środa, 17 czerwca 2015

'Backchat' - irys IB wypatrzony w szkółce Tempo Two

 Zacznę od metryczki: odmianę zarejestrował Barry Blyth w  2009 roku, do sprzedaży  została wprowadzona za pośrednictwem szkółki  Tempo  Two w sezonie 2009/10 ( australijskie lato to nasza zima ). 'Backchat' jest wynikiem krzyżowania odmian 'Pink Frosting' X 'Dark Drama'. Dorasta do 56cm ( jednak nie sprawia wrażenia niższego irysa IB ), kwitnienie zaczyna w środku sezonu i kwitnie niemal do jego końca. Tyle podstawowych info, teraz o własnych doświadczeniach z tym iryskiem. Zakup tej  konkretnej odmiany jest wynikiem jesiennego spleenu. Tak jakoś smętnie i deszczowo na dworze było, a  'Backchat' jarzył się kolorami w papierowym katalogu Tempo Two, że pomyślałam -  "Co tam, przynajmniej będzie radośnie i niebanalnie z tymi rudościami, pomarańczem i lekkim  fioletem". No i hym.....tego.... nie jest! Nie jest tak żeby  był straszliwym  neonem ale raczej nie da się go nie zauważyć. Posadziłam go nie najszczęśliwej przy odmianie  'John', ale "wesoła musztarda", jak nazywamy w domu odmianę  'John',  nie zyskała na tym zestawieniu jakoś szczególnie na urodzie, a i 'Backchat' wyglądał nieszczególnie ciekawie. Zdecydowanie lepiej mu w towarzystwie irysów kwitnących  kwiatami w typie self.  'Backchat' został przesadzony w miejsce z odpowiednim dla niego towarzystwem - w terminie i z zachowaniem wszelkich prawideł dotyczących  przesadzania irysów bródkowych. Jednak w tym roku kwiaty się nie pojawiły ( zdjątka są zeszłoroczne ), "kangur" zachował się złośliwie jak wybredny TB. Nic to, pożyjemy zobaczymy, ale radziłabym tej odmianie w przyszłym roku porządnie zakwitnąć. Jak nie, to jak kopnę w to bezczelne, obrażalskie kłącze ( tak solidnie że wyląduje w kompostowniku )!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz