wtorek, 11 stycznia 2022

Wieści z gminy i okolic bliższych i dalszych

Taa... wieści są takie że władzuchny  so w stanie histerii. Nie tylko nasza, insze tyż. U nas na portalach  "zaprzyjaźnionych" z zarzundem czyli polszmatowych - WP.pl czy Interia. pl - pełno paro idzie akcja  Polski Wał w sumie cacy ale źle sprzedany, w którą nie wierzą nawet opłacane trolle, co widać po jakości komentarzy. Na Łonecie czy   inszej Gazecie. pl przynajmniej szczere wytrząsania na temat nowego programu zarzundu.  W Realu 24   od początku jechano na projekt, zdaniem  mła  jak najbardziej słusznie. Wychodzi na to że  Polski Wał podoba się głównie w TVP info a polszmatowe  zgodziły się nie dobijać. Tyle mendialnie a jak rzeczywiście ludzie oceniajo ten superplan rządu Morawieckiego? Otóż jak na razie to głównie padajo propozycje powyrywania odnóży z pośladków zarzundzających, mła odnosi wrażenie że  zarzundzani chętnie by rzundzącym pokazali takiego wała że ho, ho i jeszcze raz ho. Mamy już parę poprawek do planu a tu ledwie pierwsza dekada stycznia minęła. Poza tym one poprawki so cudnej urody, nie ma to jak taka która wchodzi natentychmiast w dacie po wprowadzeniu jej wieczorem. Bordello jest takie że nikt nic nie wie czeski film i w końcu skarbówka się wkarwiła bo  i oni się pogubili i nie wiedzą co robić. Kochane ludzie jak skarbówka nie wie co robić to znaczy że grajdoł trza kopać, znajomego rolnika  umówić i generalnie zejść do podziemia by przeczekać te paroksyzmy i konwulsje konającej władzuni. Z tej mąki  już chleba nie będzie o czym najlepiej wiedzo teraz  w Polszcze  piekarze, im dalej w las tym będzie bardziej  ciekawie. Lepiej żeby tzw. elektorat socjalny zaczął  już trenować przystosowanie do nowych cinżkich czasów, bo pińceta  nie będzie. Znaczy jak pińceta  nie zabioro to sobie  będzie można za niego waciki  kupić. Skąd  mła wie? Bo jeszcze pamięta poprzednio komunę i "nam się należy bo żyjemy". Tak się  drogi elektoracie zawsze kończy życie na kredyt. Dlatego będziesz  elektoracie bidny bo żeś głupi, a głupi  będziesz bo nie wiem jak  teraz te dzieci pińcetowe  wykształcisz. Za co?

Europa się wyraźnie dzieli w sprawie traktowania covida złego, są kraje takie jak Bośnia i Hercegowina, które majo insze problemy a poza tym wyroki sądowe są po stronie obywateli więc sankcji niet, są takie jak  Hiszpania, coraz mniej chętne  na testowanie i namiętne czepionkowanie obywateli i takie  jak Włochy gdzie wprowadza się zamordyzm. EU nadal zamawia czepionki nie wiadomo po jaki wuj, bo chętnych na boostery ni ma. No ale co mła się dziwi, kiedy na czele  KE stoi unurzana Korupcyjna Ursula. W Stanach FDA  musi ujawnić pełną dokumentację czepionkowo, nie ma  już mowy o pół wieku tajemnic. Teraz  jest zdawa się osiem dni. Mumiok przerżnął sprawę obowiązkowych czepień w Sądzie Najwyższym a w Nowym Jorku mieli najbardziej tragiczny w skutkach   pożar od dziesiątków lat,  co może mieć cóś wspólnego z tym że straż pożarna która się błyskawicznie zjawiła nie miała pełnej obsady bo przeca pseudobezpieczeństwo zapewniane przez  czepienia najważniejsze a nie faktyczne bezpieczeństwo mieszkańców. Jak tak dalej pójdzie  to demokraci nie będą mieli czego szukać ani w tym mieście ani w tym stanie, o tym że Nowy Jork się wyludnia i może wkroczyć na ścieżkę detroityzacji pisze już nawet  tak prodemokratyczny dziennik jak  "New York Times". Tak się kończą zabawy w covid zamiast pilnowania i inwestowania w ochronę zdrowia. Mła jednak  mniej obchodzo w tej chwili walki pozorne  między hamerykańskimi partiami, bardziej  mła martwi  czy nas  nie przehandlujo za désintéressement Rosjii w sprawie zabaw hamerykańsko - chińskich. Zabawy australijskie  z kolei nie pozostawiają złudzeń co do tego czym nie kieruje  się australijski zarzund. Na pewno nie kieruje się prawem.  Zarzund  australijski będzie teraz  Serba ciągał, choć żadnego znaczenia  już to nie ma, nawet jak  go wywalo. Po prostu wszyscy zobaczyli jak władza działa bezprawnie, sąd jej to wytknął, a to  w krajach anglosaskich wciąż ma znaczenie.  Pewna narracja się skończyła, władzom Australii  cóś blisko do naszych PISdniętych, znaczy w dupie majo prawo co wszystkie widzo i za bardzo udawać nie mogo że  to pomyłka i wogle.

W temacie skandalicznym to nie tylko nasza Duda zachorowała, pierwszy narciarz  Austrii pełniący  łobowiązki kancelrza po trzeciej szprycy  wzion i podłapał covida złego. Przedtem dureń jeden  dał się sfocić jak popija Bier w licznym towarzystwie, daleko większym  niż to w którym  mogo biesiadować poddani, tzn. chciałam napisać łobywatele. Pierwszy orędownik szprycyzmu w Reichu, pan na Bawarii tyż dał ciała. Margrabia poszedł w ślady coolegi z Hamburga i fałszywie ćwierkał na temat statystyk. Jak mu przerwano i zaprezentowano jak one wyglądajo  to wzion i zaniknął. W ogóle się ciekawie robi ze statystykami, ledwie który łobywatel  chce do sądu iść  i się statystyko podpierać albo o dowodach rzeczowych  ćwierka to się nagle  okazuje że Omicron  to nie aż taki straszny, logistycznie niemożliwy do wprowadzenia jest  łobowiązek czepień i tak wogle covid zły wyraźnie grypowieje. No zima, zaraza szaleje, rekordy padajo a  tu się szuka tzw. wyjścia z twarzą co może być niewykonalne bowiem jak się posiada gębę to nie można wychodzić z twarzą. Umarł David Sassoli, przewodniczący UE, niech  mu ziemia lekką będzie. Polityka informacyjna w tym wypadku to so jakieś  wyżyny enigmatyczności. Człowiek  chorował na białaczkę, miał zeszłej  jesieni ciężkie zapalenie  płuc a umarł "z powodu poważnej  komplikacji spowodowanej dysfunkcją układu odpornościowego". Mój boszsz... sepsa, AIDS, nawrót choroby, covid, szpryca? Giełda ruszyła co jest w sumie  obrzydliwe a sprawia to taki a nie inny komunikat.

