Strony

czwartek, 5 stycznia 2023

Horoskopy, horoskopy - wróżka Edna presents

Można włączyć przy sprzątanku, można  zasiąść przed ekranem i tylko wywodom  czas poświęcić. Co kto woli. Na pewno warto się zapoznać bo tu nie ma opowiastek o tym co politycy mówią tylko co robią i o pewnych procesach, które zachodzą i wcale nie są tylko od polityki zależne. Zamiast  bajań Edny o wschodzie, niezorientowanej  kto tu bardziej kłamie, któś bardziej biegły w temacie, mniej emocjonalny ode mła  Wróżek Krzysiu i jego wizje. Te starsze tyż, bo można sprawdzić zdolności analityczne wróżka. Na pierwszy ogień wizja z dnia 2 marca 2020 roku, kiedy my tu pandemią byli zajęci, coby nie tkwić dłużej w domniemaniach a dlaczegóż to się dzieje jak się dzieje? Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze.

A tu jeszcze  dokładka -  mła już żyła w ustroju zamordystycznym, w państwie wymodelowanym 30 lat przed jej urodzeniem przez działania  niemieckiego a później rosyjskiego  totalitaryzmu, wie jak to jest. Żadnych wspólnych układów Rosja - Niemcy, to się zawsze źle kończyło dla Europy środkowej a potem dla całej reszty. Zjednoczone Niemcy jak i Rosja prędzej czy później mają ciągoty autorytarne, vide pandemia. Tak ukształtowała to historia. To jest nagranie z 2 czerwca  2019. Przy okazji mła o Trumpie, Wróżek Krzysiu przecenił Ryżego, to nie on grał przeciwko Rosji a amerykański deep state. Amerykanie dlatego wciąż jeszcze są hegemonem bo interes państwa realizują w polityce zagranicznej obie amerykańskie partie. Ten interes jest jasno określony - obrona status quo. Ryży hasał na tyle na ile mu pozwolono, po tym co się działo w Syrii powierzono mu zabawę z zabawką Chin i zapewnianie o amerykańskiej mniłości krajów wschodniej flanki NATO, które i tak są wierzące bo nie mają innego wyjścia, to mówi wszystko o sile jego prezydentury.

Teraz o odcinaniu pępowiny, sprzed 8 miesięcy. Konkretnie z 15 kwietnia 2022.  Mła pokiwała głową nad darowanymi czołgami i nad tym że raz jeden i jedyny wierzgnęliśmy w sprawie samolotów, które mogły startować z Ramstein. No i o tym że kiedy chce się jechać to trzeba smarować, czyli o tworzeniu wpływów.  Niby proste a jednak skumplikowane bo ludziom się wydawa że wpływy robio się z samych siebie i że to żaden tam proces, w którym kultura, technologie, pieniądze - w tej kolejności - mają kluczowe znaczenie.

A to sprzed miesiąca, 14 listopada 1022.  Cień nadziei na niższe ludzkie koszty tej grozy za naszą wschodnio - południową granicą czyli wyczerpanie obu stron konfliktu. Cień, bo mental rosyjski  jest nierozerwalnie związany z ideą imperializmu w XIX wiecznym stylu. Nie poszli z tym imperializmem do przodu, szczerze pisząc nie wiem dlaczego. Widocznie nie mogli tego zmienić bo nie mieli kim, czym i jak. Kiedy za to mieli ale nie wykorzystali i dlatego są po złej stronie historii, o czym mła od dawna pisze. Osuwanie się Rosji jaką znamy w historię jest bolesne dla wszystkich, dla jej sąsiadów najbardziej. Jak elegancko na tym tle wygląda osuwanie się UK, no ale ich przejęła dawna kolonia. Jerzy III byłby nie uwierzył, mimo porfirii rzucającej się na mózg.

Dlaczego mła Wam zapodała w dużej ilości wróżka Krzysia? Bo wróżek nie udaje że posiada wiedzę objawioną i jego prognozy są czymś więcej niż prognozami i to mimo tego że dość skutecznie przewiduje co się stanie. Robi te prognozy nie w oparciu o teorie spisku, bo musiałby specjalny zeszycik do zapisywania samych spisków prowadzić, tylko w oparciu o wiedzę i swoją walkę z niewiedzą. Nie jest politologiem, jest pasjonatem geopolityki, choć mam wrażenie że wie że nie samo położenie geograficzne determinuje  rolę państw. Zdawa się że wykonywa zawód prawnika, stąd pewnie zdolności analityczne. Warto poświęcić czas żeby zobaczyć jak pracują analitycy. Jedyne co mła spędza sen z powiek to pytanko czy aby analitycy zatrudnieni na państwowych posadkach są aby równie przenikliwi jak ten facet?

A z domowizny to dobre jest to że mła odbiera Małgoś ze szpitala, w którym znalazła się w Nowy Rok z zabójczym ciśnieniem. Wraca w piątek z nowymi lekami, antywirusowych nie znaleźliśmy ale dowalili jej szpitalnymi i przechodzi. Dohtory wyznaczyły do kontaktów ze mła spolegliwą młodą lekarkę, unikajo kontaktów mimo że mła głosu nawet nie podniosła jak zleźli na ten SOR. Mła nie ma w tej chwili siły na nic, dwa dni niemal odsypiała te boje przy których musiała nerwy na wodzy trzymać a nasze wywalczyć. Było ostro, łącznie z kwestionowaniem diagnozy. Teraz jest miło, taa... Dlatego mła z tej bezsiły Wam polityczny horoskop zapodała.

