środa, 7 maja 2014

'Blue Hope' - irys SDB zwany spełnioną nadzieją

Czasem Robert czai się z irysem i nie chwali go tak jak należy. 'Blue Hope' została całkowicie przyćmiona przez kwitnienie robertowej faworytki pod tytułem 'Plamka'. No dobra, 'Plamka' to gwiazda ale 'Blue Hope' wcale nie jest gorsza. To bardzo subtelne, delikatne kolory płatków, świetne żyłkowanie i genialna lawendowa bródka! Dobrze się rozrasta, rozgałęzione jest należycie, kształt kwiatu nowoczesny - czegóż można więcej chcieć od irysa SDB ( Robert najczęściej chce znacznie więcej - megoizm - he, he ). Kiedy pokazałam fotkę w Tabazie odmiana natychmiast zyskała wielbicieli, takoż samo było w dziale irysowym Oazy. Po prostu bardzo piękny, chłodno pastelowy irys! Teraz dane tej pięknotki: została zarejestrowana w 2012 roku przez Roberta Piątka, pochodzi z z zapylenia odmiany 'Irish Moss' ( to pewnie po niej ma tę subtelność ) pyłkiem nieznanego irysa. Zaczyna kwitnienie na początku środka sezonu kwitnień SDB. Posadziłam tego iryska trochę nieszczęśliwie przy "gryzącym różu" floksa szydlastego. Floks wyląduje gdzieś indziej a iryskowi dobierzemy lepsze towarzystwo, mniej krzyczące że się tak wypiszę. Będzie genialnie wyglądał przy szarych liściach stachysa bizantyńskiego, wprost stworzony jest do nasadzeń przy roślinach o szarych liściach. U mnie biedaczkowi nie szło z początku najlepiej - nie dość że wylądował przy floksie to jeszcze zaginął mi znacznik z jego nazwą, trochę się zastanawiałam co to za odmiana. Na szczęście Robert rozpoznał własne "irysowe dziecko" i teraz esdebiaczek jest kulturalnie oznaczony. Wróżę mu spokojną przyszłość w Alcatrazie, bardzo lubię takie delikatne w odbiorze irysy.

2 komentarze:

  1. Piękny i moim zdaniem świetnie wygląda w różu, w szarościach będzie się elegancko prezentował ale będzie zimny :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Różyk tak, ale nie taki ostry. Ten akurat Wiesiu różyk jest zbyt ostry. W realu nie wygląda to najlepiej, niestety.

    OdpowiedzUsuń