Robert jest leśniczym i nie ma że nie ma - jego irysy często noszą "leśne" imiona. Oto kolejny z nich - 'Sky Of Forest'. Niebo znaczy zaimportowane z leśniczówki Jaźwin. Na rabacie nie do przeoczenia bo to jest niebo z tych pogodnych, należycie błękitne. Błękity dzielą się na smętne i te mniej smętne, ten odcień koloru niebieskiego zalicza się do tych mniej smętnych. Odmiana jest wynikiem kryżówki 'Vechory Na Khutori' x 'Amateur', błękit dostała w genach po amerykańskim "tatusiu", po ukraińskiej "mamusi" ma niezbyt wysoki wzrost - dorasta do 30 cm wysokości ( 'Vechory Na Khutori' dochodzi zaledwie do 25 cm wysokości - karłowaty karzełek, znaczy krasnoludek, choć jeszcze nie tak nisko żeby załapać się na kategorię MDB ). Kwitnie od początku do końca środka sezonu SDB ale u mnie zakwitł w tym roku w środku sezonu i nadal kwitnie, choć sezon zmierza powolutku ku końcowi. Widzę że będzie ładnie się rozrastał ( to ma po "tatusiu", "mamusia" taka bardziej stateczna, nie szaleje z produkcją kłączy ) co mnie cieszy bo chciałabym mieć trochę więcej irysowych błękitów na rabacie ( strasznie u mnie fioletowo w irysach SDB, za sprawą dulczeń Ciotki Elki ). Błękity paszą mi do moich ulubionych szmateksów i szarości liści innych roślin uprawianych na Suchej Żwirowej. Aha, odmiana ' Sky Of Forest' została zarejestrowana przez Roberta Piątka w roku 2016 - absolutna świeżynka!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz