" O Boże jaki brzydki!" - tak Ciotka Elka przywitała kwitnienie odmiany 'Palaver'. Przygroziłam napluciem do "proszonej" kawy, czym udało mi się uzyskać dla brzydala nadzieję - "Może on się jeszcze zmieni" zaćwierkała Ciotka Elka pomiędzy jednym a drugim łykiem kawy pitej wg. ciotczynego określenia "z pewną podejrzliwością". Rzeczywiście w ponury majowy poranek ( tak, bywają takie ), w przerwie między deszczami i powiewami arktycznymi, to specjalnego wrażenia ten irys nie robił. Na dworze buro a na rabacie przybrudzony wrzosik kopułki z jakąś beżowopodobną plicatą na dolnych płatkach. Niby lubię "szmateksy" i "brudole" ale 'Palaver' w tym majowym zimnie nie rozgrzewał mego serca. "Taki wyrzygany" - brzmiała ocena nr 1. Ocena nr 2 była już trochę wyższa - "Wyrzygany ale te płatki szerokie i falujące nie są takie złe".
Ocena nr 3 wypadła przy nieco lepszej pogodzie, kiedy irys na dobre się rozwinął i była naprawdę wysoka. Pierwszy kwiat całkiem długo "trzymał" kształt klasycznej kopułki ( rany, fobia kopułkowa chyba przeszła od Roberta na mnie - zarażonam ), budowa kwiatu i stosunek wielkości i szerokości płatków dolnych do płatków kopuły bliski ideałowi, kolory rozwinęły się ( jak to u Blytha ) z tych brudno wrzosowo - beżowych odcieni w czystsze, pastelowe tony. Rozgałęzienie pędów niezłe, szykuje się długie kwitnienie. Zapowiada to naprawdę niezłego irysa, oby tylko dobrze się rozrastał. Teraz metryczka - 'Palaver' został zarejestrowany w 2013 roku przez Barrego Blytha, w sezonie 2013/2014 wprowadzony do handlu przez szkółkę Tempo Two. Odmiana jest wynikiem krzyżowania ( 'Hussy' x 'Wide Open') X 'Spiced Lemon'. Irys dorasta do 51 cm, kwitnie w środku sezonu IB.
P.S. Ciotka Elka twierdzi że "Nic się temu irysu nie poprawiło - paskudny". Od wczoraj pija kaweczkę z Dżizaasem, he, he.
Historia niczym z antycznej tragedii. Masz rację, że bronisz swojej miłości, nawet pod groźbą zemsty ! :) U mnie od 3 dni kwitnie jakiś irys, jednak bardzo krótko trwa to kwitnienie, ze 3 dni i płatki juz zwisłe... irysy tak mają, czy są odmiany które kwitną dłużej?
OdpowiedzUsuńKwiaty irysów ocenia się nie tylko ze względu na kształt i barwę, ale i tzw. substancję czyli "podstawowy budulec" kwiatu. Od grubości płatków, ich spoistości zależy długość kwitnienia pojedynczych kwiatów. Kwiaty irysów przeważnie nie żyją długo ( starsze odmiany to rzeczywiście trzy dni i po balu ). Kiedyś usiłowano rozwiązać ten problem preferując odmiany o licznych rozgałęzieniach pędów co przekłada się bezpośrednio na ilość kwiatów i tym samym dłuższe kwitnienie, teraz zwraca się też na uwagę na długość kwitnienia jednego kwiatu. Są odmiany o płatkach jak z tektury, kwitnące do 5 dni, jednak wybór irysa do ogrodu to nie tylko "uporczywe";-) kwitnienie. Czasem lepiej wygląda taki co to niby jego kwiaty kwitną krócej ale jest ich za to więcej.
Usuń