poniedziałek, 7 marca 2022

Poprasówkowa złość

Mła stara się odetchnąć od spraw cinżkich ale jej cóś marnie idzie. Pewnikiem dlatego że na tym co się wokół dzieje mnóstwo różnych takich usiłuje ugrać co swoje. Przykład pierwszy z brzegu. Mylenie przez mendia jak najbardziej celowe prezentowania własnych poglądów z dezinformacją. No, mła trudno zarzucić mniłość do Wujka Wowy czy też  do tego produktu rosyjskiego ludu  jakim są ichnie struktury władzy. A teraz się okazuje  że mła jest dezinformacja. O nie, nie, tak to nie będzie!  To nie mła wypisywała głupoty o dobroci lockdownów i genialności czepionek, nie mła za to brała piniąchy od różnych dziwnych instytucji. Walka z dezinformacją nie polega  na założeniu knebla osobom o  poglądach które się sponsorowanej  prasie i jej mocodawcom nie podobią,  bo wojna i cza razem.  Taa... cza, teraz dopiero! Jeśli o wojnę chodzi to mła już w 2014 twierdziła że Wujek Wowa zbudował sobie i nam wszystkim problem i właśnie został ojcem chrzestnym narodu ukraińskiego.  A mendia nasze wówczas piały że problem rozwiązała Makrela, sankcje straszliwe choć co bardziej przytomni już wtedy rzecz określali nie rozwiązaniem  tylko przyklepaniem  gówna,  bo się interesy chciało robić z satrapą. Mła się wtedy nawet na to nabrać dała z lekka.  Bedzie dobrze, Niemce pokażą. Pokazały. No a teraz  to mła ma być dezinformatorką?  Kto tu komu bajdy sprzedawał?

Mła sobie świetnie zdawa sprawę że wiele konfliktów naszej i nie tylko naszej władzy jest pozorowanych a uprawianie polityki to jest cóś inszego  niż mendialne relacje z uprawiania polityki ale wkarwia mła do białości granie przez te tuby  czyichś interesów roli wolnych mendiów. Żadne z nich Kunta Kinte, to są zwyczajne Tobi. Nie ma wolnych mendiów i mamy się czym martwić  bo ich brak  jest zawsze wstępem  do totalitaryzmu. Teraz jeszcze piejo jakim to my wspaniałym narodem jesteśmy, o czułym serduszku. Tak samo jak mła w tej chwili widzi przełamanie pewnych stereotypów w postawie  Polaków wobec fali uchodźców tak niestety nic jej  nie jest w stanie przysłonić że to samo społeczeństwo, które teraz jakoś nie wierzga kiedy nagle mamy w kraju  w ciągu dziesięciu dni milion osób więcej,  wybrało ludzi o których powszechnie było wiadomo że cóś tam zbyt dużo retoryki antyrosyjskiej prezentują a zbyt mało asertywności wobec rosyjskich interesów w naszym kraju ale za to kasę dajo. Fajnie jest pisać że zarzund PIS to wynik knowań ichnich służb, tylko co  quźwa kazało tym  milionom Polaków dwukrotnie na tę partię  głosować? Co oprócz ich własnej głupoty?  Mendia, których mocodawcy przeliczyli własną zdolność oddziaływania na nowo wybranych. Wystarczy prześledzić co pisano  przed wyborami w 2015. Symetryści i reszta. A potem wcale lepiej nie było.