57 komentarzy:

  1. Ostanio znowu mam atak niechęci, wstrętu wręcz do polityki i tzw. wieści ze świata. Jakis przesyt, czy cóś. Dlatego wróża Krzysztofa zostawię sobie na czas, gdy znowu nabiorę apetytu na aktualności newsowe i inne tego typu ciekawostki.
    A teraz tylko napiszę, że domyślałam się, że znowu masz jakieś jazdy-zjazdy chorobowo-szpitalne - stąd ta przerwa w pisaniu. Dobrze, że już to jakoś ogarnęłaś, tytanko niesamowita!
    Pozdrawiam Cie serdecznie z ogromnie deszczowej podkarpackiej wioseczki!:-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mła napisała o wróżu Krzysiu bo się jej nawet normalnego wpisu nie dało sklecić. Mła pisała tak z doskoku i nie sprawdziwszy nawet błędów, literówek i wogle. Mła jest wypruta po tym tygodniu z medycznymi, głównie emocjonalnie. U nas też dżdży a medyczni i ciśnienie na dwórku niskie ale szpitalni nie chcą jeszcze Małgoś wypuścić bo jej ciśnienie w górę. Małgoś zażądała borówek coby przechytrzyć medycznych, ale tu trza zmienić lek i to nie na ciśnienie a na bakterię. Ten co podziałał osłonowo na oskrzela i płuca podczas infekcji wirusowej, cóś nie osłonił dróg moczowych i mimo kwachów zapodawanych w celu uniknięcia paskud, się wzięło i nie uniknęło. Na temat braku leków antywirusowych mła się nie wypowiada by by ją szlag trafił. Przeczytałam Twój wpis o psiej duszy, nie miałam siły komentować ale bardzo on się mła spodobał.:-D

      Usuń
    2. Mimo tego ogromnego zmęczenia jakoś dajesz radę i ogarniasz to wszystko, co wokół Ciebie. Bo jak nie Ty, to kto...No są takie momenty w życiu (a czasem to niestety czas o wiele dłuższy niz "moment" gdy człowiek lata jak kot z pęcherzem a i tak ma wrażenie, że sklonować by sie musiał i motorek w czterech literach obu klonom jeszcze zamontowałby) Ech, Tabo droga! Należy Ci sie solidna porcja odpoczynku. tylko jak? Tylko gdzie? Tylko kiedy? Oby Małgoś sie poprawiło, oby leki właściwe sie znalazły, oby pogoda zwróciła optymizm.
      Dziękuję za dobre słowo o moim "psim" poście. On też i koci jest, jakby co, wszak kotom też tej duszy nie brak!:-))*

      Usuń
    3. Oj, Olu. Troszkę cinżko mła z tym ogarnianiem, to nie tylko kwestia Małgoś. Mła coraz starsza a świat jakby coraz mniej przyjazny. Mła ma ponadto dejavu komuny. Ech... Co do braci mniejszych, mła jest przekonana że w tych na wyższym szczeblu ewolucji siedzi dusza a w tych bardziej prostych cóś na kształt duszy. :-D

      Usuń
  2. Ja nie ogarniam. Też robię minimum, bo coś ten początek roku ciężki. Mefi wczoraj zwrócił więc dzisiaj się okaże czy coś ruszyło, bo jak nie to wet... Ehhh.
    Fluidy ślemy takie zmęczone lekko ale są. 🍀💚🍀💚🍀💚🍀💚🍀💚🍀💚🍀💚🍀💚🍀💚🍀💚🍀💚🍀💚🍀💚🍀💚🍀💚🍀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Kocurrku za fluidy, nastawiam Mrutka żeby Mefju nie wariował z okazji Trzech Króli. Paczka spakowana na stole, mła nawet nie ma siły doleźć do paczkomatu, oj popieściło mła życie z okazji Nowego Roku.:-/

      Usuń
    2. Mefcio ma dzisiaj strajk głodowy. Yhhh. Zobaczę jutro co będzie. Jak nie będzie chciał jeść idzie do weta.
      Dzisiaj polecam "Nikt nie wie że tu jestem" na Netflix

      Usuń
    3. Mrutek nastawiony, Okularia za to uciekła. Pojawia się raz na dwa dni, pożera i znika. Musze się na nią zasadzić. Mefju ma się czymać i nie kombinować ze szlachetnym zdrówkiem.

      Usuń
    4. Mefju jak Malgos niestety... Kryzys jakiś
      No nie jadł nic, dzisiaj od rana za kanapa, wyjęłam go odsuwając meble, a on jak precelek wszystko mu jedno, umyłam pysia, nawet bardzo się nie obrażał, Motylowa poszła z nim, bo ja się sypie.
      Jest tak chudy, że nie wiem, czy będą próbować podać kroplówkę czy co im tam powiedzą. Ale boje się bardzo, że to już jest koniec. Ja się z nim zawsze na wszelki wypadek żegnam w domu i mówię, że wszystko w porządku, ja rozumiem, jeśli już nie ma siły...

      Usuń
    5. O jasna dupa Kocurrku, może Mefju się tylko tak świątecznie przytkał? Mła przemawia zaraz do Mrutka i bardzo mocno ściskamy kciuki za Mefistofelesa. Trzymajcie się, mła myśli i fluiduje. My czekamy na powrót Okularii, nadal ani słychu ani widu. :-/

      Usuń
    6. Kurcze! a ma jaki chip na wszelki? :o
      niech wraca do domu!!!

      Usuń
    7. Wróciła, nażarła się i właśnie robi mła awanturę o to że mła nie wypuszcza.:-/

      Usuń
  3. No cóż, rozumiem, że polityka to dla ciebie odskocznia miła, ale ja nie da rady tym razem. Może wrócę później i posłucham człeka. Na razie leczę pogrypowe jakieś.
    Małgoś bardzo podziwiam, bo takiej twardej osóbki, w takim filigranowym ciele (widziałam bransoletki na łapce) tom nie widziałam. Pozdrawiam i wspieram mocno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie odskocznia miła Bziczku, tylko mła sobie pomyślała że lepiej już politycznie pojechać niż katować Was wieściami ze szpitala. Sama widzisz że masz pogrypówkę a ja tu jeszcze z dowalankiem medycznym, no nie lzja. Małgoś jest bardzo twarda, tym razem koło niej mocno latają bo mła też postanowiła być twarda. Qurna jak swojego nie wyszczekasz to można spokojnie zejść i psa z kulawą nogą to nie obejdzie. Co do medycznych z SORów, słodki Dżizuu ci ludzie się przecież nie rozerwą coby bilokację uskuteczniać. Zresztą co tam bilokacja, oni by musieli być w dziesięciu miejscach naraz by ogarniać. To jest cóś bez nazwy, nie uwierzy kto tego nie doświadczył. :-/

      Usuń
  4. Łap oddech, zasłużyłaś ♥️. Małgoś ma ogromne szczęście że byłaś, reagowałaś i walczyłaś. Bez tej gadki zdaje się że medyczni szybko naprawili by błąd medycyny polegający na tym że Małgoś żyje.... Niech ją wypuszczają!!!
    Nie mogę wróża Krzysia. Odsłuchałam ostatnie, i cóż, zachwycona nie jestem. Dam mu jeszcze szansę jak odetchnę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z medycznymi wojna zażegnana ale są podejrzanie mili, znaczy mła miała rację. Mła jest wypyszczona i ma po rodzinie i znajomkach sporo medycznych więc wie, kiedy to jest cóś nie halo a kiedy naprawdę medyczny nic nie może bo nie może. Co do wróża Krzysia nie odsłuchowywuj ostatniego bo to jest bezsensowne bez prześledzenia tego jak facet myślał od początku. Jak nie masz ochoty to sobie daruj, mła dała ten wpis bo nic lepszego jej do głowy nie przyszło a nie chciała o szpitalu. No to dała polityczne z wyższej półki, czyli jak pracują analitycy, taka odtrutka na proste wyjaśnianie świata i jedynie słuszną pewność niektórych mendialnych guru. Facet jest ciekawy, jak to pasjonaci, bo bardzo konkretnie przewiduje możliwe scenariusze, atak rosyjski typu operacja militarna pełnoskalowa na Ukrainę przewidywał już w roku 2018. Nawet napisał jakie czynniki będą spełnione żeby się tak a nie inaczej stało. No i wziął i wywróżył.;-D Po prostu jeden z rzetelniejszych analityków, bez politycznego namaszczenia bo on tak z boczku.

      Usuń
    2. Czy Małgoś w domu? Piątek w końcu. Wiem, szpital był konieczny, po Twojej gadce będzie i skuteczny, ale on ogólnie szkodliwy. Lepiej żeby nie trzymali.

      Dałam szansę panu Krzysiowi. Za pierwsze nagranie, jeśli wziąć pod uwagę datę utworzenia nagrania, zyskał mój szacun. Wróżek. Ale mimo to nie będzie moim ulubieńcem.

      Usuń
    3. Romi, mła się nawet pisać nie chce. Małgoś w nocy z czwartku na piątek spadła ze szpitalnego łóżka, wysoko było, jest obtłuczona. Z całych sił trzymam nerwy na wodzy, naprawdę z całych. Pan Krzysiu jest mało przyjemny bo taki jakiś rzeczywisty i rzeczowy. Ech...

      Usuń
    4. O jasna dupa! Jeśli "tylko" potłuczona, to zabieraj Ją !!! Biedneście obie, ale też obie dzielne. Zdaje się że Wam wyślę czerwone bransoletki, coby złe odgonić. Małgoś skuś do walki, dla niej będzie taka z pseudokorala, różowo-brzoskwiniowa.

      Usuń
    5. Małgoś jest diagnozowana a ja wkurwiona. Medyczne przede mną pryskają, jak najbardziej słusznie. Napiszę o tym jak ochłonę.

      Usuń
  5. Pozyjom uwidim :) Calkiem mi Romana wyjela te same mysli z ust ! Wrozbita Krzysiu tez na mnie nie dziala. A tak a propos tej " wojny " i strasznych sankcji , ktore nalozyla Europa - mozna sobiebpopatrzyc jakie to sankcje , wystarczy soojrzec na oficjalna strone ruchu statkow po morzu Baltyckim ... Statki plywaja w te i w te jak plywaly - do Petersburga, do Rosji z Danii, Niderlandow, Niemcow itp- glownie po olej napedowy i kto wie po co jeszcze. Handel odchodzi w najleosze , wazne zeby ludziom sie wydawalo, ze oni ponosza te straszne koszty i podwyzki " przez Putina. Taaaa... Lapa lapke myje i po
    pleckach poklepuje . Nic sie nie zmienilo - zmienili sie tylko aktorzy w tym teatrzyku, a widzom trzeba dawac wrazenie, ze biora udzial w slusznej sprawie, wtedy zgodza sie na wszystko .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kitty nie ma sankcji dopóki się ich nie wprowadzi, nałożenie na kogoś sankcji nie jest równoznaczne z ich wprowadzeniem. To tylko durni polscy politycy są przekonani że jak się ogłasza sankcję to się je natychmiast wprowadza i zostawia się naród z problemem typu a czym my się będziemy grzać tej zimy? Sankcję unijne na węglowodory wchodzą od tego roku i to zdawa się nie wszystkie od stycznia. Statki pływają i będą pływać, tak jak pływają od wielu lat do irańskich portów. Tylko jakoś program atomowy irański się słabo rozwija. Tak to działa. Żeby dobić komunę sankcje trwały cóś osiem lat, od zawsze sankcję działały długofalowo, dlatego ludzie którzy chcą szybkich efektów na nie psioczą. No zawsze jest alternatywa militarna, tylko że jak się ja ludziom zapodawa jako możliwość to nagle się okazuje że sankcje są cool. ;-D Nie ma jednego wyjaśnienia na wszystko, wielkiego spisku i jednej siły rzundzącej światem. Gdyby tak działał świat to od dawna byśmy żyli w krainie wielkiej szczęśliwości po wykończeniu jezuitów, masonów, Żydów i cyklistów oraz szchwabistów, którzy obecnie robią za Bildenbergów. Świat działa wg. reguł które opisuje Wojczał, jest mnóstwo spisków, mnóstwo interesów i żeby się w nich połapać, trzeba to zawodowo śledzić albo być pasjonatem polityki. Mła między innymi dlatego Wróżbitę Krzysia zapodała żeby można było prześledzić pracę jaka wykowywa analityk i zobaczyć jak mało w niej jest z wróżb, jak wiele rozpatrywanych jest wariantów zdarzeń i jaki jest stopień niepewności u dobrych analityków. Wiem że to nie jest efektowne ale zobacz na jakiej podstawie można było przewidywać konflikt z którym teraz mamy do czynienia. :-D

      Usuń
    2. Wlasnie o tym mowie. Nalozyli sankcje w teorii, w praktyce robia nadal biznes z Rosja, a te zachodbie koncerny co to niby bojkotuja Rosje sorzedaja tam i dzialaja w najlepsze , tyle ze tylko pozmieniali pare literek we wlasnym logo i na potrzeby rynku rosyjskiego zwia sie teraz nie Starbucks czy Macdonalds tylko cus okolo tego. Mi chodzi o to, ze wszyscy nadal robia biznes jak robili, gaz tez biora , za to Zachod ma doskonaly pretekst aby caly czas podnosic ceny energii " bo wojna" i mamy sankcje. I ludzie pokornie to lykaja. Jedno wielkie zaklamanie i oszustwo - coraz bardziej idzie wszystkim po kieszeni, ludzie biednieja , ubozeja z miesiaca na miesiac a koncerny napychaja kabze. I jest to dzialanie skoordynowane miedzy USA i Europa. Nie ma wyjasnienia na wszystko , ale na to wlasnie powinno byc - ciekawa jestem jakie Twoim zdaniem jest? Widzisz gdzies sens w tym, ze na sile forsuje sie totalna elektyfikacje wszystkiego i kaze ludziom przesiadac na auta elektryczne ( zakaz sprzedazy aut na paliwa stale juz w 2030 roku), a ceny pradu ida juz w liczby kosmiczne? ... I skad ten prad na te miliony aut bedzie wziety? Nie widzisz w tym sprzecznosci i absurdu ktory na zasadzie analogii mozna przyrownac do przebiegu " pandemii"? Do absurdalnych zakazow i nakazow nie majacych zadnego sensu? Bo tam w tle rozgrywa sie zupelnie cos innego i cel odgorny jest tez inny. Ale chetnie sie dowiem jakie jest Twoje wyjasnienie ? 🤔

      Usuń
    3. Sankcje to są tylko nie tam gdzie my je widzimy. Ten ryk koncernów który teraz powoli bardzo, bardzo przebija się do mainstreamu jest związany z nowa polityką podatków i inszych barier celnych. Powinnaś być zadowolona bo tak wygląda wychodzenie z globalizacji. Nie martw się Kitty, to co teraz się dzieje jest przejściowe. Po prostu zarzundowe dupki zorientowały się że produkcja musi wrócić do Europy a koncerny ryczą bo to oznacza że się kończy chińskie czy indyjskie Eldorado, teraz będzie odtwarzanie jej na Zachodzie. Już się zaczęło szarpanie między USA a UE o finansowe wsparcie nowych technologii, Siemens się przenosi do USA. Co do aut lekstrycznych, tu dopiero pożyjemy i zobaczymy. zdaniem mła bez dużego postępu technologicznego nie ma szans na to by elektryki wyeliminowały benzyniaki. Prędzej ludzie zmienia skład parlamentu EU.