Ambitna zielona polityka EU zaczyna się  chwiać w posadach. Może do naszych wielbicieli Zielonych w końcu dotrze  że te zielone  partie na Zachodzie tak naprawdę mają  mało wspólnego z ekologią, to nie są Adamy Wajraki  tylko ubrani w zieloność akwizytorzy koncernów inwestujących w tzw. źródła odnawialne, ludzie którzy chętnie wytną zieloność  by w jej miejscu postawić superpanele. Taa... Opowiastki o zakazie wylesiania możecie sobie między bajki włożyć, papier wszystko zniesie. Ponoć nic  się teraz  nie cieszy w parlamencie  UE tako oglądalnościo  jak prognozy pogody,  co  chyba nikogo nie dziwi. Wieść ekologiczna  najważniejsza - Pasiaku jakby lepiej, spał dziś ze mła, ucho dał zakropić, zeżarł i wyszedł z Mrutkiem na dwór, stanowczo odmawiając włożenia golfika. Chłopaki biegajo po szopkowych daszkach i grożą srokom. Za ozdobniki dzisiejszego wpisu robią panie w piórach ekstremalnych, upierzone tak że struś by się łysy poczuł. W muzyczniku aria pierwotnie napisana dla kontraltu a teraz śpiewana  przez mezzosoprany - kawatina Rozyny "Una voce poco fa" z "Cyrulika Sewilskiego" Rossiniego w ulubionym przez mła wykonie  Kathleen Battle, mła uznaje za mistrzowsko tę interpretację, no cenię i barwę głosu tudzież lekkość tego śpiewania. Nawet wtedy kiedy Kathleen śpiewa że będzie jak żmija.

80 komentarzy:

  1. Ja nie wiem dlaczego, ale czytając jakoś poczułam się lepiej :) Jakiś powiew nadziei, że Tytanic jednak ominie...? Jakby nie było, wdzięcznam za prasówki, bo ja nie ogarniam.
    Mój Wet zawsze mówi: pacjent je?, będzie żył :) A jeszcze jak sroki gania, to już całkiem ok. I tego się trzymajmy. Mam nadzieję, że i ty kobieto już lepiej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Obyś miała rację i niech wreszcie prdlnie zanim większych szkód narobią. Dzisiaj znowu śledzę losy projektu 1846 na komisji (podobno) zdrowia. Obrady przenieśli z 13.00 na 19.00 czyli pewnie będą w nocy kolanem przepychać. To by był gwóźdź do ich trumny, ale naszej przy okazji też. Z dobrych wieści niejaki Horban (który zwykle gada jakby był pod wpływem) czknął, że jeśli pani Nowak nie wyleci ze stanowiska, to on się podaje do dymisji z rady akwizytorów fajzera & Co przy płemierze. Bom włajaż panie Horban! A panią Nowak pozdrawiam, bo umie kobita czytać ze zrozumieniem ulotkę fajzera (nic ponadto co jest w ulotce nie powiedziała). Robi się ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  3. A Pasiaku się wyliże. Bylebyś Ty też się wylizała po leczeniu Pasiaka. Ech... cacane bombelki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie też sie ciupinkę lepiej, jako i Ani zrobiło, bo bezcenna jest owa dawka humoru, którą wplatasz między te wszystkie ponure raczej czy też absurdalne wieści.No i jeszcze słucham se śpiewaczki przez Cię zapodanej i myslę sobie, że nie zginie ten świat, zginąć nie może, skoro takie cudne głosy na nim są jakby z samych niebios nam zostały przysłane na pociechę albo przynajmniej na chwilowe zapomnienie o horrorach i dramatach dokoła!Dzięki, Tabaazo!:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. O ja prdle … Teraz to dalas tymi piorami popalić! Cus piknego, jakie pierzaste te panie , azem się zachlysla z zachwyta!

    Co do Wala , to czy stary czy nowy nie ma znaczenia, zawsze był. Pytanie tylko czy nadal będzie, czy ludzie wreszcie się obudza?
    Zarzundy roznych krajów już tak się zakrecily we własnych szujostwach , ze same nie nadazaja i teraz musza pol-prawdy wyjawiać.
    U nas największy przestepca i podżegacz wojenny startuje do miana „ Sir’a” , rycerzem chce zostać, ale ludziska jakos mało temu przychylne.
    Qurewna chyba już nie bardzo wie co podpisuje, ale szum może z tego być taki, ze papierowa korona może zlecieć. To oczywiście mało ważne w obliczu tego co zarzund przepycha, ale ludziska się rajcują – czyli metoda już sprawdzona dziala. Jak zarzund chce cos przepchnąć, to trza ludzi na trzy konie wsadzić i puscic wolno, żeby sobie lby pourywali. Wtedy zarzund ma spokoj w przepychaniu.
    Dzieki za polskom prasowke, bo za polskim grajdolem nie zawsze nadazam, musze dziennie sprawdzać poziom zatopienia we własnym.

    OdpowiedzUsuń
  6. Tabaazu, przyznaje, ze nawet nie mam czasu przeczytac, ale KONIECZNIE idz do mnie.
    KONIECZNIE!!!!!!!!!!!!!!
    Wroce tu pozniej, narazie musze obejrzec to co zniknie za kilka godzin.

    OdpowiedzUsuń
  7. No cóż, myślę, że wierny elektorat nie odważy się powiedzieć Złotoustemu "sprawdzam", choćby rzeczywistość nie wiem jak mocno ugryzła go w dudę i do końca świata i jeden dzień dłużej będzie wierzył w potęgę polityczną (28 : 1 ?- bzdura), finansową ( że jakieś pożyczki od Chińczyków ? phi, co za różnica- z Chin czy od Bociana), yntelektualną (tu nie śmiem rzucić żadnym nazwiskiem, nie jestem Żulczykiem) i moralną (Kurski, Bielecki, Zbynio, Nadprezes itd.) A że wszystko się wali i rzeczywistość skrzeczy ? Toć wiadomo, że to podły Tusek i Unia spiskują, knują i psują.
    Dlatego obawiam się, że zanim znajdą się na śmietniku historii, jeszcze sporo mogą napsuć (choć po Polskim nieŁadzie równie spektakularną klęskę trudno będzie osiągnąć- ale *** potrafi, niestety).

    Bardzo mnie cieszy dobra kondycja Pasiaka, niech zdrowieje i nie nerwuje Mami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O mamuniu, seplenię pisząc ? O Biereckim wspominałam, jako jednym z Kryształów.

