Straszna wieść gruchnęła, płemieł znalazł winnego powodzi. Bóbr cholerny, wały rozkopujący. Taa... strach padł na Polskie, szczególnie na posiadaczki bobrów. Podobno golą masowo, żeby w razie czego udowadniać niewinność. Myślicie że u nas z okazji powodzianego przedstawienia "Dobry car i złe bojary" i ciągłych potykań się o sądy "Demokracji walczącej" to polityczne osiągnęły kolejny poziom bliżej dna? Spoko, nie jest z nami tak źle, o parę długości nasz zarzund wyprzedza nowy zarzund brytyjski. Tam wpadli na taki ciekawy pomysł że wywalą sporo przestępców z cel, żeby zrobić miejsce na nowych, którzy popełniają zbrodnię pisząc w necie niezgodnie z wytycznymi zarzundu. Obrobiłeś sąsiadów idziesz na wolność, napisałeś że uważasz za głupie wydawanie kasy na kolejne dobrutki dla imigrantów i jednoczesne likwidowanie dodatku opałowego dla brytyjskich emerytów i idziesz do paki. Do tej pory w UK debilizmy wykonywali torysi ale Partia Pracy dzielnie ich goni. W Reichu rośnie sobie skandalik o sporej możliwości rozrośnięcia się w spory skandal. Zaczęło się od polityka AFD ale nie wiadomo czy w podobne przedsięwzięcia nie umoczone są niemieckie firmy. Chodzi o wykorzystywanie pracy białoruskich więźniów politycznych na pewnej niemiecko - białoruskiej plantacji. Gdyby okazało się to prawdą, to byłoby grubo. Pracownicy przymusowi w zestawieniu z Niemcami niemiło się kojarzą. Niemców ponadto Najwyższy pokarał łysawym kanclerzem o bezrefleksyjnym usposobieniu, który wygraną partii, której przewodzi - SPD, ledwie o włos w landowych wyborach, uważa za dobry prognostyk dla przedłużenia własnej kadencji.
Węgry Najwyższy pokarał krętaczem Orbanem, Francję gwiazdą PRu Makaronem. Nasi inni sąsiedzi, podemoludowi, też majo ciekawie, Fico to taki sam krętacz jak Orban, w Czechach orbanopodobny Babisz rośnie w siłę, co dla Czechów oznacza zabawy PiSopodone. Wszędzie powodem jest kryzys ekonomiczny, którym obrywa każdy sprawujący władzę. Na Białorusi Baćka ledwie dycha, choć szczwanie opiera się Wujkowi Wowie. Bałtowie jako tako, no ale wiadomo, wróg u bram. Ukraina powoli Jermakowieje, co jest bardzo niedobre dla wszystkich dookoła, a najbardziej dla samych Ukraińców. Ponoć Jermak łazi po oligarchach i ściboli na własną kampanie wyborczą, obiecujac wszystko wszystkim. Mła sobie myśli że dojrzewa w tym kraju stepów myśl, że może by tak odsunąć polityków od wojenki. Armia zdawa się coraz bardziej przekonana że sobie sama ze wszystkim poradzi. Inni cóś nie są przekonani. Nasz ostatni sąsiad, Bałtyk, w ramach retorsji nie produkuje ryb, do wojny daleko ale stosunków dobrych nie mamy. W Ameryce obydwoje kandydatów na urząd prezydencki plecie coraz większe głupoty, na tym tle nawet Ślepy Joe wydaje się jakby bardziej rozsądny. Wicie rozumicie prawo do prowadzenia wojen obronnych nie jest dla amerykańskich polityków proste. Republikanie uważajo że Ukraina nie ma się prawa bronić a Izrael ma, a demokraci uważajo dokładnie odwrotnie. W dużej części świata za to uważajo że amerykańscy politycy są z lekka popieprzeni. Wujek Wowa ogłosił że ma broń i wszyscy zobaczymy, no i wszyscy ziewajo z wyjątkiem mendiów, zarabiających na Wujku Wowie i polityków, mających nadzieję też na nim zarobić.