      Usuń
    4. Ja sie temu przygladam od srodka , bo raz ze siedze w koncernie, a dwa siedze w autach:)) Taba, to co sie wyprawia za oczami ludzi siedzacych przed telewizorkami i sluchajacych gadajacych glow przez 24/7 , a to co odchodzi w tle to zupelnie inna bajka... Mnie los benzyniakow interesuje ponad wszystko, bo jak sobie damy odebrac ten sposob poruszania to w bardzo krotkim czasie nie bedziemy sie poruszac juz nigdzie... 15 minutowe miasta , zakaz latania, ograniczony dostep do ladowania , ceny pradu i podatek od CO2 i jestesmy uziemieni. Lekstrycznie bedzie bardzo gastrycznie 🤮

      Usuń
    5. Kitty, moj Wspanialy zawsze mowil, ze tym lekstrykiem to se mozna dojechac z domu do skrzynki pocztowej:))) I o to im wlasnie chodzi, zeby ludzie siedzieli na dupach. Zobacz jak ladnie sie cala Europa rozbraja w imie pomocy Ukraincom.
      Nikt juz w Europie nie dba o wlasnych obywateli, o wlasna gospodarke, o wlasne zbrojenia i bezpieczenistwo.... wszyscy zdejmuja ostatnia koszule zeby oddac Ukraincom. A z drugiej strony ponoc boja sie, ze ich Wujek Wowa napadnie:)))))))) i wtedy beda sie bronic strzelajac z procy:))))
      Ja sobie siedze, patrze na ten cyrk i sie smieje, bo do plakania to moge miec zawsze powazniejsze powody. A z tego kabaretu sie po prostu smieje.

      Usuń
    6. Jeżeli człowiek z sercem umoszczonym po lewej stronie tak że zaraz z klatki piersiowej wylezie, Slavoj Žižek, pisze artykuł pod tytułem "Cancel culture jako przejaw etycznego rozkładu", to czas przesilenia jest bliski. Taa... żeby samochody lekstryczne były hiciorem to energia lekstryczna musiałaby być tania jak barszcz a nie jest, samochody lekstryczne to sobie mogą produkować tylko kto je będzie kupował? Zbyt czarno zdaniem mła widzisz Kitty przyszłość, od deklaracji i mówienia zielona energia się nie staje, to pobożne życzenia i przykrywka. Bo na tzw. kryzysie energetycznym to robi się machloje jeszcze większe niż na złym covidzie. Co do rozbrojenia to my się Marylko akurat zbroimy na potęgę, oddaliśmy sprzęt, który i tak byśmy za pięć lat złomowali a za pieniążki, które za tę broń dostaliśmy, bo dostaliśmy, kupiliśmy jeszcze z Francji dwie satelity do rozpoznawania ruchu wrażych wojsk. Nie pamiętam żeby Polska tak kupowała i żeby tak wyraźnie u nas ćwierkano o produkcji broni w Polszcze. No i dobrze że broń będzie bo jak mawiali starożytni Rzymianie - Si vis pacem, para bellum. Najbardziej rozbrojonym krajem w Europie okazują się Niemcy, no ale jakoś nikt o to nie ma do nich pretensji, ;-D Śmiech to zdrowie, mła tyż uważa że lepiej się śmiać niż płakać.

      Usuń
    7. Taba, bo i Star zyjemy w kraju ( jedna dupa jeden leb choc dwa kraje) , ktore ten scenariusz pisza... A ja jakoby ten zecer w drukarni , na codzien dostaje te literki i skladam i czytam , i widze co oni pisza... Nie to ze czarno widze, ja po prostu widze to na codzien od zaplecza, tego co insze ludzie nie widza - one tylko widza to co TV powie im w dzienniku , zawsze tylko jeden puzel ukladanki , zeby sobie za szybko calosci nie poskladali .. dozuja to po kawalku, liczac na to ze wiekszosc i tak nie wiaze wydarzen , ktore widza w jeden supel.

      Usuń
  6. Taka to huśtawka ze starszymi.I tak przyzwoicie,że ją zatrzymali w szpitalu.Pamiętam jak teściowa opowiadała o swojej sąsiadce, pogotowie zostawiało ją na sorze, tam uspokajali jej serce i ciśnienie i tej samej nocy dzwonili po rodzinę,żeby pacjentkę odebrać, i tak w koło Macieju..
    Krzysia obejrzę przy okazji. Deszcz i ciemnica, ten barani skok mógłby się wydłużyć;)
    Tak dla porządku zgubiłaś PaniT -s w słowie presents.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez mi ten brak "s" wpadl w oko ale myslalam, ze moze chodzi o prezent od wrozki Edny.