Czytanie tzw. wolnych mendiów podnosi mła ciśnienie. Nie dość  że propaganda wojenna, co akurat mła rozumie,  to jeszcze interesiki sponsorów. Głupoty i pazerności pieniężnych i politycznych ujawnionych ludziom z okazji srandemii nie da się przykryć wojną! Do rozliczenia za około  200 000 zgonów nadmiarowych mamy zarówno tych którzy srandemią tak świetnie zarzundzali, przy okazji łupiąc państwo jak się da, jak i takich jak politycy innych partii, którym zamordyzm do tego stopnia się spodobał że chętnie  wzięliby społeczeństwo za ryj. Jeśli o mła chodzi  to branie jej za ryj nie podoba się mła zarówno w ewentualnym wykonaniu Wujka Wowy jak w wykonaniu panów Czarzastego, Zandberga, Tuska, czy Niedzielskiego z Kaczyńskim i Ziobrą. Że tak stosownie przywołam w tym miejscu mądrość ludową - Musi to na Rusi a w Polsce jak kto chce. Pisząc krótko  - mła się nie podobią ruskie metody w każdymwykonaniu. A o racji stanu lepiej  klasa polityczna za pomocą mendialnych niech nie piendroli bo pojemność buforowa społeczeństwa na propagandę jest już niemal zajęta, to że jakoś tam działamy możliwe jest  tylko jeszcze dlatego że ludzie chcą mieć państwo i czują zagrożenie. W tym sensie Polsce jest bardzo blisko do Ukrainy, która od zawsze ma kłopot ze swoimi politykami i tylko raz  jej się trafiło że wybrali aktora który lepiej gra polityka niż większość  polityków nimi jest. Głowa mnie napitala od tego wszystkiego, jestem wkarwiona a nie tylko zła. Jakby było mało to właśnie zdałam sobie sprawę że ustawa o obronności kraju to  ma sporą szansę zamienić  się w nowy Polski Wał  i że  jakby co  to państwo zarzundzające udadzą się gdzieś przez Zaleszczyki a mła się będzie bujała na starość z pomysłami Wujka Wowy albo jego następców. I nic mła nie pociesza że Francuzi  będą mieli dzięki Wujkowi Wowie zamordystę Makarona a Niemcy popłuczyny po Makreli, tak samo sprzyjające koncernom a nie obywatelom jak ona.


A na koniec to hydraulik ma czas dopiero jutro a mła ma wyłączoną wodę. No naprawdę, tego jeszcze mła trzeba było!  Gotuje się ze złości!

35 komentarzy:

  1. Szkoda że Uć tak daleko bo bym fachową siła poratował w temacie wody.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic to, wyczymam. Jakbym miała narządka to bym sama zawór wymieniła ale narządków ni mam. Zawór i tak wytrzymał długo, jeszcze prawdziwy był. Te nowe so bardziej dodupne. Najgorsze że czekając na hydraulika diabeł mła podkusił i zajrzała do neta. Quźwa, wystrzelałabym politycznych wszystkich od prawicy do lewicy, z nielicznymi wyjątkami. Potem bym się wzięła za prasowych. Czy ja już nie robię się cóś jak Wujek Wowa?

      Usuń
    2. Hmmm. Dlaczego normalni ludzie tak rzadko idą do polityki?
      Na zawór spójrz pozytywnie - właśnie oszczędzasz światowe zasoby wody.
      I nie produkujesz wody szarej, którą następnie marnujesz zamiast zużytkować ponownie co by się dało, po dołożeniu paru następnych zaworów oraz rurków.
      Ładne kwiatki.

      Usuń
    3. A to ci Agniecha pięknie doradziła.

      Usuń
    4. Nie robisz się jak wujek Wowa.

      Usuń
    5. Zamiast hydraulika był wczoraj lekstryk i mła już po przeglądzie, jedno co dobre. Także kwestia wody jakby lżejsza bo przynajmniej z energio mam z głowy. Agniechy porady zawsze cenne, mła się skupia z całych sił zeby na zawór pozytywnie paczeć ale cóś mła nie idzie. Mła niestety Rominko myśli że im my bardzie w tzw. czarnej dupie tym we mła się Wujkowowizm silniej odzywa. Mła jest tak wkurwiona, sorry bez zmiękczania, bezczelnością zarzundu któren jak mu się nie udało przy okazji srovidu przepchnąć ustawy zwalniającej ich z odpowiedzialności za przewały srandemiczne to usiłuje ten kfiotek przepychać w ustawach związanych z obronnością i uchodźcami. Ogólny burdel jest jak to zawsze przy konfliktach zbrojnych które się rozkręcają a ci złodzieje usiłują korzystać. Tu macki mła nie opadajo tylko sięgajo w kierunku przedmiotów ostrych.

