'Oh So Sweet' to odmiana która wyuprawiał Paul Black, zarejestrowana w roku 2013. W roku 2014 do sprzedaży wprowadziła ją szkółka Mid-America . Siewka oznaczona jako # S289B. jest wynikiem krzyżowania odmian 'Amorous Duet' i 'Little Steps'. Ten irysek SDB należy do tych niższych, maksymalnie dorasta do 30 cm wysokości. Żeby nie zginął wśród większych irysów lepiej sadzić go na przedzie irysowych nasadzeń albo wśród poduszkowo rosnących bylin, takich floksów szydlastych na ten przykład. Odmiana jest z tych które zakwitają w środku sezonu irysów SDB i kwitną aż do jego końca. Jest uroczy ale mła wydawa się delikatny, może to kwestia barw a może tego niższego wzrostu niż innych SDB rosnących wokół niego. Nie ma sfalbanień ale połączenie barw jest urocze, rzeczywiście sama słodycz. Mam nadzieję że będzie dobrze rósł bo mła chciałaby mieć z niego sporą grupkę na rabacie. To kolejny z irysków mających zrobić mła "słodziakowo" w okolicy sasanek.
Oj, tak ! Kusząca słodzizna :))! I taka subtelność w wyważeniu tonów...
OdpowiedzUsuńTfu, od uroku ! Niech Ci rośnie :)!
Rabarbara
Mła go tez pójdzie oplwać jadem żmii na wszelki wypadek. Musi mocno w tym roku pokombinować jak te słodzizny swoje porozsadzać coby mdło a nie było.
OdpowiedzUsuńWy to jesteście wielbicielki subtelności, dziewczęta.
OdpowiedzUsuńZnowu majtkowy zestaw, dla chłopca i dziewczynki w jednym.
Ale, gdy się człowiek zastanowi i w odpowiednim kontekście popatrzy, to one wszystkie mają walory.
U mła był taki sezon na majtkowe, ale jak wiesz mła ma iryski różne i różniste - majtkowych brakowało, ot co.
UsuńFajna malizna, przy innych niebiewskich kwiatkach ,miodzio.
OdpowiedzUsuńOn chyba pójdzie na dosadkę do sasanek, znaczy przed nie.
UsuńDroga Pani T., wysłałam maila z zeznaniem ;)).
OdpowiedzUsuńRabarbara
Odebrałam. :-D
UsuńIrysek słodki.
OdpowiedzUsuńA propos kolorów.
Dwa niemowlaki leżą obok siebie (może to w żłobku) i jedno pyta drugie, czy ty jesteś chłopczyk czy dziewczynka.Zapytany/a odpowiada,że nie wie.Ten ciekawy mówi więc,że sprawdzi; podnosi kołderkę i rzecze -ty jesteś chłopczyk.To drugie -a po czym poznałeś? -- Po niebieskich śpioszkach;)
Żem wróciła,z marketu oczywiście.Nogi mi wlazły, głodna.Biegusiem zrobiłam carbonarę z boczusiem i zaległam wew fotelu z herbatką i cmoktam żelki;) Przy okazji wstąpiłam też do castoramy obejrzeć glebogryzałki,ale jak zobaczyłam wijącą się kolejkę do kasy to uciekłam.
Rano lało,teraz nawet nieźle.
PaniT, kota Ci już wybaczyła dozór policyjny?
He, he, he, jakby to o tych śpioszkach rąbnąć ultraprawasom i ultralewasom to by było zapultanie i genderyzmie a normalny człowiek może się pośmiać. Markety po fazie posuchy to teraz istne oblężenia przeżywajo, mła musi udac się po pływaczek do kibelka i strach ją zdejmuje bo wczoraj widziała z apteki kolejkę w kasie Leroya. Taa... Szpageton nadal wkurzona, mła przeprasza gotowaną kurzyną i smyractwem.
UsuńOj mnie chyba pokochają farmaceuci. Dziecko zasmarkane od wczoraj wieczorem. Krząka tydzień podejrzewam uczulenie a ta mi wypala że może to covid ale do oki nie ma gorączki to ona na test nie będzie wysyłała. I ja teraz strapiona siedzę kurna no. Gardło czerwone. Jak pojawi się gorączka mamy dzwonić i wtedy dadzą test jemu na pewno. Mam mieszane uczucia i naprawdę słabo mi się zrobiło. Węchu nie ma bo woda się leje z nosa to oczywiste.
OdpowiedzUsuńKurde.
O yeyku, yeyku, to się dzieje. No ale nie łam się, może to zwyczajne przeziębienie, przeca zimno jest. Herbata z cytryno, te wszystkie dobrutki co farmaceuta dał, jaki preparat z cynkiem, piernaty do wygrzewania i koty do okładania a my tu będziemy fluidować. Alergia może być, od tego nieżyty się robią do zapalenia płuc włącznie, także jak antyuczuleniowe zapodasz nie zaszkodzi. Nie martwiaj się Kocurku, uszy do góry, pierwś wysunąć, choróbsko Młodocianego brać na klatę.
UsuńRutinoscorbin też mu daje od kilku dni więc oby te efekty się pojawiły, bo ja się załamie jak się jeszcze zarazę glutami, bo mi to na moje uśpione zatoki może pojść.
UsuńTe miesiąc to jakaś tragedia. Zaprzyjaźniony kotek ma mieć usuwane wszystkie zęby a ma dopiero 2 lata...
Już o tych co odchodzą co chwila nie mówię. Yh.
Niech Cię myśl o zdrowiejącej Cesarzowej pociesza. Bez zębów da się żyć a tym co odchodzą to oby to odchodzenie zdarzało się po wielu latach dobrego życia. Nie podłamuj nam się Kocurku.
UsuńTeż myślę, że nie ma co załamywać rąk. I na modną cholerę i na przeziębienie leczenie takie samo. Młodego nadzianego lekarstwami antyprzeziębieniowymi + antyuczuleniowymi położyć w piernaty, obłożyć stworeczkami♥️♥️♥️.
OdpowiedzUsuńZe szczególnym naciskiem na obłożenie stworeczkami.:-D
UsuńDał się namówić na bluzę i spodnie od piżamy ale skarpetki to jest wojna i nie ma mowy. 10.latek a uparty jak ... Ja. No .
UsuńDostał gropinosin i hitaxe i neoamgin do ssania. Obserwujemy. Dobrze że teraz lekcji nie ma bo egzaminy a w przyszłym tygodniu poza 31 nie ma lekcji bo covid 🤣🤣🤣
Więc do kina 31 nie pójdzie z klasa. Trudno. Leżał trochę ale twierdzi że mu goronco i mu wystarcza długie gacie. Bozesz. Człowiek by sobie na L4 odpoczął to lata za zaglucianym oślem....
Mła jako kocimatka rozumie. Letko nie ma bo osobniki niby zależne strasznie niezależne. ;-D
Usuń