wtorek, 11 maja 2021

Prawo wg. starej Pawlaczki

"Nic dziwnego że ludzie chcieli zmian w wymiarze sprawiedliwości skoro polskie szkoły prawa produkowały takich sędziów jak Przyłębska, prokuratorów jak Ziobro i doktorów jak Duda" .

Netowy komentator

Hym... mła sobie wzięła i jako motto zacytowała jeden z komentów znalezionych pod artykułem w netowym portalu.  My Polacy i prawo, temat rzeka. Mła już nie raz na blogim  dawała temu wyraz. Ludzie w Polsce mają żadną świadomość tego czym jest prawo, że jest jedyną substancją tak naprawdę  spajającą państwo. Nie tzw. krew, język, an i nawet kultura bo z tego się boleśnie wyrasta  co powinna nam uświadomić historia XX wiecznych konfliktów,  a prawo jest spoiwem państwa. A u nas na prawo to się leje i to zarówno z prawa, lewa jak i niestety z centrum.  Kretyńskie uchwały o strefach wolnych od LGBT mają się do prawa tak samo jak równie kretyńska uchwała o  obowiązkowym szczepieniu warunkowo wprowadzoną szczepionką.  Jedno i drugie jest równie bezprawne i po prostu durne, jedni są przerażeni tym że jednak nie jest w ich wersji "po bożemu" a drudzy że nie jest "po postępowemu". Ciekawe czy to postępowcy tyż trafią do sądu, obstawiam że  nie bo to psuje interes. Ech...  

Mła się zastanawia dlaczego nie dociera do  ludzi,  w tym także  do tych związanych z narodową prawicą, że śmierć prawa w Polsce XVII i XVIII wiecznej  spowodowała  śmierć państwowości. Jak mła widzi radochę prawicowych bo dołożyli LGBT, to się zastanawia nad możliwością jakiejś blokady synaptycznej bo tego u ludzi powołujących się na  narodowe i państwowe  wartości normalnie tłumaczyć  się nie da.  Jak widzi zachwyty lewicowych nad światłością radnych od obowiązkowej czepionki ma dokładnie takie samo wrażenie, z tym że  tłumaczyć sobie  nie musi tych sympatii narodowo  państwowych przy jednoczesnej rozwałce państwa. Skutkiem  działań zarówno jednych i drugich jest bezprawie, kompletny burdel. Oczywiście ryba psuje  się od  głowy. To nie jest  tak że obecna władza, bijąca rekordy w produkowaniu prawniczych bubli i nie mająca żadnego szacunku dla prawa, jest jedyną winną takiego a nie innego podejścia  do prawa w naszym kraju.  Poprzednie zarzundy tyż miały za uszami aż niemiło, żadne z nich autorytety moralne choć namiętnie stroją  się w piórka.

Przedstawiciele narodu wcale  się od niego nie różną a u nas  to wiadomo, prawo działa wg. przepisu starej Pawlakowej - "Sąd sądem ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie". Taa... polskie społeczeństwo jest do tego stopnia  niewyedukowane że pojęcie prawa i pojęcie subiektywnie rozumianej sprawiedliwości mu się taśta. Mła wszelkie  dyskusje  o prawie zawsze zaczyna od tego że prawo nie jest sprawiedliwe tylko jest kompromisem nazywanym sprawiedliwością. Gdyby  było sprawiedliwe tak jak rozumieją je Polacy to trza by zmarłego wskutek zadźgania ożywić  coby zadźgał mordercę. Dla państwowości naszej lepiej  by było gdyby zamiast religii w szkole uczyli podstaw prawa i zwiększyli liczbę godzin matematyki, uczącej  logicznego myślenia, no ale to słabo dociera do narodowców. I wiecie co, mam takie dziwne wrażenie że postępowcom  program edukacyjny proponowany przez mła tyż by się nie podobał. 