      Usuń
    2. Dzięki dziefczynki, mła zgubiła chyba nie tylko s, mła pisała na bardzo szybko i po prawdzie to nie sprawdziła. Zaraz s dopiszę i sprawdzę błędy i literówki. U Małgoś to mła nie była w stanie opanować ciśnienia a i na SORze był problem, żylne osiągnęło wartość 145, tu trzeba było działać błyskawicznie i przy takich osiągach przy nawodnieniu, lekach i jak się okazało dobrej morfologii to mła stawiała na nerki, pechęrz - cóś w tym guście. No i dobrze stawiała, trza było na tempo robić antybiogram i celować antybiotyk a Małgoś utrzymać w jakim takim stanie z pomocą kroplówek. Hym... a w poniedziałek miałam nieść siuśki do laboratorium, organizm Małgoś okazał się być niecierpliwym. :-/

      Usuń
  7. Taki dowcip na dobranoc:
    Wszystkie nasze fajerwerki mają atest Komendanta Głównego Policji;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy ten dureń jest nadal na stanowisku? Jak tak, to miej nasz Jeżu w opiece, cóś bez nazwy. 8-O

      Usuń
  8. Obejrzalam po kawalku kazdy z polecanych filmow i musialam przestac bo ja nie jestem religijna ani wierzaca tymczasem ogladajac jego wypowiedzi co chwile powtarzalam "moj Boze". Az sie Junior zainteresowal:))) skad u mnie taki nagly zwrot w kierunku Boga.
    No to wylaczylam bo jak bym obejrzala wiecej to pewnie polecialabym do jakiegos kosciola dac na msze zeby sie te pobozne zyczenia wroza Krzysia sprawdzily:))) Moim zdaniem to co on opowiada z tej jego krysztalowej kuli to nic wiecej niz wlasnie mniej lub bardziej pobozne zyczenia. A zyczenia maja to do siebie, ze nie zawsze sie sprawdzaja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za dużo emocji Marylko a Wojczal z nich wypruty. Nie było pobożnym życzeniem przewidywanie wojny na Ukrainie w ciągu dwóch lat od roku 2020, to była tylko analiza i podanie rzeczywistych przyczyn możliwej agresji. On nawet wskazał jaka będzie zapodawana na zewnątrz retoryka państwa rosyjskiego w związku z tą wojną. Tak Marylko, zagrożenie ze strony NATO. Pisał o tym wcześniej, w roku 2018 "przewidział" jak będzie to sprzedawane ludziom na Zachodzie. Pomylił się? ;-D Sama przecież wielokrotnie pisałaś o zagrożeniu ze strony NATO, a tymczasem Wojczał o tym że będziesz tak mogła mówić pisał już 5 lat temu. No i wyjmuje trupy z szafy. Pisze i mówi o resecie za czasów Obamy i amerykańskiej zgodzie na wszystko, danej Wujkowi Wowie w 2009 roku. Gdyby Wujek Wowa zapoznał się lepiej z morałem bajki Aleksandra Siergiejewicza o złotej rybce, wiedziałby że spełnianie życzeń ma swój kres. No ale Wujek Wowa myślał że to jest jak z granicami Rosji, które wg. niego nie istnieją. Mła dlatego podawała daty przy poszczególnych filmikach żebyś nie pisała że to analizy post factum czy pobożne życzenia. Tak sobie myślę że trzy lata temu to zarówno Ty jak i mła nie sądziłyśmy że konflikt na Ukrainie będzie wyglądał jak wygląda obecnie. Wojczal zakładał taką możliwość, w przeciwieństwie do nas. Znaczy okazał się bardziej przewidujący. Czy to co przewiduje obecnie się ziści? Zauważ że on stale podkreśla jak różnie może rozwinąć się sytuacja, zgadza się z resztą analityków tylko w jednym. W sprawie długoterminowych problemów Rosji, dla których wynik tego konfliktu może być katalizatorem. Może ale nie musi bo problemy Rosji są strukturalne Marylko i nawet gdyby Ukraina przerżnęła wojnę to pewnych procesów w Rosji to nie powstrzyma. Rosja przerżnęła wojnę pod koniec 2014 roku, zanim ją na poważnie zaczęła i szczerze pisząc to Ukraina jest raczej skutkiem problemów Rosji a nie ich przyczyną. Mła od początku tego konfliktu pisze że mła bardziej współczuje Rosjanom niż Ukraińcom, ponieważ ci pierwsi są po złej stronie historii. Ty przytaczasz opowiastki pana Sykulskiego, który uważa że państwo zarzundzane przez Łukaszenkę to wzór i bredzi że Rosja jest państwem konserwatywnym. Taa... ta Rosja w której masowo aborcję robi się dlatego że jest tańsza niż badania prenatalne. Nie odpowiada Sykulski też na pytanie dlaczego mamy do czynienia z taką falą białoruskiej imigracji. Marylko u nas Białorusinów jak mrówków. Mła się zdawa że jakbyśmy wpuszczali Rosjan to ruski mir byśmy mogli bez wojny zaprowadzać. ;-D Mniej emocji, podejdź do Wojczala na spokojnie jakby mówił o konflikcie w Zimbabwe. Zobaczysz wówczas korzenie tego co dzieje się dzisiaj, szczególnie polecam ja Tobie ten pierwszy filmik. To o czym facet mówił przecież się już zdarzyło.

      Usuń
    2. Jakie tam emocje, ja sie po prostu swietnie ubawilam:)) a to jest bardzo wskazane dla zdrowia.