      Usuń
  2. Skoro jesteś już tak ładnie podkręcona na fali wkurwu to napisz maila, szczegóły musim dogadać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Macie karabin? Umawiacie się do kogo będziecie strzelać?

      Usuń
    2. Ciii....! Nie tak publicznie!
      Oficjalnie to mam transport dla kwiotków, tylko Taba musi je przechwycić ;)

      Usuń
    3. Spoko. Nikomu nie powiem. :-D

      Usuń
    4. Agniecha, jak to nikomu nie powiesz, jak ja juz wiem:)))

      Usuń
    5. Zaraz napiszę, mła wczoraj bywała na inszych salonach netowych to nie odpisywała, tera je w swoim własnym i przyjmuje. Zaraz odpisze na maila. Kfiotki bojowe, sukulent ciernisty, he, he, he. ;-D

      Usuń
    6. Gdyby tak właściwa osoba usiadła na właściwym sukulencie...We właściwym momencie.

      Usuń
  3. Wspolczywuje braku wody, a ze w nastrojach mam podobnie, wiec tyz rozumiem.
    Wdech - wydech, wdech - wydech...i tak do dziesieciu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do dziesięciu? Optymistka!

      Usuń
    2. Hahaha ja to do setki jade i potem z powrotem i tyz nie zawsze dziala:))

      Usuń
    3. Ja tak do pięćdziesiątki doliczam, potem idę sobie zrobić kawę albo herbatę i tak w połowie jej chlania doliczam drugie pięćdziesiąt. ;-D My są Zdzichu pryndkie. Czy Ty wiesz że u nas zapowiadajo śnieg? W Dzień Kobit taka prognoza, jak tu świętować?

      Usuń
  4. A zlosc pieknosci szkodzi... no wiec ja z dystansem, o ile sie da... Ostatnio mialam taka sytuacje, dzwonia do mnie z prefektury, ze mam sie stawic o danej godzinie, no wiec ide z buta, bo do autobusu mam zakaz, stawiam sie w urzedzie w maseczce, z dowodem osobistym i ze znaczkiem skarbowym a ochroniarz mi mowi: "green pass prosze..." No wiec na wojne to ja juz sil nie mam... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elisabetta :))) umarłam :)))toż to rozwiązuje miliony spraw :)) oby tylko "to śmieszno" nie przeszło na "to straszno" ....

      Usuń
    2. He, he, he,jeszcze troszki wytrzymaj, niedługo im ten greenpass przejdzie jak się z realem zderzą. Austriacy nagle sobie uświadomili że majo wymuszono neutralność, he, he, he. Ciekawe jak tam u nich, kraju tak obficie zasilającego swoim establishmentem rosyjskie koncerny, w temacie łobowiązku czepiennego?

      Usuń
  5. A szczelaj !!! Bez różnicy, jak leci !!!
    I nie gotuj się bo wykipisz ;).
    Rabarbara

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie łuk sportowy kupuję, bo na broń palną nie mam pozwolenia. A może lepiej kuszę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Procę?;-)
      Dawid i Goliat.

      Usuń
    2. Mła myśli teraz nad takim bardziej aliganckim rozwiązaniem - otruć hurtem sałatką w restauracji parlamentarnej. A potem tę sałatkę w jeszcze parę miejsc porozsyłać. Wiecie, mła rozumie że jest ciężko, tylko dlaczego musi jeszcze być tak głupio?

      Usuń
  7. Jak by Tabu byla blizej to ja mam zapas nalewek, dzialaja na wkarwa tyle, ze cza miec z kim to lekarstwo dzielic, a u mnie na tym polu posucha. To cierpie samotnie a lekarstwo w szafce ankoholwej sie marnuje:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wczoraj mła wypiła z Małgoś za Twoje i dziewczyn z salonu zdrówko, ze źródła Izerki my podchlały po kieliszeczku. Mła ma nadzieję że dobre fluidy polecą, szczególnie w stronę Abasi, która ma naprawdę cinżko. Jak nikt z Tobo usteczek nei chce w naleweczkach umoczyć, to ustaw sobie na ekranie Miss Piggy, pomyśl że to mła i rąbnij z kieliszeczek. Ciśnienie pójdzie troszki w górę i nalewka zdrowotność zapewni.