A mentalność szczerzepolska wyłazi podskórnie z prawników aż się obłoki ektoplazmy tworzą, mła pamięta dobrze termin  "falandyzacja prawa" - ciekawe czy nasz były prezydent Wielki Elektryk, propagator działań  pana Falandysza,  widzi przyczynę skutków które  obecnie  go wnerwiają do białości?  Naszą ucieczką do przodu niby są sądy międzynarodowe ale tu musimy pamiętać o ograniczeniach wynikających z prawodawstwa krajowego. Dotyczą one między innymi kwestii granicznych życia ludzkiego - zarówno jego początku  jak i jego końca. Przeciętny łobywatel naszego kraju guzik o tym wie, uważa że to go nie dotyczy. No cóż jest ignorantem a ignorancja  jak wiadomo jest matką głupoty a głupota rodzi  opłakane skutki, które babcia ignorancja piastuje kołysankując "Winni ci  inni".   Kółko się zamyka a łobywatelce   i łobywatelowi  może  zostać  tylko zdziwienie że  na własne życzenie cierpiącego nie dobiją  albo że każą donosić  ciążę. No albo odwrotnie, że   z czasem każą usunąć płód który  "nie rokuje" a fiknie się w terminie przewidzianym przez państwo bez względu na to czy  się łobywatelce i łobywatelowi  to podoba. Ech... z prawnikami  jak z politykami, są nikim innym tylko odbiciem społeczeństwa a nasze społeczeństwo jest cóś mało państwowotwórcze. Wyprodukowaliśmy sobie  i Przyłębską i Ziobrę i Dudę. Nasza wina, nasza bardzo wielka wina. Po raz enty.

Kolejny wpis narzekający, znów mła się w pierś bije za tych wszystkich co się nie biją.  W kółko to samo  mła pisze licząc na to że cóś drgnie, jakaś kropla będzie tą co skałę  wydrąży. Ech... Jestem tym  trochę zmęczona, jednocześnie zdaję sobie  sprawę że nie ma co odpuszczać. Najłatwiej sobie odpuścić, nie interesować  się bo to "prawie  że  polityka" a "oni wszyscy są tacy". No tak, tylko że ci na górze są tacy jakimi pozwalamy im być, to że oni z kolei pozwalają sobie na pomiatanie ludźmi jest naszą własną winą.  Odpuszczamy zamiast dociskać.  Mła na ten przykład pisze bo nie wie co innego mogłaby zrobić? Na ulicach wkurzona już bywała, teraz nie jest już w wieku  ulicznym więc pisze na tematy niemiłe. Nie ma jej zdaniem co uciekać od realu w kfiotki i ptoszki, na nasze życie wpływ tych z góry jest taki że może niedługo nie być  gdzie przed nimi zwiewać.  Mła uważa  że problem tak naprawdę nie leży w tych co na górze tylko w nas  samych, na przykładzie prawniczej marności  widać to całkiem dobrze. W muzyczniku energetyzujący Chemical Brothers. Tekst tyż odpowiedni.

20 komentarzy:

  1. Ja też sobie chyba nieco ponarzekałam. Ale raczej na inną naturę rzeczy. Ych.

    Ucałowania dla Królewny, pamiętam o czwartku! Czwartek to dobry dzień na ciężkie sprawy. Bo potem kończy się tydzień i jakoś leci do przodu.

    ___________________¶¶¶¶¶¶¶¶¶
    _______________¶¶¶¶¶777777¶¶¶
    _____________¶¶¶77777¶¶¶¶¶¶7¶¶¶
    ____________¶¶777¶¶¶¶¶77777¶¶¶77¶¶¶¶
    ____________¶¶¶¶7777777¶¶¶¶¶777¶¶7¶
    _____________¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶777777¶¶77¶
    _____________7777777777777777¶¶777¶
    _____¶¶____¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶777¶¶77¶¶77777¶
    _______¶¶___¶¶777777¶¶¶77777¶777777¶¶
    ________¶¶___¶¶77777777¶¶77¶¶7777777¶
    _________¶____¶¶77777777777¶77777777¶
    ________¶¶_____¶7777777777¶¶77777777¶
    _______¶¶______¶¶777777777¶777777777¶
    ______¶_________¶¶7777777¶¶77777777¶¶
    _____¶___________¶¶7777777777777777¶
    ____¶______________¶¶7777777777777¶¶
    ___¶_________________¶¶¶¶777777¶¶¶¶
    __¶¶_________________¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶
    _¶¶__________________¶¶___¶¶¶¶¶__¶¶
    _¶¶________¶¶¶¶¶______¶____¶¶¶____¶
    _¶¶______¶¶____¶¶¶_________¶¶¶
    _¶¶_____¶________¶¶________¶¶¶__¶¶¶¶¶¶¶
    __¶¶____¶_________¶¶______¶¶¶_¶¶¶§§§§§§¶¶¶
    ___¶____¶¶__¶¶_____¶_¶___¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶§§§§§§§¶
    ____¶¶___¶¶___¶¶__¶¶_¶¶_¶¶¶__¶§§§§§¶¶¶§§§§§¶
    _____¶¶____¶¶¶____¶¶_¶¶¶¶¶____¶¶§§§§§§¶¶¶§§¶
    ______¶¶_________¶¶__¶¶¶________¶¶¶§§§§§§¶¶¶
    ________¶¶¶____¶¶¶__¶¶¶____________¶¶¶¶¶¶¶¶¶
    __________¶¶¶¶¶¶___¶¶¶
    __________________¶¶¶

