środa, 28 stycznia 2015

Plucha


Niby jest jeszcze białe ale zaczynamy powoli pływać. Roztopowo znaczy. Oczywiście mam już  przemoczone buty ( powinnam łazić w kaloszach a nie silić się na elegancję ), znów dyskretnie siąpię z nosa i jak to się mówi - czuję że mnie bierze. Ulubionych lekarstw brać nie mogę bo wszystkie na bazie alkoholu ( a jak teraz  pomogłaby mi taka naleweczka rozgrzewająca ) i kolidują z tymi paproctwami które dohtory mi przepisały. W związku z tym tylko smętnie spoglądam na pamiątkę z Tajojowa Zachodniego, prawdziwą naleweczkę śliwkową z korzeniami, od Ewandki  i Krzysia.  Eh, dobrze by było choć powąchać, ale naleweczka porządnie zamknięta a  ja zakatarzona. Nie ma lekko, oj nie ma. Pocieszam się jak mogę   a nie jest to najlepsze dla mojej kieszeni. Miałam nie kupować  paprociumów  z neta ale skusiłam się na języcznika 'Crispa', qrczę, zawsze mi się podobał. Z dużym trudem powstrzymałam się przed kupnem odmianowych przylaszczek, ale poległam przy kielichowcu  'Aphrodite'. W Szewczykowie  wypatrzyłam  Polygonatum 'Roseum' a przede mną jeszcze oferta magnolek, normalnie strach się bać!
Koty wkurzone  na wszechobecną, roztopową wilgoć.  Wyżywają się na sobie wzajemnie a jak da radę  to i na mnie. Któremuś z  panów zdarzyło się stracić  zęba, a tzw. przegląd  mórd nie dał  jednoznacznej odpowiedzi kto został odzębiony. Podejrzewam że  Lalek, ponieważ jego uzębienie nie było kompletne już w czasie kiedy trafił do rodziny i zawsze miałam problem ze  "stanem obecności" w  jego  paszczy. Felicjan wygląda na w  pełni uzębionego a  "wypadły ząb"  jest za duży na dziewczyńskie szczeny. Jak tak dalej  pójdzie to Lalek uda się do Mamelona po  "szufladę".  Jednak je normalnie i nie wygląda na  bezzębnego dziadka. No zdziwność.
Dżizaas podejrzanie grzeczna, pewnie coś  knuje. Nie powinnam narzekać bo obraziłabym Wielkiego Rodzinnego, wszak Dżizaas uległa namolnym prośbom i zrobiła pączki. W końcu mamy karnawał, a że pogoda jak w Krainie Deszczowców, w sam raz dla ryb i żab, to już inna sprawa


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz