakiem, którego właśnie odłowiła z ogrodu, był zastrzyk, darcie sznupy i żarło odszkodowawcze. Teraz odpoczynek.
W muzyczniku dziś Youssou N'Dour z Neneh Cherry i Malcolm McLaren z Catherine Deneuve, czasem mła lubi posłuchać francuszczyzny z muzyczko w tle.
Nie no tu już coś Pasiaczek lepiej wygląda. Te policzki takie bardziej bardziej. Specjalnie tam ma Smille z serduszkami, co by nie szedł się dożywiać i przeziębiać. Pasiaczek śliczny Pasiaczek grzeczny...
OdpowiedzUsuńNo cóż jeśli chodzi o Carewstwo to co można powiedzieć. Czarne wiedzo lepiej. A Okularia nie chciała być gorsza. Yhhh.
Łojca Browna ponoć można jeszcze znaleźć gdzieś niebieska i czerwona. Detektyw w sutannie i Najgorsza zbrodnia na świecie.
Podobno jest serial na BBC ale ja nie mam BBC. Serialu nie szukałam jeszcze :)
Serial jest ŚWIETNY! Polecam. Oglądam nawet te odcinki, co już widziałam 3 razy. My akurat mamy BBC1.
UsuńSerial jest słodki ale z Chestertonem ma mało wspólnego. Mła ma prawdziwą radość z lektury bo to z jednej strony tu urocza ramotka z czasów Conan Doyle'a a z drugiej niektóre obserwacje obyczajowe nic nie straciły na aktualności. Mła się uchachała z hotelu o wielu niewygodach pożądanego przez swą niedostępność. No i język oraz swoisty humor typu "Skonsultowałem się z podestem". Nie jest to rzecz dla miłośników krimi, jest to rzecz dla miłośników literatury brytyjskiej, taka z kluczem.
UsuńHmmm. Może czas na przejście od serialu do książek?
UsuńPasiaczek ani śliczny po tym ropniu ani grzeczny. Dziś śniadanie miało być o drugiej w nocy, miało więc było, potem była próba ucieczki na dwór i pikulenie do czwartej na temat uwięzienia kota. Rano było olanie miski i szybki marsz do ogrodu z mrukami i poburkiwaniami pod wąsem, powrót kole jedenastej na żyr i teraz jest zaleganie i chrapanie. Szpagetce wczoraj udało się ukraść woreczek z substancją i wspinała się z nim po kilimku a potem jakimś cudem po ścianie. Mrutek nie miał szans odebrać zdobyczy bowiem z kilimkiem sobie cinżko radzi ze względu na ciężar dupki a o ścianie to nie ma co pisać. W każdym razie stwierdził że on to by Szpagetce woreczek odebrał bo kiedy ona ćpie to chodzi po ścianach. Szpagetka w tym czasie na najwyższej półce biblioteczki do której nawet koty nie doskakują, a którą zdobyła tym dziwnych chodem po ścianie, usiłowała stawać na głowie na tym woreczku i to śpiewając. Taa... Carstwo popłynęło po używce. ;-D
UsuńNa pewno Agniecho nie zaszkodzi. :-D
UsuńZa jedyne 18 zł zamówiłam pół kilo Łojca Browna w oryginale. Jak to możliwe???
UsuńOjciec brown za grosze krąży po olx i Vinted na pewno :) jest jeszcze wydanie 3 in 1, ale na bazarku kocim ja znalazłam za 6 zł sztuka. W tym dwa razy żółty tom, a jeszcze jest niebieski i czerwony
Usuń"Complete Father Brown Stories." Wszystko w jednej cegle.
UsuńZnalazłam w polskiej wersji. Za 25 ziko
UsuńNo to miło. Przy sobocie, po robocie...
OdpowiedzUsuńEwentualnie - dzisiaj jest sobota, imieniny kota...
Wymodziłam posta specjalnie dla Tua. Uważam, że musisz skomentować.
Była i komentnełam. Teraz naprawiam kręgosłup po całodniowym zaleganiu, ręce tyż mła bolą od głaskania. Koty za to zadowolone jakby pół litra śmietanki kradzionej obaliły.
UsuńPS. W biedronce się pojawiły fajne herbatki tekkane w piątek i Młody poleca słodka brzoskwinie. Dzisiaj testing
OdpowiedzUsuńMła sobie podpijała cały dzień, z sucharkami wchłaniała. ;-D
UsuńZaleganie z futrami jest OBOWIĄZKOWE. I przez futra wymagane, tak jak i wszystkie świadczenia pieszczot i wyrazów mniłości. U mnie też paczusia i Jacuś szura. Całom zabawkom😩😀😩
OdpowiedzUsuńMoje małe to te zabawkę i do góry nogami postawią i leżą na boku i łapka jeszcze pacają tę piłkę jak nie mają siły 😆
UsuńA jak zareagowali na podusie? Bo u mnie nie wszystkie mają z nimi szał. Są tacy co się patrzą jak na ufo na tego, co leży i się ociera. A ja mam je po całym domu, bo kiedyś dobry zooplus dawał je gratis do Sanabelle chrupek. Ale teraz chrupki Sanabelle są zamiast 11/12 kg to za za 15/16 kg... Oszaleli.
Zabaweczki usiłował zaanektować Mrutek ale so dwie a Mrutek się przeca nie rozdwoi choć usiłował. Mła ręce opadajo od tego głaskania, sam Mrutek na mła przeprowadził prawie dwugodzinną sesję z przerwa piętnastominutową. Mrutek niby spał z otwartym pysiolem ale cały czas pilnował aby mła głaskała.
UsuńA jak nie głaskasz to Cię bije? Maltretuje?
UsuńCzy istnieje już jakieś MeToo dla wykorzystanych przez koty?
Ceny kociego żarła ido w górę i nic się na to nie poradzi. Oczywiście nie udało sie mła wepchnąć Małgoś kurczaka za niemal trzy dychy kilogram. Wywar był gotowany bez soli a mła została poinformowana że w pewnym wieku powinno się ograniczać mięso. Kupiłam chamskie mielone, jest szansa że zjemy bo wieprzowina dla kotów nie tego.
UsuńJak zaprzestaję głaskania so wbijane pazurki niby udeptywawaczo kocięco ale ślipie czujnie otworzone a w oczku ten zuchwały wyraz.
UsuńU mnie Sansa potrafi podgryzać jak się przestaje głaskać 😵
UsuńMruti przywileje wymiaukuje bezpodstawnie. We Wro taki sam syf w powietrzu jak w innych aglomeracjach ;)
OdpowiedzUsuńA do nas w odwiedziny przyjechał Jogi z Rexami. Z Jogiego zrobił się rasowy abisyn w kształcie, tylko biała łaciatośc - urocza skądinąd - zdradza jego skundlenie.
Mruti mi tu wymiaukuje że potwarz i kalumnia bo on przeprowadzał pomiary na właściwej wysokości czyli 30 cm nad glebą a jak się buja z głowo znajduje się noc w chmurach ćwierka że Wro miasto zatrute. Mrutek jest zdania że z powodu gęstości ódzkiego powietrza to jemu się należy do żarła tzw. truciznowe.;-D
UsuńJogi jest abisyn albinos. ;-D
Na zdjęciach Pasiak wygląda jak stateczny dżentelmen w wieku średnim. Godnie i dostojnie.
OdpowiedzUsuńNa fotce to widać stan kiedy Pasiak był zdegustowany pielęgniarskimi umiejętnościami muam. No wiesz - "Nie sprawdzasz się muam, nie sprawdzasz.". ;-D
Usuń