      Usuń
    3. Z drugiej strony droga Haniu skad Ty wiesz co ja myslalam 5 lat temu? My sie znamy dopiero ile? dwa lata? Wojczala sobie daruje, mam swoje zrodla i nie bardzo juz mi czasu styka na "opowiesci Babci Gaski". Sykulskiego tez ogladam raz od wielkiego dzwonu bo i tak wiekszosc o czym on mowi mnie nie interesuje.
      Ja mam subskrypcje na blisko 100 kanalow politycznych angielsko-jezycznych i tez nie mam czasu na wszystkie. Regularnie i wrecz religijnie ogladam ok. 10 -15 i sa to ludzie, ktorym ufam od wielu lat.
      NATO to ja juz ok 15 lat temu odkrylam, ze jest to North Atlantic Terrorist Organization wiec wiesz, ten tego:))))

      Usuń
    4. Zaryzykuję :) Droga Haniu i Marylko, bardzo do siebie jesteście podobne :)))))

      Usuń
    5. Ale to pisałam ja nie Hania. ;-D Pewnie że jesteśmy podobne, obie kontestatorki i zajadłe dyskutantki. Co do poglądów sprzed pięciu lat to sobie je wywróżyłam z Twojego Marylko podejścia do tej ukraińskiej grandy z czasów jej początku. pamiętam jak mła przekonywałaś że Wujek Wowa by innego państwa militarnie nie zaatakował gdyby nie pełzające NATO. Wiesz, to że USA w stosunkach międzynarodowych przynajmniej od czasu Billego C. działają tak żeby sponsorzy byli zadowolnieni przy jednoczesnym utwierdzeniu tzw. mas że ta polityka jest świetna nie oznacza że Rosja nie jest państwem bandyckim. Z perspektywy Europy to czterech ostatnich amerykańskich prezydentów było dla świata dopustem bożym, wyraźnie nie wiedzieli czego chcą. Fakt, rachunek płacimy wszyscy i strach się bać że ogarniać to wszystko teraz musi emeryt z początkami demencji. Co do autorytetów dziennikarskich to moje zdanie znasz, mła zawsze pyta kto płaci za kanał i z kim ten czy inny dziennikarz współpracuje. Mła lubi wiedzieć z kim ma do czynienia. Ostatnio mła się wypowiedziała u jednego dziennikarza o prawicowych poglądach, któren śmiał zaprosić gościa posiadającego inne poglądy. Rany, jazgot w komentarzach był taki że mła z odsieczą ruszyła. Dziennikarstwo tożsamościowe to jest zmora, ludzie namiętnie słuchają osób potwierdzających ich poglądy. Mła się nie zgadza w wielu sprawach ani z redaktorem ani z jego gościem, ale reaktora ceni bo uważa on że rolą dziennikarza jest zapoznawanie oglądających z możliwie najpełniejszym spektrum poglądów.
      Jeszcze jedna sprawa która mła dziwi - bardzo mocno łączy się tzw. antyczepionkostwo i foliarstwo z propagandą rosyjską. Natomiast o rosyjskiej propagandzie procovidowej cisza. Czyżby nie istniała jako narzędzie polaryzujące społeczeństwa Zachodu, he, he, he? Moim zdaniem ona sobie całkiem dobrze radziła. ;-D

      Usuń
    6. Oj pamietam, pamietam i nawet pamietam jak w odpowiedzi na moja liste krajow zaatakowanych przez USA Ty odpowiedzialas lista krajow zaatakowanych przez Rosje. Tylko Ci sie wygodnie zapomnialo, ze USA istnieje tylko 250 lat a Rosja ponad 1000 - no taki drobny myk ale za to jakie robi wrazenie:)))))))))
      Ja wiem, ze korzeni obecnego konfliktu nalezy szukac w Majdanie oraz ukladzie minskim, ale wiem, ze Wam wmowiono, ze Wujek Wowa sie obudzil 24 lutego 2022 i pomyslal "ech tak nudno nie mam co robic wezme i se napadne na ukraine". Wolno Wam w to wierzyc.
      Jak rowniez wolno Wam wierzyc, ze Rosjanie gloduja z powodu sankcji i generalnie cala rosyjska gospodarka wisi na wlosku.
      Hej jak Wam to robi dobrze na zdrowie to mnie nic do tego.

      Usuń
    7. Znaczy Taba i Star :) Bosze, za dużo ćpam leków na rozluźnienie oskrzeli i antyhistaminowych...
      Podobne :)

