sobota, 9 listopada 2013

'Irish Moss' - irys SDB z tych za subtelnych

Odmianę zarejestrował Bennet Jones w sezonie 1993/94. Odmiany rodzicielskie to ('Sun Doll' x 'Dixie Pixie') X 'Bedford Lilac', kwitnie wcześnie, dorasta do 30 cm, delikatnie pachnie. Rozrasta się dobrze. Tyle by było suchych informacji a teraz się trochę popastwię. To chyba najsumtniejszy irys jaki u mnie rośnie, mchy irlandzkie nastrajają mnie depresyjnie. Te słynne perskie błękity wewnątrz kopułki, czy lawendowa bródka wcale nie pomagają. Spleen! Owszem irys ma wysmakowane barwy ale duża kwitnąca kępa jest po prostu smutna i przygnębiająca. To jest irys wymagający wspomagania kolegów ( dobrze żeby takim kolegą nie został 'James Bond' - kolejny smutek Wysp ). Jest lepiej kiedy koło tej subtelnej odmiany pojawiają się biele ( z odrobiną żółci, oliwki i z niebieskimi bródkami ). Przy jasnych, zdecydowanych kolorach ten irys po prostu siada, zanika i w ogóle paskudnieje. Przy ciemnych kwiatach wcale nie jest ciekawiej. Nie jest to odmiana łatwa do zestawiania z innymi roślinami. Jeżeli ktoś szuka irysowych oszołomień kolorem to z tym irysem nie powinien mieć nic wspólnego. To jest coś dla miłośników niuansów barwnych, półtonów i innych wysublimowanych zabaw z kolorem.

2 komentarze:

  1. Mam smutniejsze ale chyba to nie to zdjątko albo ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie.....on to on, he, he. Okoliczności focenia sprzyjające i dlatego nie robi wrażenia esdebiaka z depresją, he, he.

    OdpowiedzUsuń