      Usuń
  8. Wszelkie rzundy i nierzundy to se odpuściłam już dawno - przegląd psychopatów. Jakoś tak od lat nastoletnich towarzyszy mi takie przekonanie w tyle głowy, że to wszystko pierdyknie raczej prędzej, niż później. Mam na myśli naszą tak zwaną cywilizację, która więcej szkody narobiła i dla ludzi i dla Ziemi, niż dobrego. Jednego się tylko trzymam - pozostać w tym wszystkim uczciwym człowiekiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I to jest słuszne podejście, mła tyż jest zdania że zarzundy takie jak łobecne to cinżki dopust Boży a im dalej w las tym dla ludzi gorzej. Dlatego mła chciałaby ich wyeliminowania w największym stopniu, nie żeby zaraz ubić, ograniczyć im możliwość sprawowania władzy. Kontrola, system referendalny, właściwe podejście do pojęcia łobywatel. No śrubę dokręcić gadom. Bedzie łatwiej być uczciwym człekiem jak nie będą przeszkadzali, bo mam wrażenie że przeszkadzają non stop.

      Usuń
    2. Tab, ludzie w dużej mierze mózgi mają wyprane i myślą nie swoimi myślami. A kontrol kto by miał sprawować? Mam wrażenie, że to jabłko zgniło i już go nic nie uratuje, nawet malowanie i spryskiwanie sprejem.

      Usuń
    3. Mła jest łoptymistką. Nie można ludzi cały czas okłamywać we wszystkim, da się na troszki ale prędzej czy później real swoje robi. Mła jak i Ty wychowana za komuny, pranie mózgu było wszędzie, nie da się ukryć że i w sporej części rodzin bo to wcale nie jest tak ze byli źli komuniści i ten dobry naród. No i co to dało? Teraz pranie jest bardziej intensywne ale i opór się zrobił mocny. Mła znalazła ostatnio przepis na wykrywanie trolli czyli takich przygotowujących na pranie mózgów, może się komu przyda. Troll niezależnie od tego jako opcje polityczno prezentuje jest zawsze ekstremalny. Np. wszystkie ekstremalne konta zarówno czepionkowe jak i antyczepionkowe mła podejrzewa. Mła jest sama przeciwna czepieniu ludzi na siłę ale nikt jej nie może zarzucić że ona jest na siłę zmuszająca do nieczepienia tych którzy się chcą zaczepić czy przedstawia jakieś dane z dupy mogące komuś dać fałszywą pewność że niezaczepienie to łopcja dla niego. Dlaczego? Bo mła dopuszcza, he, he, he, z trudem, poglądy inszych, trolle tego nie robią. Pierwszym zadaniem trolla jest skłócić, to jest zamykanie człowieka na poglądy innych. Jak już się zamknie to się mu pierze mózg. Wiecie tak się dużo u nas teraz mówi o tych trollach putinowskich, tylko jakoś mało o tym że z tych samych kont z których wychodziła "propaganda antyczepionkowa" wychodziły też takie kfiotki jak czepienie powinno być obowiązkowe dla wszystkich i zamknijmy gospodarkę na amen, maseczki do końca życia, podawane bardzo agresywnie. Nasza durna władzunia o tym się oczywiście nie zająknie bo ma za uszami ale to jest typiczne działanie trolli.

      Usuń
    4. Sama prawda. Ale ja mówię też o programach głębiej wszczepionych, nie tylko tych ostatnich.

      Usuń
    5. Jakby to ująć - wypłucze się wraz z ludźmi. ;-D

      Usuń
  9. Kiedy Tabaaza nie odpisuje na komentarze, to Agniecha się boi, że coś się stało.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koty ją zamkły w piwnicy?

      Usuń
    2. Już jestem i zapewniam żem cała i zdrowa a koty spacyfikowane. ;-D

      Usuń