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, żeby już był ten czwartek. Pogoda nie jest dobra na zakażenia, mła się bardzo martwi. Szpagetka dużo śpi a wczoraj była jeszcze szwarna. Leku władowano mnóstwo, mła tak po prawdzie to siedzi jak na szpilkach. W net zagląda z kotem obok śpiącym bo nic innego robić jej się udaje.

      Usuń
    2. To jak ja od poniedziałku. Po pracy padam po prostu. Debile swoje sowry odwalają. Ale sprawa w toku. (postojem straszą ale zobaczymy)

      Usuń
    3. Lepsze info, zjadła 75 -80 swojej puszeczki, wylizuje ciałko. Uff, oby przeżyć w jakiej takiej formie jutrzejszy dzień. Mła Ci bardzo Kocurku współczuwa, atmosfera pracowa rzecz ważna a u Cię wygląda kichowato. Czymaj się.

      Usuń
    4. Rozważam zakup posotivum i mienia na nich wy**bane i się śmiać na kazdy genialny pomysł ฅ^•ﻌ•^ฅ

      Usuń
    5. To jest kerunek zasadniczo słuszny, bądź swoją własną kerowniczką i we własnym jestestwie miej na nich tralala. Karma wraca, o czym wie każdy kto mieszka z kotami, przykład ex szefa Cio Mary któren zamiast snucia cud opowieści z podręcznika menago musiał się skonfrontować z tzw. kwestią sprzedażową niech Ci tam pocieszycielsko się zapisze w pamięci. Te genialne pomysły kiedyś tam zaatakują pomysłodawców, oby jak najszybciej.

      Usuń
  2. Na prawe i lewe to wiesz,kazden swoj interes ma i kombinuje jak drugiemu dokopać, szary czlowiek jest na szarym koncu,i wiele innych spraw, czzniwm na nich wszystkixh bo od gadania to jeszcze dalekaxdroga do czynow a wladzia robi co chce i jak chce , odwala numer za numerem i co, kto im zabroni, na obrone ma unijne przyklaski i umowy .a do dupy to wszysto.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, Dorko, oby. Mła cały czas obserwuje i godziny liczy.
      Co do interesów własnych różnych takich którzy mieli naszego interesu doglądać to sama wiesz co mła sądzi. Problem nie tylko nasz, w EU jest, W UK jest, wszędzie jest gdzie tylko władza jest za blisko piniążków. Mła jest ciekawa kiedy masa krytyczna bezczelności zarzundzających zostanie przekroczona? Tatuś mła mówił ostatnio że boi się wojny bo źle się dzieje, po czym zaraz dodał "Mała rewolucja za to by się przydała." Taa...