      Usuń
    2. Mariolko za całokształt to się obecnej ekipie tak należy jak żadnej, a to naprawdę cóś znaczy bo praktycznie każdej ekipie zarzundzającej można by wpiendrol spuścić za to co robiła. Mła widzi u się że nawet socjalni zaczęli się pultać, co z tego że oni dostano jakieś piniądze kiedy ten Polski Wał spowoduje że ceny wszystkiego jeszcze pójdą w górę. Oczywiście że większość to będzie patrzyła z perspektywy michy, do niektórych tylko dotrze że sądy naprawdę muszą być niezależne. Społeczeństwo generalnie za mundre nie jest ale jedną rzecz ma opanowaną - czuje kiedy mu zabierajo michę. Mła się nie martwi od pewnego czasu łobecnym zarzundem, mła się martwi tym co po i tu zaczynajo się schody. Mła wcale nie ma ochoty na powtórkę z rozrywki, chce zupełnie nowej jakości. Uważam że koniec z powszechnym ondulowaniem mgły za pomocą unijnej kasy, najwyższa pora stanąć na nogi bo ten unijny piniądz jako łatwy to niejednokrotnie był marnowany. Teraz będziemy mieli okres przejściowy, zobaczysz takie Kryształy że oko zbieleje. To będzie powtórka z lat dziewięćdziesiątych, czyste aferały, które będą usiłowały dorabiać się na zamieszaniu. Tak to mła widzi , niestety.

      Usuń
    3. Wasza królowa Kitty to jeszcze z łoża śmierci mowę do ludu wygłosi. Na tle ostatnich rządów UK, to mła, choć nie jest zwolenniczką żadnej monarchii, przyznaje że pani starsza, nawet z ewentualnym początkiem demencji, jest i tak o niebo bardziej kompetentna niż reszta politycznych w królestwie. Wasze dupki zarzundzające są tak samo żenujące jak nasze. Co za poruta.

      Usuń
    4. Olu klasyka mła wspiera ostatnio w trawieniu wieści ze świata, na sucho to mła by rady nie dała bo one wieści, mimo tego ze pokrzepiające, są w takim sosie zapodawane że mła się niedobrze robi. Mła proroczyła cenzurę ale zapomniała jak ją drzewiej ona wkurzała. Ech... mła się nieraz czuje jakby się ponownie w latach osiemdziesiątych obudziła i to tych wczesnych. Co do lekkiej formy to przeca cóś trzeba zrobić z tą cinżko treścio. ;-D

      Usuń
    5. Mła za panio Nowak to przepada mniej wincyj tak jak za posłem Braunem, czyli zęby mła bolo jak musi jej słuchać. No ale w tym wypadku to pani Nowak ma rację i basta. W dodatku zapunktowała u mła jednym - samokrytyko jadowito. Zaćwierkała że jako historyk nie powinna się wypowiadać na tematy pandemiczne, mynister ode zdrowia co to ekonomię skończył zrozumiał - szczwany przeca jest - bo aż się zapluł. U nas to jest tak ciekawie że już nawet rada mendyczna usiłuje zarzundzać płemiełem i inszymi ministerstwami. Sam pomysł rady niezależnej od polityków, czegóś na wzór szwedzki, mła się podobie ale bez tego obecnego staffu. Natomiast jak to świadczy o sile naszego zarzundu że mu nawet ciała doradcze przez niego powołane fikajo. Pasiakowszczyzna po całości moja miła, ot co. ;-D

      Usuń
    6. Bziczku Ty to myśl pozytywnie bo i Tobie i kręgosłupu się przyda. Pewne rzeczy dziejo się jakby bez naszego udziału, ot procesy dziejowe. Trza sobie powtarzać mantrę uzależnionych i jakoś brnąć przez tą naszą rzeczywistość. Starać się być sobą i przyzwoitym człekiem jednocześnie i od czasu do czasu, choć to bardzo trudne, zdobyć się na dystans do tego co człek a otacza.

      Usuń
    7. Zdzichy mój angielski za słaby, nie wszystko ogarnęłam. Mła szuka polskiego tłumaczenia, najdzie spoko. :-D

      Usuń
  8. Jestem przebrnelam przez moje wiadomosci:))
    Cus mi mowi, ze to sie powaznie chyli ku upadkowi w kazdym niemal kraju. Nasze truchlo juz nie straszy, nie wiem moze sie za trumna rozglada, w koncu czas zalec, bo zrobic juz nic wiecej nie moze. Nawet fauci zaczyna cwierkac cieniutkim glosikiem jak by mu jaja wycieli:))
    Idzie dobrze, byle by lud zrozumial, ze tu nie chodzi o zmiane rekawiczek, bo tu trzeba zaorac i zaczac od nowa inaczej za 10 - 15 lat nasze potomne beda sie kapac w tym samym gownie. Jednak obawiam ze mam ciut za wysokie oczekiwania w stosunku do ludu....;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaorać, ale to nie wystarczy. Czarny ugór w ostrą skibę i tak kilka razy pod rząd, żeby odrastające kłącza wybronować. Bo inaczej odrośnie.
      A za Pasiaka kciuki trzymamy, jak je i drze ryjka na zewnętrzu, to idzie ku lepszemu. I tak trzymać!

      Usuń
    2. Chciałabym podzielać Wasz optymizm. Właśnie skończyłam oglądać posiedzenie komisji ciężkiej choroby, ustawę sanitarną pchają kolanem, żeby procedować w trybie niemal natychmiastowym przymus szczepień :( Źle się dzieje

      Usuń
    3. Zgadzam sie z tym oraniem i bronowaniem. Dzieki za rozwiniecie, bo ja dopiero w ubieglym roku dorobilam sie kilku metrow grzadki wiec sie nie znam:))) Ale ide chyba w dobrym kierunku.

      Usuń
    4. Piesu, ja wiem ze latwiej radzic niz robic. Ale zobacz przezylysmy dwa lata, damy rade jeszcze troche. Moim zdaniem to ichne dociskanie to dobry znak dla nas. Niestety aby cos z tego wyszlo porzytecznego co musi byc gorzej zanim bedzie lepiej. Mam nadzieje, ze rozumiesz co mam na mysli.

      Usuń
    5. oj jak mi wstyd, takiego babola przepuscilam przeciez pozytek to pozytek, pozytek pozytek, pozytek.... jakies zacmienie umyslu mnie dopadlo z pospiechu.

