środa, 28 maja 2014

The day after........ "klin" z irysów IB

Nie od dziś wiadomo że po wielkim święcie, pełni szczęścia na granicy zerwania kontaktu z rzeczywistością, zazwyczaj ma się kacyka i to solidnego. Problem "dnia następnego" po zakończeniu kwitnienia irysów SDB był dla mnie kiedyś dosyć bolesny. Syndrom gwałtownie przerwanej irysowej orgii ( zawsze mijała ta radocha za prędko ) objawiał się zniechęceniem do upraw wszelakich. Na szczęście odkryłam irysy IB, których używam w charakterze tzw. klina.

Nie jest to szczególnie popularna kategoria irysów bródkowych, mam wrażenie że hodowcy traktują ją po macoszemu ( gorzej są traktowane chyba tylko irysy MTB ). Wielka to szkoda bo kategoria jest naprawdę godna uwagi. Po pierwsze - wypełnienie irysowymi kwiatami czasowej dziury pomiędzy kwitnieniami SDB a BB i TB, po drugie - żadnych palików czy tym podobnych urządzeń, IB świetnie się sprawdzają w wietrznych rejonach. Na ogół nie są też fumiastymi i kapryśnymi roślinami, ich kłącza jak przetestował swego czasu Robert, mogą w zdrowiu wytrzymać znacznie dłużej na jednym stanowisku niż inne kategorie irysów bródkowych. Zdaje się że rekordzista trwał na swoim miejscu osiem lat. Wśród nowszych bródek wszystkich innych kategorii numer raczej nie do powtórzenia. Dlaczego ogrodnicy tak fajnych irysów nie sadzą? A bo mało o nich wiedzą! Szczerze pisząc to mam wrażenie że brać ogrodnicza w swej olbrzymiej większości w ogóle nie wie że takowe irysy istnieją. No, bolesna sprawa! Nie sadzić roślin o efektownych kwiatach, niezłej wysokości ( irysy IB najczęściej mają ok. 60 cm wzrostu ), w sumie nie stwarzających jakichś niezwykłych problemów hodowlanych - znaczy pozbawić się genialnego materiału do tworzenia rabat bylinowych. Posiadacze piochów wszelakich, słonecznych stanowisk o glebie typu Sahara i Ci co mieszkają w rejonach gdzie wiatr kładzie wszystko, począwszy od kwiatów krokusów na parusetletnich drzewach skończywszy, powinni być uszczęśliwieni tym że wymyślono irysy IB zwane z polska irysami pośrednimi.


3 komentarze:

  1. Irysy posrednie? Ciekawe , jak to po lacinie bedzie. Musze kupic, bo mam dosc uzerania sie zmoimi wwielki potworami, ktore majac za wielkie glowy, lamia sie przy deszczu i witerzyku najmniejszym..
    Dzieki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po łacinie to by pewnie było coś od "media" ale najlepiej posługiwać się skrótem IB z angielskiego Intermediate Bearded. Nie będę tu się rozpisywać o American Iris Society i ustanowieniu kategorii irysów bródkowych bo za rozwlekle by było. W skrócie to będzie tak: wysokie irysy to TB ( Tall Bearded ), troszkę niższe, kwitnące razem z wysokimi to BB ( Border Bearded ), pośrednie kwitnące nieco wcześniej to IB, karzełki do 40 cm wysokości to SDB ( Standard Dwarf Bearded ), wcześnie kwitnące karzełki dorastające do 20 cm to MDB ( Miniature Dwarf Bearded ). Jest też rzadko spotykana w naszym kraju kategoria MTB ( Miniature Tall Bearded ), dość wysokich irysów o drobnych kwiatach.Tymi skrótami najlepiej się posługiwać szukając irysów w sieci . Posługiwanie się właściwym skrótem przez sprzedawcę mówi nam czy mamy do czynienia z profesjonalistą czy tzw. "działem hurtownianym",czyli kimś sprzedającym irysy na takiej zasadzie jak sprzedawano w Polsce papier toaletowy w latach osiemdziesiątych XX wieku ( "Pani, ludzie to wszystko wezmą - co za różnica!" ).

      Usuń
    2. Dzieki za wyjasnienie:)

      Usuń