      Usuń
    8. Marylko Rosja nie istnieje 1000 lat, 1000 lat nazad to była Ruś Kijowska, państwo do którego historii odwołują się narody ruskie. Zdaniem mła to żaden tak do końca nie może sobie do historii tamtego państwa rościć pretensji, bo to tak jakby Włosi wmawiali wszystkim że są tacy jak starożytni Rzymianie a ci Longobardowie, Ostrogoci, Wandale, Bizantyjczycy, Arabowie, Francuzi, Austriacy i Hiszpanie nigdy się nie zdarzyli. Państwo rosyjskie wywodzi się z Księstwa Moskiewskiego, takiego tworu wspieranego przez chanów, który ściągał jarłyk od innych ruskich księstw. Jeszcze w XVI - XVII wieku to było zadupie totalne, taka Ameryka do której nie trzeba było płynąć przez Ocean. Tytułowanie się przez Iwana Groźnego carem niczego tu nie zmienia, bo to było mało ludne państwo, które jeszcze w XVIII wieku płaciło chanom daniny. Dopiero Piotr Wielki na początku XVIII wieku usiłował westernizować Rosję, przemocą, bo inaczej się nie dało. Naprawdę wielką Rosja stała się za Katarzyny II, od tego czasu liczy się jej mocarstwowość. Panowanie Katarzyny Wtaroj, to lata 1762–1796 a z tego co sobie przypominam to Rewolucja Amerykańska to lata 1775–1783. Jak widzisz to jest mniej więcej ten sam czas. To wtedy Rosja podporządkowała sobie inne ziemie ruskie, znaczy powstania się skończyły. Hym... nam nikt nic nie wmawia Marylko w sprawie 24 lutego, my tutaj w olbrzymiej większości zdajemy sobie sprawę że to ani Majdan, ani porozumienie mińskie tylko po prostu zwyczajne wielkorustwo, Rosjanie tak mają. My to się raczej dziwimy że Zachód się dziwi. No i nie opowiadamy sobie bajek o głodujących Rosjanach, my przeca świetnie ich znamy i wiemy że póki jest chleb, słonina i wódka to Rosjanie nie będą narzekali. Zawsze tak było, w Rosji stały pałace ze złotymi kiblami a niedaleko nich chałupy za które chodziło się za potrzebą. Kraj olbrzymich kontrastów, Rosjanie są do tego przyzwyczajeni a nawet jakby dumni z tej swojej odporności na trudy życia, co ludzi z Zachodu zdumiewa. Ot, taka egzotyka.

      Usuń
    9. Aniu nic Ci sie nie pokrecilo. Ja zawsze uwazalam, ze po to sobie czlowiek wymysla nick zeby inni nie swiecili mu po oczach prawdziwym imieniem.
      Tak myslalam i tak mysle, a jak widac moje myslenie swoje a zycie swoje.
      Najpierw bylam Zdzichem przez dlugi czas, a Zdzichu powstal z niewybrednych dowcipow. Jak poprosilam zeby Zdzicha odlozyc na polke to teraz mam moje imie. A Taba jest ciagle Taba:)))

      Natomiast co do podobienstwa miedzy mna a Taba masz absolutnie 100% albo i wiecej racji:)) Obie dzialamy na zasadzie "moja prawda jest mojsza". Ja sie staram hamowac upominajac sama siebie, ze jestem tu goscinnie.
      Tak sie tylko zastanawiam co to bedzie jak zycie pokaze, ze jedna z nas nie miala racji:))) Pubiliczne harakiri?
      Czy tez moze sprawdzona amerykanska metoda oglosimy, ze i tak obie mamy racje:)) Bo wiesz Amerykanie przy przegraniu kazdej wojenki oglaszaja publicznie, ze wygrali i biora sie za nastepna. I jakos to dziala to moze i nam sie uda.

      Usuń
    10. Nie ćpiej Bziczku za dużo bo wiesz że jak się przedobrzy to są kontrskuteczne. Może oklepek i zwykłe wykrztuśne? Czymaj się z całych sił i plwaj złem zaległym w oskrzelach.

      Usuń
  9. Może w wolnej chwili zajrzę do wróża K. , remontujemy przedpokój, wiec mam nie tylko ręce, ale i głowę zajętą.
    Trzymajcie się tam z Malgoś i przyległościami, walczycie jak lwice , kto wie co by było gdyby nie Twoje interwencje i opieka,.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakoś tak sklęsłam ostatnio, że nawet jako-taki komentarz trudno mi sklecić, więc tylko napiszę, że nieustająco trzymam kciuki za Małgoś i ślę ku Tobie dobre myśli, niech wzmacniają i uodporniają. A w ogródku wystartowały z kwitnieniem ciemierniki, obawiam się, że ewentualny mróz znów je sponiewiera, jak w zeszłym roku , oby nie !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mariolko, mła stara się być na obrotach, bo musi. Obiecałam sobie wakacje kiedyś tam, z palmami i wogle. ;-/

      Usuń
  11. Ciemierniki jak to one, zimowe kwiaty, taki ich los.

    OdpowiedzUsuń
  12. U nas obficie zaczęło sypać, potrzebne to jak dziura w moście.
    Zatem obaczę co to za serial "Kalejdoskop" na netlixie, chociaż te wszystkie seriale nudzą mnie niepomiernie, na ogół obejrzę pół odcinka i pfff... Fabuła inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, a mianowicie podczas huraganu sandy woda porwała ze skrytek korporacji 70 miliardów dolców.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ogladnelismy wlasnie film Bielmo, a tego serialu co piszesz jakos nie mam ochoty ogladać, niezbyt lubię o zlodziejaszkach. Dla relaksu polecam ,,o angliku ktoey wszedl na wzgorze, a zszedł z gory".

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie pooglądam na razie przepowiedni wróża Krzycha. Niby nie tak wiele robię, a wyprutam, jakbym pole zaorała pług ciągnąc osobiście, poganiana przez stado koni.
    Życzę zdrowia Małgoś i wszystkim, którym się przyda i chyba zaraz się zwalę na kanapę. Kocham kanapę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agniecha i ja moją kanapę kocham. Gdzieś pisałaś, że u was lepiej jakby i życzę, by to Lepiej było coraz większe i większe :) Czas na odpoczynek zatem, kanapujmy :) Kanapy rozumieją.

      Usuń
    2. Kanapuj na całego Adniecho, przeca wróż nie jest obowiązkowy do oglądu. Rób wypoczywu. :-D

      Usuń