      Usuń
    6. Dobra zacznę od uspokojenia Piesy. To że one sobie cóś przepchną nie oznacza że za tym przepchnięciem cóś pójdzie. Przepychać muszo na tempo bo trza czymś ludzi zająć po tym piendrolnięciu o glebę jakim okazał się Polski Wał. Moim zdaniem to jest akurat z deszczu pod rynnę, bo oprócz idiotów którym nie podoba się słowo segregacja ale "czepieni to powinni mieć jakichś praw wincyj bo się zaczepili", co dobitnie potwierdza teorię mła że prekariat który sobie takie rozumowanie upodobał nie rozumie znaczenia słów, jest cała masa ludzi którzy nie są chętni na coolejno dawkę czepionek a paszport covidowy to im się właśnie kończy. To nie jest tak że połowę społeczeństwa mamy zaczepioną, my mamy ponad połowę która ni wuja się nie kwailifikuje do paszportu. Zważywszy na to że booster przyjęło ok. dwudziestu procent z tych zaczepionych to my mamy praktycznie nieczepione społeczeństwo. Kiedy ci ludzie sobie uświadomio, z trudem bo już po tych problemach z rozumieniem słów widać że będzie jak po grudzie, że mimo wzięcia dwóch dawek so nieczepieni to zacznie się jazda. Nasz zarzund jednak nie myśli, oni chwytajo się każdej brzytwy, byleby tylko uwagę odciągnąć od rosnących cen i spadających płac. Mła zaczyna się zastanawiać czy ogłoszenie przedterminowych wyborów jest jeszcze w gestii rzundzących bo już na pewno nie jest w ich interesie. Oby tego za nich nie rozwiązała ulica. Łopozycja wyborów przyspieszonych wcale nie chce co widać. Zresztą nie ma się co dziwić bo oni tak naprawdę nie mają żadnego rozsądnego programu - chco tylko lecieć na w tej chwili nierealnych już unijnych piniądzach, w kierunku wyznaczonym przez nie wiadomo kogo bo UE niemniecka właśnie się zaczęła zwijać a nowa to się dopiero kluje ale już wiadomo że nie będzie taka hojna. Oni naprawdę majo cinżko histerie, to widać po tym braku myślenia u wszystkich. Łopozycja tyż jest przerażona bo kto przekona ludzi do nowego Balcerowicza. Jeżeli w ciągu sześciu lat jedna ekipa była w stanie rozpiendrolić państwo to rodzi się pytanie o jakość tego państwa. I to jest pytanie do opozycji.

      Usuń
    7. Tak Zdzichu to so konwulsje bo zbliża się tzw. kres wytrzymałości materiału. Mła się tylko zastanawia czy huk zamykającego się okienka zmian będzie taki jak u nas czy mniejszy, bo to że będzie to pewne jak w skarpecie, o banku to nie ma co w dzisiejszych czasach marzyć. Namiętnie propagujo lekstroniczne formy płatności a poza młodymi idiotami nieznającymi życia ludziska cóś się nagle czuje zrobiły. Nic tak nie uczy jak pieniądze, dostajesz mniejszo pensje na konto i wiesz od razu że z Twoimi piniędzmi można zrobić wszystko i że karta może być niebezpieczna bo jak gotówki nie wybierzesz to zarzundzającym mogo różne pomysły wpaść do głowy. Teraz piendrolo u nas o tarczach ale tarcze majo to do siebie że się kończo. No i co dalej? Karteczki i bony jak za komuny? czy rezygnacja z VAT co znów nas narazi na konflikt z reszto UE, jedyny w którym poparłabym linię zarzundu, bo VAT to je czyste złodziejstwo i radość kombinatorów.

      Usuń
    8. Ewutku głęboka praca pługów i musowo uważać coby struktury gleby nie uszkodzić, o co przy głębokich orkach nie jest trudno. Bronowanie to ja bym proponowała przynajmniej czterokrotne, Roundup odpada ale nad lżejszym herbicydem to bym się zastanowiła. Mła wie jedno - nie zagłosuję na nikogo kto będzie chciał segregacji obywateli, jakiejkolwiek. Never.

      Usuń
    9. Ja też. Never. Dlatego w tym roku Owsiak i jego orkiestra ma u mnie przesr..... I w przyszłych pewnie też, niestety, bo onże segregacjonistą sie okazał mimo chwytliwego hasełka "róbta, co chceta". Szkoda, bo do zeszłego roku roiłam sobie, że to mądry facet, co duzo dobra robi. Teraz to dobro smrodkiem mi niestety zalatuje.

      Usuń
    10. Dzięki Dziewczyny za słowa otuchy. Tak Star, wiem, co masz na myśli. Boję się jednak tego "gorzej". Eksterminacja podludzi w czasach IIWŚ nie rozpoczęła się z dnia na dzień. Proces trwał ponad dekadę i zakończył się komorami gazowymi. Boję się takich czarnych scenariuszy, a mam wrażenie, że kasta bierze dopiero rozpęd, żeby wziąć ludzi za pysk. Zawsze jest pytanie, po której stronie stanie wojsko. Bo, trudno mieć nadzieję, że nie dojdzie do wyjścia wściekłych i zdesperowanych ludzi na ulicę. Wojsko jest zawsze takim języczkiem u wagi.

      Usuń
    11. Psico nie denerwuj się, to piendrolnie bo się już chwieje. To je wszystko patataj przeca one lejo beznynę na ogień Nowego Wała. Jakby Zibi nie był kadencyjnym prokuratorem generalnym tylko mynistrem od niesprawiedliwości to by go zdymisjonowali a potem by go PISdnięte wywieźli pod TSUE i tam zasztyletowali w nadziei że kasa jednak przyfrunie. Jak tak dalej pójdzie to ja się spodziewam opowieści Matołżesza o tym jak to z ojcem razem EU zakładali, Matołżesz rzecz jasna w planach bo go jeszcze nie było.

      Usuń
    12. Niestety Olu Pan Jurek "zawierzył nauce" a moim zdaniem po prostu okulary mu zaparowały i nie do końca zobaczył co trzeba i przemyślał. To co mła pisze na temat tego że ludziom nie podoba się tylko słowo segregacja natomiast to co się pod nim kryje to już tak, mła sobie nie wzięła znikąd. Niejaki Podstawaka i kumple udali się z mikrofonem coby warszawiaków podpytać. No i stołeczne popłynęły, żal doopę ściska jacy ludzie durni. Przykro pisać ale tępe Julki i starzyki postkomusze nie wiedzą że jeżeli kogoś przymuszasz do czynności medycznej eksperymentalnym środkiem bo straci pracę czyli źródło utrzymania, jeżeli nie może z powodu niewykonania narzuconej bezprawnie czynności wejść do miejsc które utrzymuje ze swoich podatków jak np. muzea, czy swobodnie poruszać się w przestrzeni publicznej a inni obywatele którzy po prostu podjęli decyzję o czepieniu zgodną jeno tylko z wolo władzy i własnymi poglądami mogo, to jest to segregacja. I nie ma tu żadnego tłumaczenia że to nie segregacja bo przeca murzyn nie wybieleje a ty się człowieku możesz zaczepić. To jest demagogia, bo nikt nie może żądać od drugiego człowieka zbytniego ryzyka coby siebie chronić. Dlaczego Iksiński ma być lepszy od Ygrekowskiego? Dlaczego ja się mam poświęcać żeby Iksiński mógł być spokojny bo niekoniecznie bezpieczny , bo niczego innego niż spokoju ducha ta czepionka nie gwarantuje. Czy Iksiński się dla mnie poświęci, zdrowiem zaryzykuje? Nie Iksiński ma głęboko w dupie mnie i moją osobistą wolność. Tak że Iksiński może się wypchać razem z ekonomem Niedzielskim, któremu rura zmięknie jak wszystkim kiedy tylko widmo procesów się pojawi, starzykami pokomuszymi i tępymi Juliszonami. Mła pisała nie tak dawno że ludzie którzy sami nie są wolni zawsze usiłują zabierać wolność innym. Tak to działa. Co do starzyków poniektórych to co tu komentować, natomiast Julki i Juliany to się nadajo do robót prostych. To co kiedyś robił absolwent zawodówki przekracza umiejętności onych. Mła sądzi że to stada wyedukowanych naciskaczy guzików. Żenua. Najwyższa pora zacząć nazywać sprawy po imieniu - to nie idzie kto za czepionko a kto nie, to cały czas idzie w ten deseń o którym piszę - kto za wolnością a kto za zamordyzmem. Mnóstwo zaczepionych jest za wolnością i całkiem sporo niezaczepionych za zamordyzmem. A w naszym społeczeństwie mnóstwo ludzi starszych jest durmnych i życie ich wyraźnie niczego nie nauczyło a całe tabuny młodych są po prostu głupie jak cielaki.