      Usuń
  3. No właśnie, diagnoza trafna, ale co z terapią? Jakoś nie widzę światełka w tunelu ani chętnych do uporządkowania tej stajni Augiasza. Zresztą ani chętnych, ani takich, co by się do tego nadawali, a raczej posiadali moc sprawczą.
    Co do matematyki, ja, humanistka z krwi i kości popieram Cię zdecydowanie. Pewnie, że wielu rzeczy po prostu już nie pamiętam, ale sporo jeszcze potrafiłabym zrobić, a z pomocą podręczników jeszcze więcej. Ci, którzy twierdzą, że matematyka na nic im się w życiu nie przyda, nie wiedzą co mówią. Na moich studiach w pierwszym semestrze mieliśmy logikę, która, jak się okazało, miała wiele wspólnego z logiką matematyczną. Oczywiście, i z tego niewiele pamiętam, ale sposób rozumowania gdzieś zostaje.
    Muszę uważać na ten czwartek, bo przez to, że nie pracuję i nie mam żadnych pracujących pod ręką, dni tygodnia mi się mylą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mła wymyśliła terapię ale wątpi czy ona by się ludziom podobała. Mła bardzo mocno obstaje za rozdzieleniem możliwości kręcenia się koło kasy nie tylko polityków ale także członków ich szeroko rozumianych rodzin oraz tzw. kręgu towarzyskiego. To można zrobić paroma ustawami. Wyobrażasz sobie ten wrzask gdyby u nas te pociotki porozsadzane po radach nadzorczych spółek SP wyleciały z hukiem. To po co one partię popierały i Wujka Zenka, kiedy nic im z tego? Co do nauki matematyki to zdolności logicznego wyciągania wniosków z przesłanek, daje możliwość samodzielnego, krytycznego myślenia a to się żadnym manipulatorom nie podobie. U nas w Cebulandii jest głęboka potrzeba zawierzeń, przy jednoczesnym wysokim poziomie nieufności społecznej. Hym... klasyczna paranoja. Ludzie lubiejo jak kto za nich myśli, znaczy mówi im co mają myśleć a jednocześnie lęgną im się w głowach brzydkie podejrzenia. Mła obserwując to wysnuła że narządków nie majo wyćwiczonych do myślenia i w tym problem. Taka wersja cóś jej się bardziej podobie niż ta że ludzie są zwyczajnie leniwe. Bo narządka da się wyćwiczyć a lenia ty tylko przykra konieczność zmusza do używania szarych komórków.

      Usuń
  4. Prześliczne bukiety do smutnego tekstu. Prawda sama.
    Myśli pozytywne wysyłam, oby do czwartku. To że Szpagetka dużo śpi nie musi być złym znakiem, taki dzień, to może być przyczyna. Moje dzisiejszy dzień też zalegały, z przerwami na żarcie, i gdybym miała więcej oleju w głowie, to bym im towarzyszyła w czynnościach, zamiast się schechtać.
    Jeszcze o zaleganiu cesarzowej. Sen leczy, nie ma inaczej, jeśli rzeczywiście śpi, to wcale nie jest źle. I je. I dba o siebie. Oby do czwartku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No zjadła, ale nóżka wygląda paskudnie. Nie wiem na ile uda się ograniczyć zapalenie a od tego naprawdę wiele zależy. Spróbuję jutro znów zanurzania boku w rivanolu. Teraz Gwiazda śpi a mła co jakiś czas kontrolnie paczy czy nie rozlizuje. Pewnie że trza spać z kotami, schechtanie sobie przełożyć na inszy dzień.

      Usuń
    2. Może jak się Gwiazda obudzi od razu mocz. Szczęściem lubi mokre, a przynajmniej znosi. Późnawo jest, Cesarzową śpi tylko takie przeszkody. Wśród znajomych futerek mam trójnóżkę kotkę. Teraz dokucza jej wiek, no i kręgosłup, ale i tak świetnie daje sobie radę, amputacja uratowała kotę. Pamela świeci przykładem, dziś specjalnie podreptałam do sklepu ludzia Pamelki w celu uzyskania o niej nowinek. Nie ma złych, jest dobrze. Szpagetka ma brać przykład ze słodkiej Pameli.

      Usuń
    3. Ma brać, mła Gwiazdce mówi odpowiedim tonem że ma brać i nie ma że nie ma. Obudziła się na troszkę ale zamiast rivanolowania było jedzenie. Dobre i to - jakieś 40 gram wlazło.

      Usuń
  5. Rozumiem aż za dobrze, ach rivsnoluj jak tylko się da.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie znów śpi, zrobię jutro długie rivanolowanie z rana. Nie chcę jej budzić, szybko się męczy niech więc przysypia.

      Usuń
  6. Dzien dobey, już sroda, niehc bedzie dobra i spokojna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zjedzone ponad 65 gram i pobrany zastrzyk, o piątej udeptywanie na trzech łapkach. Teraz spanie a ja czekam z rivanolem.

      Usuń
  7. Dziś czwartek. Trzymam kciuki mocno.

    OdpowiedzUsuń