W Chinach znikają ekonomiści, którzy ćwierkają że Xi cóś nie przestrzega zaleceń Deng Xiaopinga, twórcy współczesnego skoku cywilizacyjnego Chin. Chiny wyraźnie maowacieją, tak wyraźnie że wodując swój najnowszy okręt podwodny starannie go zatopili. Hym... na tle rosyjskiej rakiety, która z okazji czwartego nieudanego startu wywaliła poligon, to może nie jest tragicznie ale jak na państwo, które ukradło tyle technologii to jednak tak jakoś po komuszemu niekompetentnie. Mła po raz pierwszy zdarzyło się pomyśleć że Chińczycy mogą na poważnie stracić cierpliwość do swojej przewodniej siły narodu. W Kanadzie Piękny Justin obronił z trudem swój zarzund, nie wiadomo na jak długo, gdyż inni politycy, jak i wdzięczny lud Kanady, kochają swojego premiera jak psy dziada w ciasnej ulicy. Izrael po numerach z pagerami i zegarkami dla Hezbollahu postanowił profilaktycznie bombardować Liban. Co to ma wspólnego z odbijaniem zakładników Hamasu wie tylko Bibi, czyli premier Izraela. Mła podejrzewa że Bibi jest przekonany że każdy konflikt przesuwa datę jego dymisji i procesów karnych. Dlatego należy unikać Bibiego jak zarazy, bo Bibi pilnie poszukuje z kim by tu jeszcze wojenkę zacząć. Światek się toczy ale tak naprawdę to chyba siłą inercji, bo wszyscy czekajo na nowe rozdanie, znaczy wybory amerykańskie, niemieckie i może jeszcze jakieś. Aha, Mario Draghi napisał coś w rodzaju samokrytyki, znaczy zjechał Zielony Wał jako ważną przyczynę zapaści ekonomicznej. O srandemii jako o równie ważnej przyczynie tego stanu rzeczy cicho, no ale Draghi był wówczas premierem Włoch to milczy. Tyle politycznego a teraz smuteczek. Odeszła Dame Maggie Smith, panna Brodie, ciotka hrabina z Gosford Park, babcia Violet z Downton Abbey. Ech... nie tak dawno Alain, teraz Maggie - smutniej się zrobiło.
Mła była na tegorocznej edycji Light Move Festival, jednakże fotki w tym wpisie nie przedstawiają świątecznego oświetlenia miasta Odzi, to jest oświetlenie conocne. Tak Miasto Ódź wygląda by night bez festiwalu. Jak widzicie centrum jest błyszczące, prawdziwe Las Łodzias. Fotki festiwalowe mła zamieści kiedy indziej. W Muzyczniku perełeczki kabaretu.
A propos bobrów, to zaśmiewałam sie wczoraj czytając pełen ironii artykuł o znaczeniu tychze zwierzątek na łamach "Myśli polskiej". Polecam z całego serca. "Bobrzyzm jako najwyższe stadium onucyzmu" https://myslpolska.info/2024/09/26/bobrzyzm-jako-najwyzsze-stadium-onucyzmu/
OdpowiedzUsuńCi którzy nie kombinują z VPN to sobie nie poczytają. Serwis jest ofiarą wojenek propagandowych, bo PiSdowate ograniczyły w 22 dostęp na terenie RP. Jakby znalazły ruskie pieniądze to sprawa byłaby jasna jak z Russia Today ale problem jest w tym że z dowodami krucho. Wygląda to tak - nie podobały się treści, dowodów dających się pokazać w sądzie specjalnie nie było a serwis wyłączono arbitralną decyzją. Mła uważa że któś tu grubo pojechał, bo wojna u sąsiadów nie unieważnia praw podstawowych, w tym prawa do wolności wypowiedzi. Obecne władze nic z tym nie zrobią, bo i po co, krytyków mniej. Mła akurat jest bardzo daleko do prorosyjskich piań, uważanie Rosji za ostoję konserwatyzmu uważam za ciężki przypadek ślepoty a opowieści o długiej perspektywie pokojowej koegzystencji z tym krajem za bajki, z tego powodu że Rosja od zawsze problemy wewnętrzne rozwiązuje na zewnątrz. ;-D Jednakże zamykanie komuś twarzy to cenzura i z jak by do tego nie podchodzić to nie da się tego inaczej nazwać.