      Usuń
    13. Tak w kontekście ciśnięcia kolanem, jeszcze takuj myśl. Tam do kieszeni idzie pewno tłusta gotówka bokiem,lub srogie strachy.
      Na co kto podatniejszy. Plus pewno zapisy umowy z wielko lekarnio.
      Tak z ciekawostek , pisząc delikutaśnie, picuje statystyki.
      U doktora Martynki znalazłem ciekawe info we wpisie polemicznym, a info to dotyczyło badań nad obserwowanym zjawiskiem immunosupresyjnym po drugim i kolejnym szczale.
      Otóż po tym zabiegu dużo osób trafia z objawami na oddziały, tam z uwagi na to że nie minęło 14 uwzględniani są w systemie są jako nieuczepieni.
      I proszę,mał myyyk i jak to w można fajnie sprzedać.
      Co do gmerania w głowach w temacie Wałkonia to wszystkie mendia są siebie warte. Nawet wolna gazetka Wy, popełniła artykuły że to owszem podwyżki,bida,aleeee,te przedsiębiorce to su cwune,wicie.
      Zamiast po kosztach to podnoszo te ceny bo jest okazja. A przeca nie muszo.
      Tak mnie (nie) dziwi jakoś , przy tym wszystkim umyka to że od lat wszystko co się inwestuje to na kredycie,no dobra gada się o mieszkaniowym,tylko cała gospodarka jezd w to umoczona po uszy. Banksterka mogła by trochę poczekać choć by z odsetkami, jakoś tym chyba nie braknie.
      A zawracając do tematu wiadomego, znów instytut Kocha i wyspiarze wybrali,a raczej potwierdzili to co już czas jakiś temu było przewidywane.
      Po drugim i kolejnym leci na łeb i szyję odporność. Wcześniej myślano że tylko na celebrytów, okazało się że jednak to zjawisko po całości. Zespół Nabytego braku odporności...AID*
      W dyskusji którą prowadziłem temat był umniejszany, zakończyła się po uwadze jak od zbawienia świata,ostatniej prostej, sukcesu medycyny i szeleszczących wariatów,spieramy się czy to wystąpi u 30,40czy większej ilości naroda.

      Usuń
    14. Co do pana Jurka, to z niego pazłotka odpadła już wcześniej, w czasie strajku kobiet. Wypsło mu się, że uważa dorosłe kobiety za dzieci, które powinny być ubezwłasnowolnione i prowadzone za rączkę, no, wyszedł dziaders z wora.
      I to było preludium, jak widać.
      Wszyscy po kolei się odsłaniają, mojego głosu i kasy już nie bydzie. Takiego wała.

      Usuń
    15. Tomku, moja sasiadka z poprzedniego miejsca zamieszkania (NYC) zmarla dokladnie 13 dni po pierwszym boosterze, czyli po trzeciej dawce czepionki i zostala policzona jako NIEczepiona. Bo tak sie liczy, jesli cos sie stanie w ciagu pierwszych 14 dni od ostatniego wstrzykniecia to przypadek idzie na konto nieczepionych.
      I teraz wystarczy wziac pod uwage fakt, ze wiekszosc NOPow/smierci nastepuje w ciagu dwoch tygodni po wstrzyknieciu to juz wiadomo skad maja takie wysokie statystyki smierci wsrod nieczepionych.
      Ciekawa tylko jestem czy te czepione zdaja sobie z tego sprawe, ze jak nie daj buk odmowia kolejnego boostera to juz nie tylko paszporcik straci waznosc ale i sam posiadacz takowego zasili armie antyszczepionkowcow.

      Usuń
    16. Star, my właśnie od kilku dni wiemy ( o tych statystykach) i nas to nieco w ziemię wbija. A to jest takie info, które należy szeroko rozpowszechniać, bo naiwnym się wydaje, że to nie o nich chodzi.

      Usuń
    17. Nord, wiem w sumie wiekszosc ludzi bez wzgledu na to gdzie mieszkaja wie niewiele. Wyobraz sobie, ze ja wyszlam za maz za Amerykanina (trzecie i czwarte pokolenie tu urodzonych) ktory nie znal Konstytucji wlasnego kraju i zapoznal sie z nia dzieki mnie. Bo gdzies tam w szkole uczyli ale kto by to pamietal?
      W morde jeza, ja tego nie pojmuje jak mozna mieszkac w kraju jesli nie ma sie pojecia o prawie i strukturach zarzadzania?
      Ale najwyrazniej mozna, czego dowodem sa globalnie ludzie na calym swiecie przez ostatnie dwa lata.
      Ludzie nie odrozniaja prawa od obowiazku i tak leca jak cmy do swiatla po te czepionki bo im powiedziano, ze to obowiazek. I tu sie zgadzam, obowiazek, ale to jest akurat ten z wielu przypadkow kiedy obowiazek nie ma zadnego pokrycia w obowiazujacym prawie.
      Mowie i tlumacze, z tego co wiem to nigdzie nie zmieniono konstytucji ze wzgledu na pLandemie czyli ten ichny obowiazek to nic innego jak pobozne zyczenie.
      Wiesz czasem to juz mi rece opadaja, bo ja nie mam zadnego wyksztalcenia oprocz wlasnego rozumku:))) a czytam/slucham ludzi z dyplomami i mysle sobie "jak im sie udalo tak dlugo zyc?" :)))))

      Usuń
    18. Dla wyjasnienia, moj maz nie jest glupi:)) ma dwa doktoraty akurat przydatne w obecnych czasach (mikrobiologia i genetyka) ale jesli chodzi o sprawy polityczne/ekonomiczne czy spoleczne to sam mowi, ze w porownaniu ze mna to on jest tylko wykszalconym idiotom:))) a ja z grzecznosci nie zaprzeczam:)))

      Usuń
    19. Dobra, mła teraz do Tomka - podejrzewam jeszcze jedno rzecz oprócz kasiorki i nacisków, niektórym ekspertom których nikt w demokratycznych wyborach do władz ustawodawczych czy wykonawczych nie wybierał to się wzięły i role popiendroliły. Doradzać to nie jest to samo co zarządzać. Niezależnie od tego co mła sądzi o jakości naszego durnego zarzundu to szurnęłabym radę mendyczną celnym kopem w wyuczone jestestwa za te opowieści dziwnej treści i próby wpływania. Dopóki w tym kraju rada mendyczna nie ma takich uprawnień jak w Szwecji to niech państwo mendyczni spuszczo z tonu i spiendralajo do leczenia ludzi bo lekarzy cóś mało a zarzundzających w tym kraju cóś stanowczo zbyt dużo. Za wiele łażenia po mendiach i się w główkach porąbało! Jeśli chodzi o A. Horbana to mła zasięgnęłaby opinii innego lekarza, tyle w temacie. Niektóre choroby społeczne cóś za mocno na jasny osąd rzutujo.
      Co do statystyk - kręco na całego ale mimo kręcenia te statystyki da się zinterpretować. Strach jest u dupy bo z nich wynika cóś gorszego niż wszystkie teorie spiskowe razem wzięte - potworna głupota zarzundów. To że pazerne to jedno ale że durne jak deska klozetowa to drugie. Dla mła symbolem takiego upadku klasy politycznej jest ta cipanda Ursula, pani na KE. We wszystkie ministerstwach które zaliczyła w Reichu był smród, korupcja i afery. Przeca to babsko uciekło dzięki pomocy unsere Angela na stanowisko w KE przed niemiecko prokuraturo. Jest tak tępa iż uznała że zatrudnienie w początkach pandemii jej męża w koncernie będącym podwykonawco wiadomo jakiej firmy farmaceutycznej zostanie bezproblemowo łyknięte. Poziom bezczelności jak u Kurewskiego Jacka. Jeżeli któś jeszcze myśli że w tej "Europie" polityczni majo klasę to lepiej nich się obudzi. To so takie same kombinatory i chodzące złodziejstwo jak nasze. Różnio się tylko stopniem ogłady, znaczy jak kradno to się cudnie uśmiechajo.
      Co do GazWybu to mła ma wrażenie że tam się jakiś uwiąd starczy dzieje, kiedy mła czyta co redahtory piszo to ma czasem wrażenie że one równie odklejone od rzeczywistości jak politycy. Żyjo w świecie teatru politycznego i za najważniejsze problemy majo humor wielkiej divy czy rozterki głównego amanta. Sprawy które so bardziej pudelkowe niż realnie na nas wpływające. Przeglad teatralny to się zrobił a nie opiniotwórcza gazeta. Co mła ostatnio zajrzy to na wierzchu problemy tak społeczeństwo zajmujące jak matki lesbijki czy problem ludzi transseksualnych z dokumentami. Żeby było jasne mła nie obchodzi cudza płciowość, nie jej sprawa a do każdego człeka trza się zwracać z szacunkiem i umożliwić mu jak najpełniejsze korzystanie z praw przysługujących obywatelom, ale na Najcierpliwszego - ileż to ludzi interesują problemy mniejszości w momencie kiedy wali się gospodarka. Quźwa, gejom i lesbijkom wali się tak samo jak i całej reszcie, przeca oni nie żyjo tylko "genderem" i "tęczowością" ale takimi samymi sprawami jak reszta społeczeństwa. A GazWyb na krucjacie jakbyśmy w Kalifornii lat dziewięćdziesiątych mieszkali. Na temat odporności spadającej po coolejnych szczałach to mła napisze niżej, bo nie wiem czy mi koment wlezie.

      Usuń
    20. Quźwa, następny profesór Fiałek co się nie zgadza żeby pani taka i taka była kuratorem. To trza było w wyborach startować a jakby się udało i ludzie by wybrali to ćwierkać ze się chce byc ministrem oświaty za wszelko cenę. Ludzie - rzundy ekspertów, medyczny będzie oświecał bo ekonom robi w mendycynie. Uff... ale mła się ulało. Tak nawiasem pisząc to ten nasz rzund silny jak cholera skoro mu fikajo już wszyscy. jednakże cholera wie czy bedo wybory bo leniom z łopozycji wcale się do nich nie spieszy, kasa przeca płynie. Mła wypytała Repcię i ona zapodała info o wąskiej odporności, tzn. immunoglobinach neutralizujących tylko część białek wirusa. Znaczy przechorujesz to odpowiedź szersza i mocniejsza ale ryzyko jakby większe, zaszczepisz odporność słabsza i jakby w mniejszym zakresie ale zabezpiecza przed najgorszym. Tak to działa przy normalnych czepionkach. Mła właśnie wyczytuje że przy tych jest jednak inaczej, że są podstawy by podejrzewać narastający problem VAIDS, To by była cinżka dupa, mła się martwi o Tatusia i nie tylko. Nie dość że choroba paskudna to jeszcze terapia z tych groźnych. Co za kanał.
      Co do gospodarki i kredytu - u nas so nie tylko kredytowi przedsiębiorcy, u nas jest masa przedsiębiorców dotacyjnych. A kasy nie ma i cóś mła mówi że nie będzie. Ciekawe kiedy nam się skończy rynek pracownika?

      Usuń
    21. Pan Jurek zrobił z inszymi ludźmi wspaniałe rzeczy. Po czym uwierzył w siebie. Zbyt mocno. Szkoda, naprawdę szkoda bo Orkiestra to była pewna wartość, coś co nas zawsze jednoczyło. A teraz już nie jednoczy. Najpierw to zdziwne zabójstwo a teraz i Panu Jurku się zdziwnie porobiło. Nie ma róbta co chceta, jest róbta co Wam mówię. Guru. Mła wolała faceta w czerwonych okularkach.

      Usuń
    22. Zdzichu ludzie to tak zapieprzajo że czasu nie bardzo im starcza na cóś zwanego działalnościo obywatelsko, któś za nich to robi. Oni kasę drzewiej dawali. Teraz już tyż nie muszo bo koncerny dajo. ;-D Obywatel pewne rzeczy państwu jest winny, patrz Szwajcaria. Politycy szwajcarscy wcale nie są zadowoleni z tego miecza referendów nieustających wiszących im nad głowo ale guzik mogo zrobić. To jest przyszłość a nie autokracja, tylko to się strasznie piniężnym nie podobie. Za mało do gadania. System referendalny wymaga jednak od obywatela zaangażowania. To jest akurat taki obowiązek, który mła by mogła poprzeć.