UsuńA były miotły? :D podobno jedna ktoś ukradł! XD
OdpowiedzUsuńNa temat miotlany mła jest ciemna jak tabaka w rogu. No nie ogarnia wszystkiego. ;-D
UsuńA propos bobrow, nie na temat, ale na temat! W czerwcu pojechalismy do pieknej Szwecji i poszlismy sie zabukowac w pieknym, zabytkowym hotelu na starowce w Malmoe. Wchodzimy z walizami, podchodzimy do recepcji, tam mily osobnik prosi o rezerwacje , podajemy i cos tam do siebie mamlamy po polsku. A on slyszac to radosnie wykrzykuje lamana polszczyzna : " O! wy z Polska!? Ale super , ja znac Qurwa Bober!!! 😅😅😅! Jak ktos nie zna, to polecam wpisac w youtuba , byle poprawnie :))) Wyskoczy ... Qurwa Bober 😂😂😂Mysmy nie znali, ale chlopak z Serbii nas polozyl na lopatki :)) Kitty
OdpowiedzUsuńNo cóż, rodacy jak nie zachwycają się predatorem forfiterem to przeżywają spotkanie z bobrem. Pokolenie mleka i jajek z kartonu jeszcze trochę a będzie wołało - Ja piendrole kura! Żywa kura! ;-D Tak w ogóle to wyraz "kurwa" jest najbardziej znanym polskim słowem, niektóre zagramaniczne ludzie nie żarzą że jest wulgaryzmem. Stąd te radości przy okazji rozmówek - "Bardzo kurwa dziękuje."
UsuńZarza doskonale Taba!:) doskonale im tez wychodzi akcent, bo Qurwa jest bardzo miedzynarodowo wymawialne , rownie dobrze jak Fak :)) W sumie caly swiat prawie uzywa " f....ck'ow, to czemu nie mamy eksportowac naszej , duzo lepszej i dosadniejszej terminologi. Jak widac bardzo sie ludziom podoba :)😅👍Kitty filmik Qurwa Bober robi furore na Zachodzie :)
UsuńWiedzą ci co się z Polakami zetknęli ale my nie jesteśmy jakąś specjalnie liczną populacją, nie jesteśmy też aż tak bardzo kulturotwórczy jak to sobie wyobrażamy. Zdaniem mła polska Qurva jest raczej skazana na porażkę przy angielskim fakowaniu. Owszem, dźwięczna i ładna, w językach łacińskich występuje jako słowo neutralne emocjonalnie, jednakże wydawa mła się że to za mało aby być hiciorem wulgaryzmów międzynarodowych. Krótkotrwała sława z rodzaju tych "idi na chuj". ;-D
UsuńStare chińskie przysłowie mówi, że jak nie znasz polskiego, to nie masz co powiedzieć jak przydzwonisz w coś małym palcem u stopy ;)
UsuńMój Tatuś twierdzi że ten wyraz oddaje w gruncie rzeczy wszystkie nasze emocje, od radosnego zachwytu, po ciężkie przygnębienie.
UsuńJa już nie pamiętam, który to puścił takiego bąka egzystencjalnego, ale za powódź we Wro A.D. 97 były odpowiedzialne krety. Panie i panowie bardzo mili, to nikt inny jak krety podstępnie rozkopały wały. Czyli odwaliły krecią robotę.
OdpowiedzUsuńNajdziwniejsze zaś w tym wszystkim bobrzym jest to że tam gdzie się lało bobra nie uświadczysz. Masz rację, może jeszcze raz przemyślimy podstępną postawę kretów? Ewentualnie przesłuchamy dżdżownice na okoliczność masowego występowania gdzie nie trzeba. Mła wysłuchała pana od pożarnictwa, tego naczelnego. Po tym co powiedział to sporo ludzi z zarzundu a także z samorządów powinno przemyśleć popełnienie seppuku. Państwo z kartonu rozbija się o twarde dane, dzięki Najwyższemu że zwyczajni ludzie się sprężali, bo dziewczynki i chłopcy od PRu się wyraźnie pogubili.
Usuń