      Usuń
  9. Ja tylko pragnę przypilnować, żeby nikt z tego stołka póki co nie spadł ( Horbanie jaka do diaska dymisja ???), bo ich musimy porozliczać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie bój żaby oni tak szybko się nie odspawajo, pazerne so. Jak juz będzie ostateczna ostateczność to wtedy będzie spierdalando i liczenie na pamięć złotej rybki u społeczeństwa. W czym akurat mogo się nie przeliczyć.

      Usuń
  10. No dobra czemu nie brać paracetamolu? Pytam. Bo jak mnie łeb naipeprzał to wzięłam Apap.
    O 8 mają dzwonić to już nie śpię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak by Cię miał covid brać to paracetamol nie jest najlepszy, lepiej brać insze środki antygrypowe w dawce uderzeniowej i jakieś wziewne budezonidy czy cóś. Miejmy nadzieję że to jak u mojej Dżizaas, zatoczki zwykle zapalone ale u Cię kwarantanna to wiesz że łone pewnie zaczno od testa.

      Usuń
    2. Ta muszę iść na durnego testa ....

      Usuń
    3. Stara wiedźma z krańca dużej wsi szepcze konspiracyjnie, że jak coś się zaczyna dziać w zdrowiu z wiadomym podejrzeniem, to w te pędy oscillococcinum, bańki i duże dawki witaminy c. Ale takie naprawdę spore. I to w zasadzie dotyczy wszystkich sezonówek.
      Dołożyć do tego andrographis i propolis, najlepiej taki naprawdę mocny, nie sklepowe 7 procentów.
      Inne wiedźmy radzą jeszcze dopchnąć się węglem i cynkiem, ale to chyba wszyscy szeleszczący już gdzieś wyczytali.

      Usuń
    4. Kocur - naproxen od razu bierz! Ogranicza namnażanie świństwa o 80% a jest bez recepty

      Usuń
    5. No wlasnie, na samym poczatku tego cyrku oficjalnie POLECALI, zeby brac wlasnie paracetamol, czyli dokladnie tak jak myslalam, coby jeszcze pogorszyc:)

      Usuń
    6. A dlaczego ten naproxen taki skuteczny?

      Usuń
    7. Bym musiała poszukać artykułu, ale ogranicza namnażanie wirusa w nabłonku dróg oddechowych nawet o 80%

      Usuń
    8. Agniecha, ja dzięki temu przechodziłam jak lekkie przeziębienie bez kaszlu i duszności jak za pierwszym razem (na początku 2020 to miałam, czyli zanim stało się modne)

      Usuń
    9. Piesu - szkoda, ze nie wiedzialam wczesniej bym sobie zakupila. Teraz gorzej z dostawa :) Dzieki za info!

      Usuń
    10. Trzymajcie kciuki za Kocurra bo u niej się od zeszłego roku pieprzy ze zdrowiem na całego. I dbajcie o siebie do cholery, żeby mła się martwic n nie musiała!

      Usuń
  11. No to taka głupia nie byłam, że Latającemu zabroniłam pług sprzedawać. Może jeszcze będziemy orać pod zboże ( jak palywo będzie dostępne ). A jak nie, to te leniwe kopytne się w końcu do czegoś przydadzą, tylko pług konny trzeba będzie kombinować.
    Chyba trzeba mieć zlew na to wszystko bo inaczej przyjdzie oszaleć. A mnie się jakoś nie chce zwariować.
    Po obejrzeniu tych pań z piórami rozumiem, dlaczego niektóre gatunki strusi wyginęły.
    Pasiaku życzymy zdrowia w domu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój boszsz... czy Ty wiesz co mła się nasunęło? Straszne sprawy, baby do pługów zaprzęgane bo koniów to szkoda. ;-D Szumem nie należy się za bardzo przejmować, cza tylko pilnować czy nie okradajo w biały dzień. Bo próbujo, oj próbujo. Pasiaku dziś po mła wyszedł aż na ulicę i pokazywał jak prosto chodzi. Księciunio drobił jak baletmistrz, gracja i koordynacja. Jutro przepatrzenie uszków.

      Usuń
  12. No ktoś musi kupić i podrzucić. Ehhhhh

    OdpowiedzUsuń
  13. Odpowiedzi
    1. Kocurrek idziesz na pierwszy ogień bo to najważniejsze - pozytywny wyszedł jak rozumiem. Co dohtor powiedzieli, rozsądny czy konował? Romi by się przydała jako doświadczona w boju. Jakie leki zaordynowano i co z tymi zatokami? Czy masz wszystko co czeba?

      Usuń
    2. Jestem. Kocurro po naproxenie. U Kocurka akcja zapowiada się szeroko, świństwo w natarciu na trzy rodzinne domy w tym dwa zakocone. Młody też pewnie przejdzie. Różnie może być, na straży rodziny Kocurkowa siostra też zakocona własnym stadem. Sama kwarantanna by wystarczyła żeby zrobiło się gorąco, a tu się okazuje że są objawy świństwa.

      Usuń
    3. Ożeż, jakby mało było tej nogi z łękotko! Nic, trza przechorować, dobrze że ten naproxsen poleciał szybciutko. Najgorsze że so objawy i że ścięło naraz trzy chałupy. Mła nastawi całe stado na fluidowanie bo w sumie tylko to może zrobić. Quźwa, mła cóś tak czuła że Kocurrek może zapaść. Oby Młodego tylko liznęło. :-/

      Usuń
  14. Wpadłam na chwilkę.
    "Kto ma rację dzień wcześniej od innych,ten przez dobę uchodzi za idiotę"- Antoine Rivarol.
    Tym razem trwało około roku:
    https://twitter.com/BrTZak/status/1480817646476087298

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hanno - slyszalam to stwierdzenie w nieco innej wersji : Kto wyprzedza swoja epoke o krok , uwazany jest za geniusza, kto wyprzedza o dwa kroki , uwazany jest za pomylenca" . Prawdziwe bardzo

      Usuń
    2. Mła ostatnio łapie Ednę na tym że wyprzedza cóś o tydzień. Taa...

      Usuń
  15. Dziękuję za kolejną dawkę info, które jestem w stanie przyjąć. Czy Ty wiesz, Tabaazo, że od dłuższego już czasu jesteś mi jedynym wiarygodnym źródłem wiedzy o tym co się dzieje w sferze politycznej i pochodnych (jak dla mnie, to teraz wszystkie sfery są pochodnymi tej jednej, zwłaszcza służba niezdrowia...)? Jak na razie unikanie kontaktu z mendiami publicznymi i niepublicznymi publicznymi idzie mi nieźle, bo tv i radia nie mam od dawna, ale ludzie w otoczeniu mają wiele do powiedzenia, niestety niekoniecznie mądrego... No to przychodzę codziennie sprawdzić, czy coś nie napisałaś, a i wiele osób komentujących mam w wielkim szacunku i też już wypatruję szczególnie niektórych... Żeby nie było, ogrodowo - kotowe sprawy też mnie żywo interesują, bo rzecz jasna, jestem i zakocona i zaoogrodowana:)
    Pozdrawiam gorąco i cieszę się, że Pasiakowi lepiej:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Aha, jeszcze muszę napisać, że nie znam się całkiem na śpiewie operowym, ale śpiew Kathleen Battle podoba mi się bardzo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojojoj, niedobrze. Mła nie jest zawodowy łowca informacji ani osoba jakoś niesłychanie obiektywna. Że źródło info to dobrze, że jedyne to może niekoniecznie. Pasiak oddziękowuje za życzenia, naprawdę mu lepiej bo jest strasznie miaulkiwy i żundający. Ogród mła dziś króciutko oblookała , taki zimny i cóś "mało sprzyjający". Ech... styczeń, styczeń... na szczęście już niemal połowa. :-D

      Usuń
  17. Napiszcie tu, wiedźmy, ku nauce i na wszelki wypadek , ile tego naproxenu brać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naproxen, po netowej rundzie okazuje się że w aptekach występuje w lekach zwanych inaczej i nie koniecznie jest jedynym składnikiem. Najbezpieczniej jest dawkować zgodnie z ulotką, ostrzeżenia są by nie przekraczać wskazanej dawki maksymalnej, ale silniejsze naproxeny są na receptę. Nie za bardzo się znam, na pewno bym jednak pilnowała by nie dublować, jak naproxen to nie paracetamol ani już żadna inna substancja teoretycznie działająca podobnie. Witaminy, cynki, węgle, wapnie jak najbardziej, ale przeciwzapalno-bólowe nie.

      Usuń
    2. No i tu właśnie się dohtory przydajo bo z tym dawkowaniem to jest różnie. Zdawa się że najpierw się bierze tak bardziej uderzeniowo, na maksa a potem się "schodzi" z dawki. Wspomagacze czyli witaminy d, k i dużo C, cynk, rutyna i naturalności. Spokój i spanie. Zbić gorączkę ale nie do normy bo przeciwciała to się budzo i do boku jak jest troszki wyżej niż podgorączkowo. Duuużo pić. Dla Kocurrka najważniejsze to okładać się kotami, tylko nie chuchać na nie coby nie podłapały.

      Usuń
    3. Właśnie. Niby może być w leku dawka maksymalna dla naproxenu bez recepty, ale te dodatki. Tu wahanie. Niby nie powinno szkodzić jedno-dwurazowe przekroczenie wskazań, lekarze na receptę przepisują mocniejsze i na dłuższe stosowania. Lekarz wie co robi, przynajmniej powinien wiedzieć. Nie zawsze się to sprawdza, przy Łojcu (leczonym na rwę gdy był strzaskany kręgosłup, no, popękane kręgi), neurolog po zobaczeniu listy zażywanych leków zaczęła rzucać qurwami, wysmażyła list do lekarza ogólnego wytykając błędy lekowe (z licznymi wykrzyknikami i podkreśleniami) mogące się skończyć bardzo źle, i cud że się tak nie stało. I od niej było skierowanie na badania które powinien zlecić ogólny na dzień dobry po bardzo wstępnym wywiadzie. Ogólnie to z lekami jest tak, że nie powinno się przesadzać, wiadomo. W żadną stronę. Istnieje też coś takiego jak skutki uboczne. Nawet amantadyna raz na tysiąc stosowań może nieprzyjemnie zaskoczyć. No tak to jest.

      Usuń
    4. Agniecha, ja mam Nalgesin Mini, nie ma w nim żadnych dodatków, bez recepty. Dawkowanie jest w ulotce. I uważam, że powinno wystarczyć z dodatkowymi suplementami co dziewczyny pisały. Ja dodatkowo teraz dokupiłam kwercytynę jeszcze, do tranu, cynku. I tyle. Naproxenu nie można brać jak masz wrzody żołądka, nie na pusty żołądek i nie z lekami NLPZ. I tyle.

      Usuń
    5. Napisz Kocurrek jak siły znajdziesz co z Młodym.

      Usuń
  18. No ja dzisiaj miałam 37.9 już ale wzięłam tabletkę, bo miałam zimne dreszcze i mnie nogi cos bolą. W kostkach. W kolanach. Nawet momentami coś w biodrze strzyka. Czyli typowa grypa, że nawet i plecy mogą ppbolewac.
    Czyli ja wtedy dwa lata temu w lutym miałam to samo. Tylko wtedy to nie było modne i testowane. Wtedy było w oskrzelach. A teraz ja nie czuje nic leży oddychaniu.
    Mlody będzie konsultowany jutro z lekarzem.

    OdpowiedzUsuń
  19. Napiszcie jak to jest z tą gorączka. bijac dopiero jak jest 38?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak. Jak dobija do 38. Śpij, dużo pij, lipę parz sobie.
      Dali w końcu antybiotyk? Bo jak zielone gluty, to musi być.

      Usuń
    2. Bziczek ma rację, jak nieco powyżej 38 jest dla tych którym zdarza się gorączkować i jak dobija do 38 dla tych którzy gorączkujo tak rzadko że najstarsi górale nie pamiętajo.

      Usuń
    3. Dzisiaj dopiero teleposrada i będę się upominać o antybiotyk, bo przecież wczoraj już nie mogli ze mną gadać. Wynik o 16. Przychodnia do 18. Ale lenie zajęte.

      Usuń
    4. Taa... srandemia i oblężenie.:-/

      Usuń
  20. Pióra mnie poraziły!

    Kocuru,no niech to,ciagle cos sie dopieprza do was.

    OdpowiedzUsuń
  21. Jak to leciało ?
    Co wolno wojewodzie to nie tobie Smrodzie.
    https://twitter.com/ArturDziambor/status/1481291569659531265?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1481291569659531265%7Ctwgr%5E%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Flegaartis.pl%2Fblog%2F2022%2F01%2F12%2Fpilne-hoc-pomyslodawca-ustawy-sanitarnej-glosowal-przeciwko-obowiazkowemu-szczepieniu-poslow%2F

    OdpowiedzUsuń
  22. Odpowiedzi
    1. Jasne że wiemy. Powiem więcej, nie wiem jak u Was ale w przypadku mła ta wiedza sprawia że jest za łobowiązkowym czepieniem dla kwiatu narodu. Najlepiej 10 dawkami naraz. Dla zdrowotności!!! Posła Hoca to można nawet dwudziestoma żeby chłopina był lepiej zabezpieczony.

      Usuń